Potrzebują certyfikatu, żeby rodzina uwierzyła, że to wciąż one

To się dopiero nazywa operacja plastyczna

Obraz

/ 8To jeszcze medycyna, czy już cuda?

Obraz
© facebook.com

Chirurgia plastyczna w Korei Południowej jest tak wysoce zaawansowana, że tamtejsze kliniki medycyny estetycznej muszą po zabiegu wydawać specjalne certyfikaty, że kobieta, która wychodzi z gabinetu, jest tą samą osobą, która do niego weszła. Wszystko przez panie, które uskarżały się na kontrolerów na lotniskach i strażników granicznych, którzy podważali ważność ich paszportów. Często nawet ich rodziny nie mogły ich poznać

"W Korei jedna na pięć kobiet była operowana. Z kolei Seul staje się powoli kosmetyczną Mekką Azjatów. Podobnie jest w Chinach, tam od kiedy został cofnięty zakaz operacji plastycznych (2001), obserwuje się prawdziwy boom w tej branży" - informuje "Huffington Post".

Koreańscy chirurdzy plastyczni są uważani, za najlepszych na świecie. Często zostają zapraszani przez bogatych mieszkańców USA i Europy.

W internecie aż roi się od zdjęć, na których młodzi Azjaci pozują do zdjęć typu "przed" i "po".

Widać na nich azjatyckich Justinów Bieberów i dziewczyny, które utraciły swoją tożsamość na rzecz fascynacji gwiazdkami amerykańskich seriali. Najpopularniejsze operacje to: powiększanie oczu, ust, odchudzanie i modelowanie nosa oraz rzeźbienie żuchwy. Ale to nie wszystko...

Jak podaje portal gurl.com, w wielu azjatyckich państwach oznaką statusu jest kolor skóry - im bardziej jasny, "zachodni", tym lepiej. Dlatego Azjaci starają się unikać słońca i stosują pigmenty.

Zobacz: Fotografia obnażona. Mistrzowskie sesje aktuFotografia obnażona. Mistrzowskie sesje aktu

/ 8To jeszcze medycyna, czy już cuda?

Obraz
© facebook.com

Chirurgia plastyczna w Korei Południowej jest tak wysoce zaawansowana, że tamtejsze kliniki medycyny estetycznej muszą po zabiegu wydawać specjalne certyfikaty, że kobieta, która wychodzi z gabinetu, jest tą samą osobą, która do niego weszła. Wszystko przez panie, które uskarżały się na kontrolerów na lotniskach i strażników granicznych, którzy podważali ważność ich paszportów. Często nawet ich rodziny nie mogły ich poznać

"W Korei jedna na pięć kobiet była operowana. Z kolei Seul staje się powoli kosmetyczną Mekką Azjatów. Podobnie jest w Chinach, tam od kiedy został cofnięty zakaz operacji plastycznych (2001), obserwuje się prawdziwy boom w tej branży" - informuje "Huffington Post".

Koreańscy chirurdzy plastyczni są uważani, za najlepszych na świecie. Często zostają zapraszani przez bogatych mieszkańców USA i Europy.

W internecie aż roi się od zdjęć, na których młodzi Azjaci pozują do zdjęć typu "przed" i "po".

Widać na nich azjatyckich Justinów Bieberów i dziewczyny, które utraciły swoją tożsamość na rzecz fascynacji gwiazdkami amerykańskich seriali. Najpopularniejsze operacje to: powiększanie oczu, ust, odchudzanie i modelowanie nosa oraz rzeźbienie żuchwy. Ale to nie wszystko...

Jak podaje portal gurl.com, w wielu azjatyckich państwach oznaką statusu jest kolor skóry - im bardziej jasny, "zachodni", tym lepiej. Dlatego Azjaci starają się unikać słońca i stosują pigmenty.

Zobacz: Fotografia obnażona. Mistrzowskie sesje aktuFotografia obnażona. Mistrzowskie sesje aktu

/ 8To jeszcze medycyna, czy już cuda?

