Poradnik na czas ucieczki

Bardzo ważna jest odpowiednia odzież, która spełni swoje zadanie utrzymania naszego ciała we względnym komforcie i cieple. Najważniejsze są buty, zwłaszcza gdy uwzględniamy prawdopodobieństwo pokonywania długich dystansów pieszo. Powinny być wygodne i dobrze dopasowane, odpowiednio zabezpieczające staw skokowy przed urazami, o podeszwie, która utrudnia poślizgnięcia. Ważne jest też by obuwie utrzymywało odpowiednią temperaturę stóp, by te nie pociły się nadmiernie ale i nie marzły, dobrze jest także by buty nie przemakały zbyt łatwo. Gdy posiada się dobre obuwie należy o nie dbać, suszyć, impregnować czy natłuszczać – jeśli są wykonane ze skóry.

Dobrze jest zaopatrzyć się w przeciwdeszczową, „oddychającą” kurtkę z kapturem, która posiada wiele kieszeni, także tych ukrytych. Pod kurtkę lepiej założyć kilka warstw cienkiej odzieży niż jeden gruby sweter. Im więcej warstw tym bardziej poprawiona jest izolacja termiczna ciała. Skarpety przed wyruszeniem w marsz powinny być suche (tak jak i obuwie), więc gdy się wypierze zapasową parę, można je, żołnierskim sposobem, suszyć na szyi podczas marszu. Spodnie najlepiej z kilkoma kieszeniami, z wytrzymałego materiału, tak by nie dochodziło do rozdarć o byle gałąź. W chłodnych miesiącach dobrze jest mieć czapkę oraz dwie pary rękawiczek – cienkie gdy trzeba wykonać jakąś czynność wymagającą precyzji i grube dla ochrony przed zimnem, przydatne mogą być też gogle. W słoneczne miesiące należy pamiętać o chuście lub kapeluszu, by ochronić głowę, uszy i kark przed słońcem.

Odpowiedni plecak to jeden z najważniejszych elementów wyposażenia. Wygodny o regulowanych ramionach, nie za duży ale pojemny z dużą ilością zewnętrznych kieszeni. Odradzamy plecaki z zewnętrznym stelażem. Plecak powinien być także nieprzemakalny, dobrze by był wyposażony w pas biodrowy. Nie ma go co nadmiernie przeładowywać – trzeba pamiętać, że sytuacja może zmusić nas do biegu, warto więc przetestować na jakimś dłuższym dystansie plecak na tę okoliczność, tak by określić idealną wagę, idealne dopasowanie ramion i pasa biodrowego, oraz ułożenie przenoszonego ekwipunku (tak by nic nie uwierało).

Ważna jest saszetka noszona na szyi, pod warstwą odzieży – w niej należy ukryć dokumenty, pieniądze, drobne porcje leków.

Drobny sprzęt, który okazuje się przydatny i powinien się znaleźć w każdym wyposażeniu to: scyzoryk z dobrym ostrzem, otwieraczem do konserw, nożyczkami i śrubokrętem, latarka (i zestaw baterii), wodoodporne zapałki, chemiczny bezpłomieniowy podgrzewacz, łyżka/widelec/miska, kombinerki (najlepiej wielofunkcyjne), zestaw do szycia, kłębek mocnego sznurka, linka, saperka, mocna taśma klejąca, maska gazowa, lornetka.

Namiot powinien być nieprzemakalny i jak najlżejszy, zajmujący możliwie jak najmniej miejsca po złożeniu. Śpiwór ciepły ale również zajmujący jak najmniej miejsca (więc lepiej nie wybierać puchowego), użyteczna może być karimata lub koc termiczny. Ważne by mieć jak najwięcej przydatnego sprzętu, który jak najmniej waży.

Jeśli posiada się broń palna, trzeba nosić ją w ukryciu ale tak, by mieć do niej łatwy dostęp (warto przećwiczyć szybkie dobywanie broni), gdy ma się dwie sztuki, jedną trzeba ukryć dużo głębiej – przy ewentualnym spotkaniu z patrolem policji lub wojska, przeszukujący zadowoli się tą, którą łatwo znaleźć . Przydatny do obrony może się okazać także długi nóż lub młotek.

