Rejestr "damskich bokserów"
Na razie tylko w Wielkiej Brytanii: mężczyźni wyładowujący się fizycznie na żonach lub partnerkach mogą być rejestrowani na policji, która będzie odtąd monitorować ich poczynania.
Są to propozycje opracowane przez szefa policji hrabstwa Wiltshire Briana Moore'a, autora raportu o przemocy w rodzinie i w związkach partnerskich.
Zarejestrowanie przez policję oznacza, że przemieszczanie się oraz działania agresywnych mężczyzn będą przez policję monitorowane. Kobiety narażone na przemoc ze strony krewkich partnerów mogą zostać o tym uprzedzone, choć na obecnym etapie nie jest jasne, czy miałyby do tego automatyczne prawo, czy byłoby to pozostawione do uznania policji.
Niewykluczone , że bicie żony lub partnerki stanie się w Wielkiej Brytanii osobnym wykroczeniem, choć wątpliwości dotyczą zakresu penalizacji, na przykład tego, czy tortury lub dręczenie psychiczne mieściłyby się w definicji wykroczenia.
[
]( http://jegoego.pl/ ){:external}
Tymczasem cztery osoby zmarły na atak serca na Filipinach podczas oglądania walki bokserskiej z udziałem idola kibiców w tym kraju - Mannyego Pacquiao. Lokalne media poinformowały, że w trakcie pojedynku nie wytrzymały serca: 59-letniego Jose Paco z miasta Davao, 62-letniego Cecilio Cabrery z Batangas, 69-letniego Concaordio Paredesa z Butuan i 70-letniego Abelardo Fernando z Mabalacat. Paredes zmarł w jadalni, kiedy oglądał drugą rundę pojedynku, zaś pozostali już po przywiezieniu do szpitala.
My, jako zdecydowani przeciwnicy wymiany ciosów pomiędzy osobnikami przeciwnej płci, popieramy inicjatywę brytyjskich polityków. Nie zmienia to jednak faktu, że ewidentnie żądamy równouprawnienia w tej kwestii. Wszak w końcu musi powstać przecież jakiś przepis ewidencjonujący te żony, które swoich mężów powracających po ciężkiej nocy do domu witają... wałkiem.
_ (PAP, menonwaves)_
[
]( http://jegoego.pl/ ){:external}