Obraz
© facebook.com

Chirurgia plastyczna w Korei Południowej jest tak wysoce zaawansowana, że tamtejsze kliniki medycyny estetycznej muszą po zabiegu wydawać specjalne certyfikaty, że kobieta, która wychodzi z gabinetu, jest tą samą osobą, która do niego weszła. Wszystko przez panie, które uskarżały się na kontrolerów na lotniskach i strażników granicznych, którzy podważali ważność ich paszportów. Często nawet ich rodziny nie mogły ich poznać

"W Korei jedna na pięć kobiet była operowana. Z kolei Seul staje się powoli kosmetyczną Mekką Azjatów. Podobnie jest w Chinach, tam od kiedy został cofnięty zakaz operacji plastycznych (2001), obserwuje się prawdziwy boom w tej branży" - informuje "Huffington Post".

Koreańscy chirurdzy plastyczni są uważani, za najlepszych na świecie. Często zostają zapraszani przez bogatych mieszkańców USA i Europy.

W internecie aż roi się od zdjęć, na których młodzi Azjaci pozują do zdjęć typu "przed" i "po".

Widać na nich azjatyckich Justinów Bieberów i dziewczyny, które utraciły swoją tożsamość na rzecz fascynacji gwiazdkami amerykańskich seriali. Najpopularniejsze operacje to: powiększanie oczu, ust, odchudzanie i modelowanie nosa oraz rzeźbienie żuchwy. Ale to nie wszystko...

Jak podaje portal gurl.com, w wielu azjatyckich państwach oznaką statusu jest kolor skóry - im bardziej jasny, "zachodni", tym lepiej. Dlatego Azjaci starają się unikać słońca i stosują pigmenty.

Zobacz: Fotografia obnażona. Mistrzowskie sesje aktuFotografia obnażona. Mistrzowskie sesje aktu

/ 8To jeszcze medycyna, czy już cuda?

Obraz
© facebook.com

Chirurgia plastyczna w Korei Południowej jest tak wysoce zaawansowana, że tamtejsze kliniki medycyny estetycznej muszą po zabiegu wydawać specjalne certyfikaty, że kobieta, która wychodzi z gabinetu, jest tą samą osobą, która do niego weszła. Wszystko przez panie, które uskarżały się na kontrolerów na lotniskach i strażników granicznych, którzy podważali ważność ich paszportów. Często nawet ich rodziny nie mogły ich poznać

"W Korei jedna na pięć kobiet była operowana. Z kolei Seul staje się powoli kosmetyczną Mekką Azjatów. Podobnie jest w Chinach, tam od kiedy został cofnięty zakaz operacji plastycznych (2001), obserwuje się prawdziwy boom w tej branży" - informuje "Huffington Post".

Koreańscy chirurdzy plastyczni są uważani, za najlepszych na świecie. Często zostają zapraszani przez bogatych mieszkańców USA i Europy.

W internecie aż roi się od zdjęć, na których młodzi Azjaci pozują do zdjęć typu "przed" i "po".

Widać na nich azjatyckich Justinów Bieberów i dziewczyny, które utraciły swoją tożsamość na rzecz fascynacji gwiazdkami amerykańskich seriali. Najpopularniejsze operacje to: powiększanie oczu, ust, odchudzanie i modelowanie nosa oraz rzeźbienie żuchwy. Ale to nie wszystko...

Jak podaje portal gurl.com, w wielu azjatyckich państwach oznaką statusu jest kolor skóry - im bardziej jasny, "zachodni", tym lepiej. Dlatego Azjaci starają się unikać słońca i stosują pigmenty.

Zobacz: Fotografia obnażona. Mistrzowskie sesje aktuFotografia obnażona. Mistrzowskie sesje aktu

/ 8To jeszcze medycyna, czy już cuda?

Obraz
© facebook.com

Chirurgia plastyczna w Korei Południowej jest tak wysoce zaawansowana, że tamtejsze kliniki medycyny estetycznej muszą po zabiegu wydawać specjalne certyfikaty, że kobieta, która wychodzi z gabinetu, jest tą samą osobą, która do niego weszła. Wszystko przez panie, które uskarżały się na kontrolerów na lotniskach i strażników granicznych, którzy podważali ważność ich paszportów. Często nawet ich rodziny nie mogły ich poznać

"W Korei jedna na pięć kobiet była operowana. Z kolei Seul staje się powoli kosmetyczną Mekką Azjatów. Podobnie jest w Chinach, tam od kiedy został cofnięty zakaz operacji plastycznych (2001), obserwuje się prawdziwy boom w tej branży" - informuje "Huffington Post".

Koreańscy chirurdzy plastyczni są uważani, za najlepszych na świecie. Często zostają zapraszani przez bogatych mieszkańców USA i Europy.