Apteczka – podstawowy zestaw medyczny powinien zawierać środek dezynfekujący (do dezynfekcji można też używać alkoholu)
, bandaż, jałowe opatrunki różnych rozmiarów, samoprzylepny plaster, leki przeciwbólowe. Dobrze jednak wzbogacić swoją apteczkę o kremy natłuszczające i przeciwsłoneczne, antyobrzękową maść, nawilżone chusteczki, zestaw witamin (zwłaszcza witaminę C), aspirynę, tabletki na kaszel oraz, i lepiej tego nie bagatelizować, środki powstrzymujące biegunkę. Jeżeli leczy się na jakąś chorobę, trzeba mieć ze sobą zapas odpowiednich leków.

Prowiant jaki będziemy nieść, musi być przygotowany z myślą o zaspokojeniu naszych potrzeb przez kilka dni. Warto zabierać pokarmy wysokokaloryczne, gotowe do spożycia lub łatwe i szybkie do przygotowania, nie psujące się, lekkie i zajmujące mało miejsca. Przykładem niech będą: suchary, czekoladowe batony z orzechami lub owocowo-zbożowe, próżniowo pakowane racje obiadowe, cukierki z witaminami, tabliczka gorzkiej czekolady, konserwy mięsne lub mięsno-warzywne. Warto wyposażyć się w plastikowy pojemnik na płyny oraz tabletki do odkażania wody. Zawsze warto mieć ze sobą butelkę wysokoprocentowego alkoholu, który może służyć rozgrzewająco, znieczulająco, dezynfekująco oraz w wyjątkowych sytuacjach jako uniwersalny środek płatniczy.

Bardzo przydatnymi umiejętnościami są te, które ułatwią i przyspieszą zapewnienie sobie bezpieczeństwa, posiłku, ciepła i możliwość odpoczynku. Warto nauczyć się sprawnie i szybko: wyciągać broń i być gotowym do walki, udzielić pierwszej pomocy, rozpalić ognisko, rozbić namiot, przygotować posiłek. Trzeba też systematycznie dbać o swój ekwipunek, umieć używać narzędzi by móc naprawić, załatać lub zszyć to co akurat tego wymaga.

Podczas długich wędrówek trzeba dbać o stan własnego ciała, unikać przeforsowania i nadmiernego zakwaszenia mięśni, pić tylko odkażoną lub przegotowaną wodę, jeść „bezpieczne” pokarmy. Na noclegi starannie wybierać miejsca osłonięte od wiatru, gdzie można bezpiecznie rozpalić ogień, tak by był on jak najmniej widoczny. Wybierając miejsce dobrze jest także zbadać najbliższe otoczenie, tak by uniknąć niebezpieczeństw gdy nastanie ciemność i zaplanować ewentualną ucieczkę. Przed udaniem się na spoczynek trzeba wysuszyć buty ale dobrze jest na czas snu je założyć, tak by potem nie uciekać „na bosaka”. Lepiej unikać głównych dróg, miast i dużych skupisk ludności. Tam najłatwiej o zakażenie wirusem TCTD oraz o potencjalne inne zagrożenia z agresją włącznie. W przypadku kontaktu z patrolem wojskowym najlepiej posłusznie wykonywać wszystkie polecenia, nawet jeśli wiążą się z utratą części ekwipunku. Pod żadnym pozorem nie można doprowadzić do starcia, bo wtedy w dominującej większości przypadków jest się na
straconej pozycji. Żołnierze są dużo lepiej wyszkoleni i przygotowani do walki niż cywile. Naprawdę – lepiej stracić choćby najlepiej przygotowany ekwipunek niż zdrowie lub życie.

Liczymy, że ten zestaw podstawowych porad pomoże Wam odpowiednio się przygotować i przetrwać wędrówkę w poszukiwaniu bezpiecznej przyszłości. Powodzenia!

Poradnik jest częścią akcji promującej najnowszą grę ze studia Ubisoft – „Tom Clancy: The Division”. Po więcej informacji zapraszamy na stronę thedivisionnews.pl.