Potrzebował przeszczepu. Córka znalazła mu dawcę na Facebooku
Dzięki mediom społecznościowym możemy poznawać nowych ludzi, utrzymywać kontakt z mieszkającymi daleko przyjaciółmi, dzielić się zdjęciami, a od czasu do czasu znaleźć osoby, które zechcą nam pomóc. Nawet jeśli prośba dotyczy oddania swoich narządów do przeszczepu. Tak było w przypadku ciężko chorego Jeffa Chartersa, któremu pewna internautka uratowała życie.
19.10.2016 | aktual.: 19.10.2016 14:28
51-letni Jeff, podobnie jak 120 tysięcy Amerykanów, trafił na listę osób oczekujących na przeszczep organu od dawcy. W jego przypadku zawiodła praca nerek, przez co trzy razy w tygodniu musiał być poddawany dializom (każda z nich trwa cztery godziny). Lekarze poinformowali mężczyznę, że będzie tak musiał żyć przez najbliższe trzy do pięciu lat – tyle w Stanach wynosi czas oczekiwania na przeszczep. Patrzeć na cierpienie Jeffa nie mogła już jego córka Kim, która postanowiła wziąć sprawy w swoje ręce. Wpadła na pomysł, aby o pomoc poprosić nieznajomych. Założyła w internecie grupę „Znajdź nerkę dla Jeffa Chartersa” i w przejmującym poście opisała chorobę ojca i swoją dramatyczną walkę o jego zdrowie.
„Mój tata ma 51 lat. Lubi długie spacery z pasami, pracę w ogrodzie, spędzanie czasu z rodziną i przyjaciółmi. Jest silny i pozytywnie nastawiony do leczenia. Ma grupę krwi ARH+ i taki też dawca byłby dla niego najlepszy, choć oczywiście w grę wchodzą również osoby mające uniwersalną grupę 0. Mam w sobie mnóstwo wiary, że się uda. Proszę, pomóżcie mi uratować ojca” – pisała.
Na jej apel odpowiedziało ok. 30 osób gotowych sprawdzić zgodność swoich tkanek z tkankami Jeffa. Tyle wystarczyło. Wśród nich była Rachael Milks – dawna koleżanka Kim z czasów szkolnych. Okazało się, że nie tylko może być dawcą nerki dla Jeffa, ale także naprawdę była gotowa poddać się zabiegowi.
Cała operacja przebiegła bez komplikacji, a Rachael mogła opuścić szpital już półtora dnia po zabiegu. Także biorca szybko doszedł do siebie. Cytowany przez „People” mówi: „Nie ma świecie takich słów, którymi mógłbym podziękować Kim i Rachael za to, co dla mnie zrobiły. Mam w Ohio wnuka i już nie mogę się doczekać, kiedy będę mógł go znów zobaczyć. Chcę spędzać z moją rodziną tyle czasu, ile tylko możliwe, i po prostu cieszyć się życiem” – dodaje rekonwalescent.
W Polsce średni czas oczekiwania na przeszczep wynosi ok. 30 miesięcy. Spośród wszystkich chorych większość oczekuje na transplantację nerki. Niestety, odsetek transplantacji nerek od żywego dawcy jest w naszym kraju bardzo niski i nie przekracza 3 procent. Dla porównania w USA wynosi ponad 50 procent.
ZOBACZ TEŻ:
SIEJE POSTRACH NA ARENACH MMA. JEST NIEWIDOMY
