Trwa ładowanie...
17-10-2013 13:53

Przeżył egzekucję. Powieszą go jeszcze raz!

Przeżył egzekucję. Powieszą go jeszcze raz!Źródło: AFP
d3kp2p2
d3kp2p2

Zabili go. On, co prawda, nie uciekł, ale przeżył. Teraz musi szykować się na powtórną egzekucję. To nie scenariusz kiepskiego filmu sensacyjnego z domieszką melodramatu, ale prawdziwa historia. Do niecodziennego zdarzenia doszło w więzieniu w Bodżnord w północno-zachodniej części Iranu.

37-letni Alirez M. został skazany za handel narkotykami po tym, jak policja znalazła przy nim kilogram metaamfetaminy. Według irańskiego prawa przestępstwo to jest karane śmiercią. Właśnie taką karę wymierzył mężczyźnie sąd. 9 października funkcjonariusze przystąpili do wykonania wyroku. Wieszanie trwało 12 minut, następnie służby medyczne zgodnie z procedurami stwierdziły zgon, wypełniono stosowne dokumenty, a ciało przewieziono do kostnicy.

Dobę później na miejscu zjawiła się rodzina skazańca, by odebrać zwłoki. Wtedy okazało się jednak, że "murowany" nieboszczyk daje oznaki życia i - co zupełnie nie przystoi wisielcowi - oddycha. Niezwłocznie powiadomiono stosowne organy, a "denat" trafił na oddział intensywnej terapii. Jak podaje portal newsru.com, według lekarzy stan zdrowia pacjenta jest zadowalający i poprawia się.

Bliscy niedoszłego nieboszczyka nie posiadali się z radości: - Nie możemy uwierzyć, że on znowu jest wśród żywych. Jego dwie córeczki są najszczęśliwsze na świecie - komentował na gorąco jeden z krewniaków. Ich szczęściu szybko jednak położył kres komunikat władz: skazany, mimo że cudem przeżył egzekucję, będzie powieszony po raz drugi. Powtórna egzekucja odbędzie się, jak tylko stan zdrowia przestępcy polepszy się na tyle, że będzie on mógł być doprowadzony na miejsce kaźni. - Człowiek ten został skazany na karę śmierci wyrokiem Sądu Rewolucyjnego i będzie on wykonany, gdy tylko służby medyczne stwierdzą, że pozwala na to stan zdrowia skazanego - nie pozostawił wątpliwości sędzia Mohammad Erfan.

d3kp2p2

Taka praktyka jest sprzeczna z wielowiekową irańską tradycją, według której skazaniec, który przeżył powieszenie, może liczyć na prawo łaski. Przeciwko powtórnej egzekucji więźnia protestują również irańskie organizacje zajmujące się ochroną praw człowieka, argumentując, że ponowne powieszenie będzie dla skazanego równoznaczna z niewyobrażalną torturą: "Prosimy międzynarodową społeczność, by uczyniła, co w jej mocy, by ocalić życie pana Alireza M., który był już raz poddany odczłowieczającej procedurze egzekucji. Świat nie może pozwolić, by stało się to ponownie" - czytamy.

Co ciekawe, 10 października czyli w dniu, w którym powieszony mężczyzna został znaleziony żywy, wypada Europejski Dzień Przeciw Karze Śmierci. Nawet jeśli Iran leżałby w Europie, mało prawdopodobne, by ta okoliczność wpłynęła na ułaskawienie skazańca.

d3kp2p2
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3kp2p2