Randka z nosicielem HIV?
Masz chorobę weneryczną i szukasz miłości? Tam ją znajdziesz! W Wielkiej Brytanii powstał serwis randkowy dla nosicieli chorób przenoszonych drogą płciową - donosi o tym Daily Mail.
Randkowanie może być prawdziwym koszmarem, jeśli jesteś chory i szukasz kogoś, kto to zaakceptuje. Trudno o tym mówić otwarcie, by nie odstraszyć potencjalnej partnerki, a jednocześnie wyjawienie jej tego potem, gdy już nieco zbliżycie się do siebie, z pewnością zostanie odebrane jak próba zatajenia bardzo ważnego problemu - co zapewne doprowadzi do zakończenia rozkwitającej dopiero znajomości.
Nosiciele są stygmatyzowani przez resztę społeczeństwa, borykają się z odrzuceniem - często wynikającym z niskiej wiedzy na temat chorób - i rzadko kiedy mogą liczyć na zrozumienie. Wielu ludzi myśli, że chorzy "sami sobie są winni". Istnieje głęboko zakorzeniony stereotyp, który każe kojarzyć choroby weneryczne z rozwiązłym życiem (częstym zmienianiem parterów seksualnych). Okazuje się jednak, że wiele osób zostało np. zarażonych przez swoich niewiernych partnerów - wskutek czego np. dowiedzieli się o zdradzie.
Inni znowu faktycznie wiedli hulaszczy tryb życia, ale teraz, wiedząc o zagrożeniu, starają się być fair wobec innych. Nie chcą rozbudzać uczuć osób, którym trudno będzie zaakceptować ich przypadłości. Szczególnie trudno jest nosicielom wirusa HIV, ale wśród zalogowanych na stronach serwisu UK Positive Singles nie brakuje także zarażonych np. opryszczką. Wszyscy oni zaznaczają na wstępie, na co są chorzy, a dopiero potem zabierają się za poszukiwania "drugiej połowy".
Oczywiście, im schorzenie jest rzadsze, tym możliwości mniej. Jednak najwidoczniej można przygruchać sobie kogoś, oznajmiając na samym wstępie, że ma się np. rzeżączkę. Serwis UK Singles Positive ma już 30 000 tysięcy użytkowników w Wielkiej Brytanii, a w ciągu ostatniego roku zgromadził 100 000 poszukujących miłości zainfekowanych z całego świata. Można znaleźć kobietę lub mężczyznę chorujących na praktycznie każdą znaną medycynie chorobę przenoszoną drogą płciową. Co więcej, zalogowani nie tylko szukają partnerów, ale także udzielają sobie wsparcia i zwyczajnie nawiązują przyjaźnie, które czasem przeradzają się w związki.
Już wcześniej istniały podobne serwisy np. H-YPE lub H-Date, ale ich założeniem było skupienie ludzi zarażonych najpowszechniejszymi rodzajami nieuleczalnych chorób, którymi można się zarazić uprawiając seks. Serwis UK Positive Singles natomiast nikogo nie wyklucza. Nie ważne czy masz HPV, czy rzęsistkowicę lub opryszczkę - istnieje duże prawdopodobieństwo, że znajdziesz dziewczynę, której nie zarazisz, bo... ona od dawna cierpi na to samo co ty.
Oczywiście naukowcy przestrzegają, że nie jest to wcale takie proste. Można bowiem zarazić się innym szczepem podobnej choroby i znacznie pogorszyć swój stan. Dotyczy to głównie chorych, których układ odpornościowy został już mocno nadwyrężony. Część lekarzy i działaczy społecznych wyraża obawę, że teraz chorzy zaczną myśleć, że mogą pozwolić sobie na pozyskiwanie wielu nowych partnerów, podczas gdy, dla dobra własnego i innych osób, powinni się ograniczać.
Puch