Przeszczepy penisa dla weteranów wojennych
Amerykańscy chirurdzy są gotowi do serii przeszczepów penisów u żołnierzy, którzy stracili te części ciała podczas działań wojennych - informuje serwis BBC News.
07.12.2015 | aktual.: 09.12.2015 18:01
Pierwszy w USA przeszczep penisa ma się odbyć już wkrótce - rodzina zmarłego młodego dawcy wyraziła zgodę. Podczas 12 - godzinnej operacji dzięki połączeniu kluczowych nerwów i naczyń krwionośnych przywrócone mają zostać zarówno zdolność do trzymania moczu, jak i funkcję seksualne.
Jak przy każdym poważnym zabiegu chirurgii transplantacyjnej, istnieje ryzyko infekcji lub krwawienia. Jeśli operacja się uda, pacjent będzie musiał przez całe życie przyjmować leki zapobiegające odrzuceniu przeszczepu. Podobnie jak w przypadku przeszczepu ręki czy twarzy, istnieją obawy, czy nowa część ciała zostanie zaakceptowania jako własna.
Na razie zespół z Johns Hopkins University planuje przeprowadzenie 60 takich operacji u weteranów wojennych i dokładne badania – także psychologiczne - następstw przeszczepu. Od wyników zależy, czy taki zabieg będzie szerzej stosowany.
Wojenne rany genitaliów są coraz częściej spotykane - powodują je między innymi fala uderzeniowa improwizowanych ładunków wybuchowych, postrzały oraz tępe urazy. Pierwszy udany przeszczep penisa został przeprowadzony w ubiegłym roku w Republice Południowej Afryki (pacjent stracił niemal całe prącie z powodu nieudanego obrzezania). Ponieważ biorcy udało się zostać ojcem, można mówić o sukcesie.
W roku 2006 udaną operację przeprowadzono także w Chinach - jednak przeszczep został później odrzucony.