Porwanie syna Franka Sinatry. Jak było naprawdę?
08.12.2015 | aktual.: 07.04.2017 12:47
To porwanie wstrząsnęło Ameryką
Frank Sinatra junior był drugim dzieckiem słynnego piosenkarza z jego pierwszego małżeństwa. Urodził się w 1944 roku. Od dziecka przejawiał talenty muzyczne i choć było jasne, że kariera artystyczna w cieniu wielkiego ojca nie będzie należała do najłatwiejszych, postanowił nie rezygnować z marzeń. Jako dziewiętnastolatek został wokalistą grupy "Sam Donahue".
Dobrze zaplanowana akcja
Sinatra junior był śledzony przez porywaczy od kilku tygodni. Barry Keenan i Joe Amsler - obaj niewiele starsi od swojej ofiary 23-latkowie - zdecydowali się uderzyć wieczorem 8 grudnia 1963 roku, gdy Frank Jr. miał występ w Harrah's Lake Tahoe - kompleksie hotelowym połączonym w kasynem w stanie Nevada. Porywacze postanowili wykorzystać nieśmiertelny trik "na kuriera". Gdy młody Sinatra znajdował się w garderobie wraz ze swoim przyjacielem, Kennan zapukał do drzwi, twierdząc, że ma dla niego przesyłkę. Porywacze wtargnęli do pokoju, grożąc ofiarom pistoletami, następnie związali towarzysza piosenkarza, a jemu samemu zawiązali oczy i wyprowadzili bocznym wyjściem do czekającego na nich samochodu.
Pościg (niezupełnie) jak z amerykańskich filmów
Przyjacielowi artysty udało się szybko oswobodzić i zawiadomić policję. Na drogach błyskawicznie pojawiły się ustawione przez funkcjonariuszy blokady. Co ciekawe, na jednej z nich zatrzymano nawet samochód porywaczy, ale tym po prostu udało się "sprzedać" policjantom przekonującą historię i stróże prawa puścili ich dalej. Nieniepokojeni dojechali wraz ze swoją ofiarą do kryjówki na przedmieściach Los Angeles.
**[
ZOBACZ TEŻ: TE ZDJĘCIA PRZERAŻAJĄ DO DZIŚ ]( http://facet.wp.pl/te-zdjecia-przerazaja-do-dzis-6002210675750017g )**
Żądanie okupu
Ze zrozpaczonym Sinatrą seniorem spotkali się agenci FBI, którzy doradzili, by zapłacił żądany przez porywaczy okup - od początku nie było raczej wątpliwości, że to właśnie pieniądze są motywem porwania. Dzień później do akcji włączył się po stronie przestępców trzeci mężczyzna - John Irwin służył jako pośrednik między porywaczami i Sinatrą, przekazując ich żądania. 10 grudnia podał on sumę, jakiej przestępcy żądali za oswobodzenie juniora: 240 tysięcy dolarów.
**[
NAJPOTĘŻNIEJSI LUDZIE ŚWIATA - TAK WYGLĄDALI W MŁODOŚCI ]( http://facet.wp.pl/najpotezniejsi-ludzie-swiata-tak-wygladali-w-mlodosci-6002211300234369g )**
Błąd porywaczy
Sinatra zebrał pieniądze, po czym przekazał je FBI, która dokładnie sfotografowała banknoty. Operacja przekazania okupu miała odbyć się w godzinach porannych 11 grudnia z użyciem dwóch szkolnych autobusów, między którymi miało dojść do transferu.
Porywacze odebrali pieniądze i wypuścili zakładnika, ale wkrótce stracili czujność: gwoździem do trumny okazała się postawa Irwina, który rozentuzjazmowany zadzwonił do swojego brata i opowiedział mu całą historię, nie podejrzewając, że ten zawiadomi FBI (według innej wersji Irwin sam zgłosił się na policję). Porywaczy ujęto, ale nie był to koniec problemów obu Sinatrów.
Żadnego porwania nie było?
Linia przyjęta przez obronę przestępców miała położyć się cieniem na całej muzycznej karierze Sinatry juniora: próbowano przekonać przysięgłych, że młody piosenkarz zaaranżował całą aferę z porwaniem, by w ten sposób wypromować się, pchnąć swoją karierę do przodu i wyjść z cienia ojca. Można się tylko domyślać, jak wielkim policzkiem była dla ambitnego młodzieńca taka wersja wydarzeń (tym bardziej, że podchwyciły ją media oraz przemysł filmowy), skoro nawet po latach, w wywiadzie z 2013 roku, wspominał o tym z dużą dozą goryczy, oceniając, że potwarz zaważyła na całym jego późniejszym życiu.
**[
ZOBACZ TEŻ: TE ZDJĘCIA PRZERAŻAJĄ DO DZIŚ ]( http://facet.wp.pl/te-zdjecia-przerazaja-do-dzis-6002210675750017g )**
Trauma ojca do końca życia
Porwanie i otoczka wokół zdarzenia nie pozostały bez wpływu również na Sinatrę seniora, który długi czas po zajściu wciąż nosił przy sobie bilon - tak jak w pierwszych dniach po porwaniu, gdy przestępcy zastrzegli, że może się z nimi kontaktować jedynie z budek telefonicznych. Podobno garść dziesięciocentowych monet została również umieszczona w jego trumnie (Frank Sinatra senior zmarł w 1998 roku).
KP
**[
NAJPOTĘŻNIEJSI LUDZIE ŚWIATA - TAK WYGLĄDALI W MŁODOŚCI ]( http://facet.wp.pl/najpotezniejsi-ludzie-swiata-tak-wygladali-w-mlodosci-6002211300234369g )* *[
ZOBACZ TEŻ: TE ZDJĘCIA PRZERAŻAJĄ DO DZIŚ ]( http://facet.wp.pl/te-zdjecia-przerazaja-do-dzis-6002210675750017g )**