W internecie aż roi się od zdjęć, na których młodzi Azjaci pozują do zdjęć typu "przed" i "po".

Widać na nich azjatyckich Justinów Bieberów i dziewczyny, które utraciły swoją tożsamość na rzecz fascynacji gwiazdkami amerykańskich seriali. Najpopularniejsze operacje to: powiększanie oczu, ust, odchudzanie i modelowanie nosa oraz rzeźbienie żuchwy. Ale to nie wszystko...

Jak podaje portal gurl.com, w wielu azjatyckich państwach oznaką statusu jest kolor skóry - im bardziej jasny, "zachodni", tym lepiej. Dlatego Azjaci starają się unikać słońca i stosują pigmenty.

Zobacz: Fotografia obnażona. Mistrzowskie sesje aktuFotografia obnażona. Mistrzowskie sesje aktu

/ 8To jeszcze medycyna, czy już cuda?

Obraz
© facebook.com

Chirurgia plastyczna w Korei Południowej jest tak wysoce zaawansowana, że tamtejsze kliniki medycyny estetycznej muszą po zabiegu wydawać specjalne certyfikaty, że kobieta, która wychodzi z gabinetu, jest tą samą osobą, która do niego weszła. Wszystko przez panie, które uskarżały się na kontrolerów na lotniskach i strażników granicznych, którzy podważali ważność ich paszportów. Często nawet ich rodziny nie mogły ich poznać

"W Korei jedna na pięć kobiet była operowana. Z kolei Seul staje się powoli kosmetyczną Mekką Azjatów. Podobnie jest w Chinach, tam od kiedy został cofnięty zakaz operacji plastycznych (2001), obserwuje się prawdziwy boom w tej branży" - informuje "Huffington Post".

Koreańscy chirurdzy plastyczni są uważani, za najlepszych na świecie. Często zostają zapraszani przez bogatych mieszkańców USA i Europy.

W internecie aż roi się od zdjęć, na których młodzi Azjaci pozują do zdjęć typu "przed" i "po".

Widać na nich azjatyckich Justinów Bieberów i dziewczyny, które utraciły swoją tożsamość na rzecz fascynacji gwiazdkami amerykańskich seriali. Najpopularniejsze operacje to: powiększanie oczu, ust, odchudzanie i modelowanie nosa oraz rzeźbienie żuchwy. Ale to nie wszystko...

Jak podaje portal gurl.com, w wielu azjatyckich państwach oznaką statusu jest kolor skóry - im bardziej jasny, "zachodni", tym lepiej. Dlatego Azjaci starają się unikać słońca i stosują pigmenty.

Zobacz: Fotografia obnażona. Mistrzowskie sesje aktuFotografia obnażona. Mistrzowskie sesje aktu

/ 8To jeszcze medycyna, czy już cuda?

Obraz
© facebook.com

Chirurgia plastyczna w Korei Południowej jest tak wysoce zaawansowana, że tamtejsze kliniki medycyny estetycznej muszą po zabiegu wydawać specjalne certyfikaty, że kobieta, która wychodzi z gabinetu, jest tą samą osobą, która do niego weszła. Wszystko przez panie, które uskarżały się na kontrolerów na lotniskach i strażników granicznych, którzy podważali ważność ich paszportów. Często nawet ich rodziny nie mogły ich poznać

"W Korei jedna na pięć kobiet była operowana. Z kolei Seul staje się powoli kosmetyczną Mekką Azjatów. Podobnie jest w Chinach, tam od kiedy został cofnięty zakaz operacji plastycznych (2001), obserwuje się prawdziwy boom w tej branży" - informuje "Huffington Post".

Koreańscy chirurdzy plastyczni są uważani, za najlepszych na świecie. Często zostają zapraszani przez bogatych mieszkańców USA i Europy.

W internecie aż roi się od zdjęć, na których młodzi Azjaci pozują do zdjęć typu "przed" i "po".

Widać na nich azjatyckich Justinów Bieberów i dziewczyny, które utraciły swoją tożsamość na rzecz fascynacji gwiazdkami amerykańskich seriali. Najpopularniejsze operacje to: powiększanie oczu, ust, odchudzanie i modelowanie nosa oraz rzeźbienie żuchwy. Ale to nie wszystko...

Jak podaje portal gurl.com, w wielu azjatyckich państwach oznaką statusu jest kolor skóry - im bardziej jasny, "zachodni", tym lepiej. Dlatego Azjaci starają się unikać słońca i stosują pigmenty.

