CiekawostkiPrzyjaźń z bonusami

Przyjaźń z bonusami

Przyjaźń z bonusami
Źródło zdjęć: © Jupiterimages

07.05.2010 | aktual.: 27.12.2016 15:17

None

I w zasadzie chyba nie ma się czemu dziwić, wszak instytucja "friends with benefits" wydaje się nie mieć wad. FWB znajduje się gdzieś pomiędzy jednonocnym skokiem w bok, a związkiem - to swego rodzaju seksualne pogotowie, a przecież nie od dziś wiadomo, że prawdziwego przyjaciela poznaje się w biedzie...

1 / 9

Przyjaźń z bonusami i tryprem

Obraz
© Jupiterimages

Zaś sama bieda w XXI wieku ma również różne oblicza. Czy jednak naprawdę zawsze warto śpieszyć z pomocą? Pomimo tego, co mogłaby nakazywać logika, czy też bardziej w tym przypadku pragnienie zaspokojenia ludzkich popędów, lekarze ucinają wszelkie moralne rozważania: nie!

I choć owszem, okres w którym żyjemy zdaje się być zdominowany przez ciągłą gonitwę: za pracą, za pieniędzmi, sukcesem, szacunkiem, prestiżem, czy luksusem, przez co niezobowiązujące seksualne pogotowie jawi się być układem wprost genialnym... jak to zawsze w życiu bywa, jest coś, co zakłóca tę piękną wizję.

2 / 9

Przyjaźń z bonusami i tryprem

Obraz
© Jupiterimages

Jednak nim przybliżymy dokładniej o czym mowa, pytanie: co wyróżnia korzystanie z dobrodziejstw przyjaźni z bonusami od, na przykład, prostytucji? Przede wszystkim fakt, że słowo przyjaciel niesie ze sobą pewien ładunek emocjonalny oraz informacyjny.

Emocjonalny, ponieważ jesteśmy z daną osobą blisko, łączą nas przecież więzy, które jednak pozwalają przypuszczać, że nie zostaniemy skrzywdzeni, a jednocześnie nasze potrzeby spotkają się ze zrozumieniem.

3 / 9

Przyjaźń z bonusami i tryprem

Obraz
© Jupiterimages

Z kolei, ładunek informacyjny przejawia się przeświadczeniem, że dobrze znamy daną osobę, a przez to jej ufamy. Kwestia zaufania jest tu bardzo ważna, ale jednocześnie to właśnie ona nas pogrąża...

Idąc dalej, warto zastanowić się przed chwilę nad kwestią przyjaźni - czy naprawdę jest ona tak bardzo istotna? Owszem. Człowiek z natury jest zwierzęciem stadnym, dlatego też lubi otaczać się innymi ludźmi.

Z tego też powodu, wiążąc się w układ typu FWB warto pamiętać, że nasza przyjaciółka prawdopodobnie ma również innych przyjaciół..., a jak wiadomo - im więcej, tym... częściej.

4 / 9

Przyjaźń z bonusami i tryprem

Obraz
© Jupiterimages

Skoro ludzie lubują się w dążeniu do maksymalizowania liczby znajomych na portalach społecznościowych, skąd pewność, że podobnie nie dzieję się w kwestii "przyjaciół"? Co gorsza, według naukowców w przypadku FWB tendencja jest podobna.

I tu powraca kwestia zgubnego zaufania. O ile w przypadku prostytutki, czy też osoby zapoznanej na imprezie, człowiek ma zakodowaną potrzebą użycia zabezpieczenia, o tyle dobrych przyjaciół raczej nie przerazi brak kondoma.

5 / 9

Przyjaźń z bonusami i tryprem

Obraz
© Jupiterimages

Jest mało prawdopodobne, że przyjaciółka (o ile sama jest zabezpieczona) będzie prawić nam z tego tytułu jakieś wyrzuty, bo czy można by ją było wówczas nazwać przyjaciółką? Jeżeli dodać do tego pragnienie rozszerzania sieci przyjaciół i nasze jakże ludzkie, przyjazne usposobienie, przepis na nieszczęście gotowy...

O takim właśnie nieszczęściu zaczynają mówić specjaliści na zachodzie, którzy alarmują, że liczba przypadków chorób wenerycznych wzrasta w zastraszającym wprost tempie. Tony Paik, z wydziału socjologii Uniwersytetu Stanu Iowa, przyznaje, że przyjaźń z bonusami "to prosta droga do zarażenia się chorobą przenoszoną drogą płciową.".

6 / 9

Przyjaźń z bonusami i tryprem

Obraz
© Jupiterimages

Jak podkreślają specjaliści, większą szansę na zarażenie mają kobiety. I tak w USA, HPV wg badań z 2007 ("Journal of the American Medical Association") dotyka niemal 45% kobiet w wieku od 20 do 24 lat. U mężczyzn jest to 20%. Z kolei, do przejścia opryszczki narządów płciowych przyznało się 23% kobiet i 11% mężczyzn pochodzenia amerykańskiego.

Cytowany wyżej socjolog, wyraża również swoje obawy zjawiskiem mnogości zawierania tego typu przyjaźni, zwłaszcza wśród młodych ludzi.

7 / 9

Przyjaźń z bonusami i tryprem

Obraz
© Jupiterimages

Warto również dodać, że praktykowanie FWB, podobnie jak każdej innej czynności, która staje się zwyczajem, a czasami nawet nałogiem, staje się z biegiem czasu coraz trudniejsze do wyeliminowania.

Może zatem dojść do sytuacji, w której pomimo zaangażowania się w poważny związek, dana osoba będzie w dalszym ciągu kontynuowała spotkania towarzyskie z bonusami.

8 / 9

Przyjaźń z bonusami i tryprem

Obraz
© Jupiterimages

To z kolei, poza niebezpieczeństwem zakażenia siebie oraz stałego partnera, wiąże się z czymś gorszym - wypaczeniem obrazu związku oraz niemożnością utrzymania trwałej i wartościowej relacji z drugą osobą. Przykładem tego typu spaczenia może być tzw. "seks z eks", sytuacja w której pomimo rozpoczęcia nowego związku, jeden z partnerów w dalszym ciągu utrzymuje kontakty seksualne z "eksem".

9 / 9

Przyjaźń z bonusami i tryprem

Obraz
© Jupiterimages

Jak to niestety ostatnio bywa w większości przypadków, nowe tendencje napływające zza oceanu, mimo wzbudzania początkowego zainteresowania, z czasem okazują się być bezsensowne, głupie, a wręcz ryzykowne.

Owszem, FWB to seks kiedykolwiek ma się ochotę, ale również i ryzyko nieszczęśliwego zakochania się, czy wypaczenia zachowań oraz wzorców moralnych.

A co jeżeli, dowiesz się, że owszem masz przyjaciółkę z bonusem, ale tym bonusem jest opryszczka narządów płciowych, HPV, chlamydia, czy rzeżączka? Albo HIV?

modaprzyjaźńseks
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (41)