Polska kadra przed meczem z Holandią
Szybkie i efektowne akcje, mocni, odważni, pewni siebie faceci, którzy wychodzą na boisko po to, żeby walczyć o zwycięstwo. Tak może powiedzieć każdy kto był na meczu polskiej reprezentacji w rugby. Najlepsza okazja, żeby wyrobić sobie własne zdanie już w najbliższą sobotę o godzinie 17.30 na stadionie Polonii Warszawa. Przy ul. Konwiktorskiej zagra Polska z Holandią w rozgrywkach Pucharu Narodów Europy.
Holendrzy wkroczyli do dywizji 1B z grupy niżej, w której nie przegrali żadnego spotkania. Niewiele można powiedzieć jednak o ich aktualnej formie oraz przewidzieć jak zaprezentują się w grze z teoretycznie mocniejszymi zespołami. Jedno jest pewne - to bardzo mocni fizycznie, wysocy zawodnicy, którzy we krwi mają walkę i wolę zwycięstwa. Z pewnością narobią wiele problemów szczególnie w formacji młyna dlatego sztuką będzie odejść od niej lub wręcz przeciwnie - tak zmotywować pierwszą ósemkę Polski aby zdominowała przeciwnika!
Podopieczni trenera Marka Płonki przyzwyczaili nas, że potrafią na boisku wznieść się na wyżyny swoich umiejętności i wygrywać nawet z faworytami. Kiedy podczas konferencji padło pytanie - "czy uda się zwyciężyć z Holendrami?" - odpowiedź kadrowiczów nie mogła być inna - "Takie rzeczy się nie udają, to będzie wywalczone, wydrapane zwycięstwo".
Dywizja 1Bto trzeci poziom rozgrywek w Europie. Obok Polski, Holandii i Szwecji, występują w niej także Belgia (spadkowicz z gr. 1A), Mołdawia i Ukraina. Rywalizacja trwa dwa lata, jej zwycięzca awansuje do Dywizji 1A, a ostatni zespół relegowany jest do Dywizji 2A.
W Dywizji 1Awystępują Gruzja, Rumunia, Rosja, Hiszpania, Portugalia i Niemcy. Wyżej na kontynencie europejskim są jeszcze rozgrywki o Puchar Sześciu Narodów z udziałem Anglii, Francji, Irlandii, Walii, Szkocji i Włoch. To rywalizacja zamknięta, do tego grona nie można awansować.
Bilety na mecz kosztują 25 zł na trybunę główną i 15 zł na kamienną. Można je kupować w serwisie www.ebilet.pl
