Przyjaciółka męża
10.04.2015 | aktual.: 10.04.2015 15:41
Dlaczego kobiety nie znoszą, kiedy ich partner ma przyjaciółkę? Czy czują się zagrożone i podświadomie uważają, że ta relacja musi zakończyć się w łóżku? Gdzie przebiega bezpieczna granica, której nie wolno przekroczyć? Czy zazdrość może zniszczyć największą nawet przyjaźń?
Jeśli zdarzy się tak, że dwie atrakcyjne osoby, są dla siebie przyjaciółmi, to taka relacja generuje spore napięcie seksualne. Nie jest ono rozładowywane seksem, więc utrzymuje się na stałym poziomie lub wzrasta. Z jednej strony to napięcie wyzwala przyjemny stan podniecenia, a z drugiej, działając długotrwale, powoduje dyskomfort. By uzyskać pewną harmonię, energia ta jest przetwarzana na sytuacje pozaseksualne. Jednakże seks czai się gdzieś podskórnie.
Zazwyczaj jedna ze stron nie potrafi się opanować i przekracza granice... Utrzymanie takiej relacji to prawdziwa sztuka. Wbrew pozorom dobra przyjaźń jest wystawiona na wiele pokus.