Polacy kontra lato: jeśli nie sandały, to co?
Męski problem
Sandały. Pięta achillesowa polskich mężczyzn. Kość niezgody wśród stylistów. Nie da się ukryć, że Polacy mają z nimi szczególny problem. Wciąż jeszcze się zdarza, że zakładają do nich nieśmiertelne skarpety albo prezentują makabrycznie zaniedbane stopy. Inni zaciekle bronią teorii, że sandały są niemęskie i wolą całe lato odparzać kończyny w zakrytych butach. Czy istnieje jakaś alternatywa dla sandałów? Okazuje się, że tak. Oto modne, męskie, wygodne i przewiewne zamienniki znienawidzonego obuwia.
Kobieca, naga i wypielęgnowana stopa jest dla wielu panów silnym fetyszem. Co innego męska – to raczej temat tabu, pomijany i ukrywany w… bucie. Mężczyźni mają często kompleksy dotyczące wyglądu tej części ciała, nie chcą jej oglądać ani u siebie, ani u kolegów. Nic dziwnego, skoro w sporej części przypadków, jej stan woła o pomstę do nieba. Co o tym sądzą kobiety? To frapujące pytanie zadajemy redaktorkom zaprzyjaźnionego serwisu Kobieta WP.