Zobacz: Fotografia obnażona. Mistrzowskie sesje aktuFotografia obnażona. Mistrzowskie sesje aktu

/ 8To jeszcze medycyna, czy już cuda?

Obraz
© facebook.com

Chirurgia plastyczna w Korei Południowej jest tak wysoce zaawansowana, że tamtejsze kliniki medycyny estetycznej muszą po zabiegu wydawać specjalne certyfikaty, że kobieta, która wychodzi z gabinetu, jest tą samą osobą, która do niego weszła. Wszystko przez panie, które uskarżały się na kontrolerów na lotniskach i strażników granicznych, którzy podważali ważność ich paszportów. Często nawet ich rodziny nie mogły ich poznać

"W Korei jedna na pięć kobiet była operowana. Z kolei Seul staje się powoli kosmetyczną Mekką Azjatów. Podobnie jest w Chinach, tam od kiedy został cofnięty zakaz operacji plastycznych (2001), obserwuje się prawdziwy boom w tej branży" - informuje "Huffington Post".

Koreańscy chirurdzy plastyczni są uważani, za najlepszych na świecie. Często zostają zapraszani przez bogatych mieszkańców USA i Europy.

W internecie aż roi się od zdjęć, na których młodzi Azjaci pozują do zdjęć typu "przed" i "po".

Widać na nich azjatyckich Justinów Bieberów i dziewczyny, które utraciły swoją tożsamość na rzecz fascynacji gwiazdkami amerykańskich seriali. Najpopularniejsze operacje to: powiększanie oczu, ust, odchudzanie i modelowanie nosa oraz rzeźbienie żuchwy. Ale to nie wszystko...

Jak podaje portal gurl.com, w wielu azjatyckich państwach oznaką statusu jest kolor skóry - im bardziej jasny, "zachodni", tym lepiej. Dlatego Azjaci starają się unikać słońca i stosują pigmenty.

Zobacz: Fotografia obnażona. Mistrzowskie sesje aktuFotografia obnażona. Mistrzowskie sesje aktu

Wybrane dla Ciebie

Funkcjonalne smartwatche do 500 zł. Zdziwisz się, co potrafią
Funkcjonalne smartwatche do 500 zł. Zdziwisz się, co potrafią
Jedyna rzecz, którą musi mieć w szafie każdy facet. Przyda się teraz i wiosną
Jedyna rzecz, którą musi mieć w szafie każdy facet. Przyda się teraz i wiosną
Najpopularniejsze słuchawki z redukcją szumów za mniej niż 300 zł
Najpopularniejsze słuchawki z redukcją szumów za mniej niż 300 zł
Jaka kurtka na stok? Kurzajewski nie mógł wybrać lepiej. Ten model jeszcze długo mu posłuży
Jaka kurtka na stok? Kurzajewski nie mógł wybrać lepiej. Ten model jeszcze długo mu posłuży
Najtańsze soundbary z subwooferem. Co kupisz za mniej niż 600 zł?
Najtańsze soundbary z subwooferem. Co kupisz za mniej niż 600 zł?
Jędrzejak zna skuteczny sposób na mrozy. Wydasz na niego zaskakująco mało
Jędrzejak zna skuteczny sposób na mrozy. Wydasz na niego zaskakująco mało
Popularne projektory laserowe do 5 tys. zł. Dlaczego warto je wybrać?
Popularne projektory laserowe do 5 tys. zł. Dlaczego warto je wybrać?
System multimedialny w starym samochodzie. Jak to zrobić?
System multimedialny w starym samochodzie. Jak to zrobić?
Wybieramy kapcie męskie: śmieszne, ciepłe, a może skórzane?
Wybieramy kapcie męskie: śmieszne, ciepłe, a może skórzane?
Ciepła i praktyczna kurtka narciarska męska. Jaką wybrać, aby posłużyła ci przez lata?
Ciepła i praktyczna kurtka narciarska męska. Jaką wybrać, aby posłużyła ci przez lata?
Kultowe trapery kupisz za grosze. Podobne nosi Maciej Musiał
Kultowe trapery kupisz za grosze. Podobne nosi Maciej Musiał
Swetry i bluzy męskie. Przegląd najmodniejszych modeli na zimę
Swetry i bluzy męskie. Przegląd najmodniejszych modeli na zimę