Trwa ładowanie...
02-11-2010 11:02

Problemy w łóżku częstsze niż grypa!

Problemy w łóżku częstsze niż grypa!Źródło: Thinkstock
d1gdagw
d1gdagw

Jesień w pełni, a zatem sezon na różnego rodzaju przeziębienia, katary i grypę można uznać za otwarty. Nawet jeśli cały rok dbałeś o swoją odporność, odpowiednio się odżywiając, uprawiając sport i zażywając różnego rodzaju suplementy wzmacniające - nie czuj się bezpieczny. Drobnoustroje zdolne są powalić nawet najsilniejszego mężczyznę.

Jest jednak coś, co może Ci się przytrafić z większym prawdopodobieństwem niż jesienne przeziębienia. Mowa o... zaburzeniach seksualnych.

Jak się okazuje, statystycznie mężczyzn częściej dotykają różnego rodzaju schorzenia i zaburzenia seksualne niż efekty jesiennej ofensywy mikrobów. I nie ma na nie szczepionki.

Badania przeprowadzone przez firmę Boots Pharmaceuticals w porozumieniu z portalem Menshealth.co.uk w Wielkiej Brytanii wskazują na to, że dużo bardziej od wzmacniających witamin, kropel do nosa i środków na kaszel, mężczyznom potrzebna jest pomoc w zwalczaniu problemów z erekcją.

d1gdagw

68 % przebadanych mężczyzn skarży się, że zdarza im się przedwczesny wytrysk, a połowie nie są obce takie problemy, jak obniżone poczucie własnej wartości i brak pewności siebie, wynikające z niezadowolenia i niskiej oceny swoich możliwości seksualnych i ich wykorzystywania "w praktyce".

Ilość takich problemów średnio na miesiąc przewyższa liczbę łapanych infekcji, co wskazuje na to, że rynek farmaceutyczny powinien zmienić swoją jesienną ofertę oraz przystosować ją do męskiej klienteli, wychodząc naprzeciw jej oczekiwaniom.

Kolejna manipulacja palących się do zbicia kokosów na męskich problemach koncernów farmaceutycznych? Najwyraźniej już kują żelazo, póki gorące - dyrektor koncernu, który przeprowadził badania, Robert Gilbert zapowiada: "Poprzez dostarczenie całej gamy produktów i porad naszych farmaceutów w aptekach, Boots zapewni mężczyznom cierpiącym na zaburzenia seksualne, pełne wsparcie, kiedykolwiek będą go potrzebowali".

A gra jest warta świeczki - zaburzenia seksualne, o czym firmy farmaceutyczne doskonale wiedzą, mogą mieć rujnujący wpływ na poczucie własnej wartości, jakość funkcjonowania mężczyzn w relacjach z innymi, a przede wszystkim w związkach. A przecież tego każdy chciałby uniknąć dużo bardziej niż jesiennych wirusów.

d1gdagw
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1gdagw