Trwa ładowanie...
Sławomir Olejniczak
06-09-2012 09:34

Retoryka praktyczna

Retoryka praktycznaŹródło: fotochannels
d1k4qiv
d1k4qiv

Świetnie się składa.

Można nieco upraszczając powiedzieć, że wystąpienie publiczne składa się z mówcy i z tekstu. Warto więc na wstępie poznać odpowiedzi na dwa pytania:
 kto mówi?
 co jest do powiedzenia?

„Przejdźmy od słów do czynów. Chciałem powiedzieć kilka słów.” Marek Piwowski, Rejs.

Jak to często bywa, coś co wydaje się banalne staje się elementarne, a w konsekwencji kluczowe co do znaczenia. Tak jest i w tym wypadku.
Naszą pozycję w wystąpieniu publicznym możemy opisać na dwa sposoby. W pierwszym wypadku: używając sformułowania „ jak wszyscy wiemy…” lub „… co jest prawdą powszechnie znaną…” sytuujemy się po tej samej stronie co nasi słuchacze, czyli tak zwani zwykli ludzie. Może być inaczej, „…warto podkreślić, że wyniki badań wskazują…”Jeżeli używamy takich argumentów, to znaczy że przyjmujemy rolę fachowca, a może nawet eksperta.

d1k4qiv

Można też przybierać różne pośrednie lub chwilowe role, jak na przykład: „… sam kiedyś widziałem…”(rola świadka), „ mówię to w imieniu kolektywu (reprezentant większej grupy lub instytucji), „ w zasadzie mówcą to ja nie jestem…” (ofiara przymusu sytuacyjnego). Jednak okazuje się że wybór roli już na początkowym etapie determinuje i mówcę i jego wystąpienie. Jakkolwiek będzie, to będzie tak:

_ „Na każdym zebraniu jest taka sytuacja, że ktoś musi zacząć pierwszy.”_
Marek Piwowski, Rejs.

Drugim kluczowym elementem jest tekst. Wystąpienie publiczne rozpoczyna się na długo przed nim samym. W ciszy, zupełnym odosobnieniu zastanawiamy się:
 co mamy do powiedzenia,
 co powinniśmy powiedzieć,
 w jaki sposób skonstruować nasze wystąpienie,
 jak zbudować jego argumentację,
 jakiego użyć języka?

No i jak w tej sytuacji znaleźć miejsce dla siebie. Kiedy połączymy w całość oba wymienione elementy nie pozostanie na powiedzieć więcej jak: „Świetnie się składa!” Ale to jeszcze nie w tym momencie tekstu.

d1k4qiv

Czym jest wystąpienie publiczne.

Wystąpienie publiczne to spektakl; jest krótka forma sceniczna wykonywana przez jednego lub kilku aktorów. To wydarzenie z własną dramaturgią, choreografią, rekwizytami i audytorium Prezenter to aktor. Ma skutecznie przekazać słuchaczom informacje będące treścią wystąpienia, a w konsekwencji popchnąć ich do z góry określonego działania, które służy osiągnięciu założonego celu. Mówca, tak jak aktor, musi uwieść audytorium, sprawić, żeby widzowie mu zaufali, zainteresować ich i podtrzymać to zainteresowanie do końca spektaklu – wystąpienia. Sztuka uwodzenia może prowadzić do stosowania takich chwytów jak: „Miałem sen…” mówił Martin Luther King podkreślając, że śnił jak każdy i że każdy ma prawo do marzeń.
Albo „Jestem Berlińczykiem!”, które to oświadczenie było oczywistą manifestacją wspólnoty i solidarność J.F. Kennedy’ego z zamkniętymi w sowieckim pierścieniu mieszkańcami Berlina Zachodniego.
Choć przyjęcie roli aktora w krótkiej formie scenicznej(czyli wystąpieniu) wydaje się ryzykowne, to jednocześnie jest wartością nie do przecenienia. Przyjęcie roli otwiera bowiem niezwykłą szansę przyjmowania kolejnych ról, nawet tych wszystkich wymienionych powyżej. Pamiętajmy jednak, że mówienie to nie pisanie i skierujmy naszą uwagę na kilka ważnych reguł, które zagwarantują nam efektowne i skuteczne wystąpienie publiczne.

Adresat i jego motywacja.

 Do kogo mówię?
 Co im chcę powiedzieć?
 Po co im to mówię?

