Polacy wciąż żyją krócej niż Polki i inni Europejczycy. Przyczyną przepracowanie

Główny Urząd Statystyczny podaje, że przeciętny Polak żyje około osiem lat krócej niż Polka. Różnica zwiększa się wraz z wiekiem. Niemal połowa (48 proc.) naszych rodaków nie dożywa 75 roku życia, podczas gdy aż 75 proc. mieszkanek naszego kraju osiąga ten wiek. Jesli chodzi o całkowitą długość życia Polacy znajdują się na 28, a Polki na 28 miejscu w rankingu europejskim.

Marek Lewandowski, rzecznik prasowy Solidarności w wypowiedzi dla Radia Gdańsk wskazał, że głównym powodem przedwczesnych zgonów wśród mężczyzn może być przepracowanie, przekładające się na problemy zdrowotne:

- Normalnym trendem w Europie jest globalne wydłużanie się długości życia całego społeczeństwa i tu idziemy tą samą ścieżką, choć wolniej. Możemy jednak porównać się do naszych zachodnich sąsiadów: Niemiec pracuje 1,4 tysiąca godzin w ciągu roku, a Polak 2 tysiące godzin. Tu można znaleźć odpowiedź na pytanie, dlaczego mężczyźni przedwcześnie opuszczają świat albo są mocno schorowani.

W rozmowie z Radiem Gdańsk, Joanna Bojarska-Buchcic z HR Solutions dodała, że chroniczny stres i przemęczenie to również problem pracowników umysłowych:

- Pracujemy dużo i mocno się w tę pracę angażujemy. To po części wpływa na brak czasu w życiu prywatnym, np. na sport. Można też powiedzieć, że nie potrafimy wypoczywać, ale wydaje się, że to już się zmienia. Menadżerowie podczas odpoczynku zabierają ze sobą laptopy i pracują. Nie wyłączają się, choć to czas dla nich i ich rodzin.

Nadumieralność Polaków i tak zmniejszyła się w ostatnich latach. Z raportów GUS wynika, że jeszcze w 1991 roku różnica między długością życia Polek i Polaków wynosiła ponad 9 lat. Spadek zgonów obserwuje się od 2009 roku. Niepokoi również fakt, że 5,3 proc. panów w porównaniu z 2 proc. pań nie dożywa wieku pełnej aktywności zawodowej, czyli 45 lat. Eksperci wskazują, że jest to związane z główną przyczyną śmierci wśród Polaków, czyli chorobami serca.

Choroby układu krążenia powodują aż 46 proc. zgonów w naszym kraju. Największe żniwo zbierają zawały serca, udar mózgu oraz miażdżyca. Ryzyko zawału wzrasta z wiekiem, jeśli palimy papierosy, jemy tłusto i niezdrowo i chorujemy na nadciśneinie. Duży wpływ ma również stresujący tryb życia.

Kolejną grupą, odpowiedzialną za 25 proc. śmierci Polaków są nowotwory. Ze statystyk wynika, że dla mężczyzn najgroźniejszym z nich jest rak płuc, a w dalszej kolejności rak jelita grubego i żołądka. Przyczyna takiego stanu rzeczy tkwi po części w zaniedbaniu swojej kondycji, któremu winni są sami mężczyźni. Prowadzą mniej zdrowy niż kobiety tryb życia, preferują dietę bogatszą w tłuszcze, rzadziej zgłaszają się do lekarza z problemami zdrowotnymi i niechętnie poddają się zalecanym badaniom.