Trwa ładowanie...
07-01-2014 12:16

Polacy rzadko zmieniają bieliznę

Polacy rzadko zmieniają bieliznęŹródło: Fotolia
d3u4h55
d3u4h55

Przeciętny polski facet niechętnie dzieli się refleksjami na temat bielizny. W przeciwieństwie do Amerykanina czy Francuza rzadko też kupuje sobie majtki, częściej robi to za niego partnerka lub matka. Warto jednak rozstrzygnąć, co jest dla nas lepsze: slipy czy bokserki?

Dylematy związane z męską bielizną są tak stare jak ludzkość. Już ponad pięć tysięcy lat temu faceci zastanawiali się, jak osłonić "klejnoty". Dowodzi tego niezwykłe odkrycie, którego pod koniec XX wieku dokonano w Tyrolu. Alpejski lodowiec skrywał świetnie zachowane ciało mężczyzny z epoki neolitu. Prehistoryczny myśliwy był ubrany w gustowną, skórzaną przepaskę lędźwiową.

Dziś majtki ze skóry są zarezerwowane przede wszystkim dla miłośników wyszukanych igraszek erotycznych. Przeciętny facet wybiera na co dzień wygodniejszą bieliznę. Współczesny męski świat podzielony został na dwie główne grupy: zwolenników slipów i fanów bokserek.

Kryzys w majtkach

W kwestii bielizny polscy mężczyźni są dość zachowawczy. Niektórzy tak przywiązują się do ulubionych majtek, że nie lubią ich zbyt często... zmieniać. Z badań przeprowadzonych przez Państwowy Instytut Higieny wynika, że jedynie 65 procent Polaków codziennie zakłada świeżą bieliznę. Pozostali robią to co drugi dzień, a niektórzy nawet raz na tydzień lub rzadziej. Natomiast z raportu przygotowanego na zlecenie jednej z firm produkujących bieliznę, dowiadujemy się, że przeciętny polski mężczyzna kupuje majtki dwa razy w roku, a najczęściej dostaje je od partnerki lub... matki. Pod tym względem zdecydowanie daleko nam do Amerykanów, którzy wydają na bieliznę więcej niż ich rodaczki. Skala sprzedaży męskich majtek jest jednym ze wskaźników, służących do oceny sytuacji ekonomicznej kraju. W czasie dobrobytu, mężczyzna powinien kupować średnio 3,4 pary bokserek lub slipek. Spadek tej średniej oznacza, że staramy się przedłużać żywotność posiadanej bielizny, co z kolei sugeruje kryzysowe nastroje w kraju.

d3u4h55

Prawa grawitacji

Mimo kryzysu, czasem trzeba jednak odświeżyć garderobę. Jaką bieliznę najchętniej kupujemy? W ostatnich latach obserwowany jest ogromny wzrost popularności bokserek, które wybieramy zdecydowanie chętniej niż tradycyjne slipy. Zmiany męskich preferencji wynikają głównie z potrzeby wygody i komfortu. "Luźne spodenki dają gwarancję, że się nie przegrzeję. Powietrze może swobodnie krążyć i czuję się dzięki temu bardzo dobrze" - przekonuje Kacper, natomiast Damian dodaje: "Lubię mieć luz w kroku, a slipki są po prostu krepujące, ciasne i niekomfortowe. Dobrze dopasowane bokserki to znakomite rozwiązanie". Jednak slipy też mają swoich zwolenników. "Nienawidzę bokserek, bo w nich wszystko mi dynda. W końcu grawitacja ma swoje prawa. Dlatego praktykuję noszenie dość obcisłych majtek, ale wykonanych z dobrych materiałów. Dzięki temu mój interes jest odpowiednio podtrzymywany i ma zapewnioną wentylację" - tłumaczy Mariusz.

Slipy z wkładką

Z badań przeprowadzonych przez jedną z francuskich firm wynika, że większość mężczyzn konserwatywnie podchodzi do kolorów i fasonów bielizny. Gustują przede wszystkim w majtkach koloru czarnego, białego ewentualnie szarego. Unikają wzorków, choć notuje się coraz większe zainteresowanie niebanalnymi bokserkami, ozdobionymi postaciami z kreskówek czy filmów o superbohaterach. Producenci starają się zachęcać mężczyzn do nowych rozwiązań. Jednak zmysłowe slipy z lycry o fantazyjnym wykończeniu czy bokserki z koronką okazały się umiarkowanymi sukcesami rynkowymi. Hitem ostatnich miesięcy są natomiast majtki z push-upem, znanym dotychczas przede wszystkim z damskich biustonoszy, które dzięki specjalnemu wypełniaczowi eksponują piersi. Dla mężczyzn przygotowano slipy z silikonową wkładką, powodującą optyczne powiększenie przyrodzenia. Inną propozycją dla odważnych facetów są tangi - rodzaj slipów, które na biodrach mają jedynie wąską taśmę biegnącą wokół pasa.

Bez przegrzewania

Mężczyźni coraz częściej zwracają uwagę na materiał, z jakiego wykonana jest bielizna. Najnowszym krzykiem mody jest micromodal - przędza produkowana z przetworzonej celulozy palmowej, mająca właściwości "oddychające". Inną popularną tkaniną jest znakomicie dopasowujący się do ciała spandex. Jednak specjaliści zalecają, żeby - bez względu na modę - wybierać przede wszystkim bieliznę bawełnianą (lub termoaktywną). Dzięki naturalnemu materiałowi ciało ma możliwość oddychania, a jądra się nie przegrzewają. Pamiętajmy, że właśnie w nich produkowane są plemniki i hormony, które decydują o jakości naszego życia seksualnego. Z uwagi na "klejnoty" nie powinniśmy zakładać zbyt ciasnej bielizny, powodującej duży ucisk i przegrzewanie genitaliów. Takie majtki podnoszą temperaturę w mosznie, co skutkuje także pogorszeniem jakości nasienia.

Rafał Natorski /PFi, facet.wp.pl

d3u4h55
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3u4h55