Polacy to najlepsi kochankowie Europy!
W sprawach łóżkowych, w Europie, nikt nam nie podskoczy - tak przynajmniej głoszą najnowsze badania seksuologa Zbigniewa Izdebskiego.
06.05.2011 | aktual.: 13.09.2012 13:38
Redaktorzy z portalu "Chcebycpiekna.pl" podają wyniki raportu CBOSu, z którego wynika, że 9 z 10 Polaków jest usatysfakcjonowanych swym życiem seksualnym - i jak się teraz okazuje, owa dziewiątka ma ku temu solidne podstawy, zaś pozostałe 10% najwidoczniej ma w sobie coś z perfekcjonistów... W publikowanym przez "Super Express" nowym raporcie o kondycji seksualnej Europejczyków, zajmujemy zaszczytne pierwsze miejsce!
Co by nie mówić, w kwestii jakości pożycia seksualnego - w kilku minionych dekadach - wykonaliśmy nie lada postęp, i choć, co zrozumiałe, jest to zasługą obydwu stron, to jednak zdaje się, że na szczególny aplauz zasługują tu polscy mężczyźni. Dlaczego? Cóż, liczby mówią same za siebie...
Podczas gdy średnio Europejczycy spędzają w miłosnym uścisku 12 minut, statystyczni Polacy notują wynik niemal dwukrotnie większy - dochodząc przeciętnie do 20 minut. A, jak wiadomo, długość stosunku w głównej mierze zależy jednak od mężczyzny.
[
]( #opinions )
Z kolei, kwestia częstotliwości igraszek łóżkowych również przemawia na naszą korzyść - 60% z nas uprawia seks więcej, niż raz w tygodniu. O takim wyniku 75% Niemców może tylko pomarzyć. U naszych sąsiadów z południa, Słowaków, zaledwie 40% ankietowanych wykracza ponad pojedynczy weekendowy szybki numerek, zaskakiwać mogą Anglicy, którzy powszechnie uznawani są za ospałych - 43% z nich uprawia seks więcej niż raz w tygodniu.
Nawet sławetne włoskie ogiery okazały się gorsze w tej klasyfikacji - więcej niż raz na siedem dni kocha się 52% z nich, to o 8 punktów procentowych gorzej, niż u nas. Jednak to nie wszystko! Poza ilością oraz długością stosunków, wyróżniamy się także na pod względem ich jakości - zgadza się, Polacy są najbardziej czułymi i altruistycznymi kochankami, takimi, którzy o partnerkę dbają bardziej, niż o siebie! A przynajmniej 80% z nas...
Co więcej, choć z czystym sumieniem możemy stwierdzić, że w pościeli wypadamy całkiem nieźle, nie zmienia to faktu, że chcemy być jeszcze lepsi, dlatego też 52% z nas nieustannie garnie się do poznawania nowych technik seksualnych, czy testowania coraz to bardziej rozwiniętych pozycji - dla porównania, w Europie średni wskaźnik pogłębiania wiedzy wynosi 47%.
[
]( #opinions )
Naturalnie nowinki, to także technika, a więc i gadżety, po które sięga aż 50% Polaków. O reszcie Europy można w tym przypadku powiedzieć, że raczej trzymają się kurczowo przeszłości, zaś po asortyment z sexshopów sięga zaledwie 33% mieszkańców Starego Kontynentu.
Jako podsumowanie przypominamy, że już wkrótce wakacje i sezon wyjazdów, dlatego też zachęcamy do dzielenia się swoją wiedzą z Europejkami, wszak nie wypada abyśmy byli egoistami - odkrywszy ogień, musimy nauczyć inne narody, jak z niego należycie korzystać.
MW/PFi