Przykład:_ Córka chce zawiesić studia w Bolonii i wyjechać do Istambułu._

d1k4qiv

Do kogo: Córka do rodziców, którzy ją kochają i chcą dla niej dobrze
Co im chce powiedzieć: Córka rozumie ich obawy i pragnienia dotyczące jej przyszłości
Po co im to mówi: Chce wykazać zgodność własnych planów z ich pragnieniami.

Tekst: Byłam dzisiaj na spotkaniu z koordynatorem Erasmusa do Istambułu. To są studia po angielsku i po turecku. Siedziałam u niego ponad godzinę! Rozmawialiśmy o wszystkim, niesamowity człowiek, bardzo interesujący. Kiedy weszłam, on mówi: o studentka z Polski, która uczy sie we Włoszech... i chce pojechać do Istambułu..to bardzo interesujące...skąd te zainteresowania ( zaczęłam opisywać moje przygody, że podoba mi sie ta kultura, język) on na to : a wie Pani, ze Turcja i Polska maja tyle wspólnego... tyle wspólnej historii, przeszłości...Ja mówię, ze oczywiście, ze wiem, ze nawet widać to w języku, mamy takie same słowa...Była tam tez profesorka, która mówiła po turecku i współpracuje z Turcja. Zaczęłam wymieniać wszystkie te słowa, które są takie same po polsku i turecku....on na to: wiec mówi Pani też po turecku... śmiał sie, ze na samo hasło : Polka, wie, że mam zdolności językowe. Zapytałam o egzaminy, powiedziałam, że martwię sie bo chcę zebrać najwięcej doświadczeń będąc studentką, ale chce tez zdać
egzaminy i skończyć studia w miarę szybko, wiec chcę zrobić dobry plan studiów. A on na to żebym sie nie martwiła, ze plan możemy zawsze modyfikować, teraz nie musimy decydować ostatecznie( wiec bardziej ja byłam przejęta niż on), że to co zdam w Istambule zaliczą mi w Bolonii. Tak więc zapewniam was, że znakomicie poradzę sobie na kolejnych latach studiów. Połączę przyjemne z pożytecznym, a studia w Bolonii skończę w terminie. Co wy na to?

Fakty nie mówią same za siebie!!! Trzeba im pomóc.
 Co się dzieje?
 Dlaczego tak się dzieje?
 Co to znaczy? Przykład: informacja kryzysowa: Pytanie: - Na dworcu podmiejskiej kolei wybuchł pożar. Dlaczego straż miejska nie poradziła sobie i musiała poprosić o pomoc straż państwową? Odpowiedź: - Jest to standardowe postępowanie, rolą straży miejskiej jest przede wszystkim ogólna dbałość o porządek i bezpieczeństwo. - Straż Miejska zareagowała szybko i w pełni zgodnie z regulaminem. - Działanie strażników było bardzo profesjonalne; zablokowali dostęp do źródła ognia, a w ciągu 5 minut sprowadzili również zawodową strażą pożarną. Ta akcja była dowodem dobrze zaplanowanej i wzorowo przeprowadzonej współpracy.

d1k4qiv

Fakty należy odpowiednio przygotować i podać.

Selekcjonować:  Ludzie widzą sprawę na jakimś tle – zawsze można to tło zarysować, uruchomić kontekst (np. wypadki na drogowe) , by potem na jego tle perswadować, np. w radzie miasta konieczność budowy kładki dla pieszych)
 Jeden przypadek jest dla nich często ważniejszy niż reguła. (śmierć jednego żołnierza to tragedia, śmierć miliona to statystyka)

Aranżować: ważne jest pierwsze wrażenie, więc istotna jest kolejność prezentowanych faktów:

Nowy proces jest drogi, ale daje niezwykle dobre efekty.
Lub:
Nowy proces daje niezwykle dobre efekty, ale jest drogi

d1k4qiv

Stereotypizować: zawsze postrzegamy tak, jak podpowiada nam przyzwyczajenie. Lubimy analogie. (efekt inżyniera Mamonia).

Odbiorcę należy poznać i zrozumieć.
Dowiedz się, do kogo będziesz mówić. Pozwoli ci to odpowiednio dostosować język i stopień skomplikowania wystąpienia. Pomyśl o doświadczeniach słuchaczy, odnieś się do nich w zawartości wystąpienia – w ten sposób dasz im sygnał, że ich znasz i zbudujesz z nimi relacje.
Zastanów się nad motywacjami swoich słuchaczy – dlaczego przyjdą cię słuchać i co chcą uzyskać dla siebie z twojej wypowiedzi. Dlaczego nasza sprawa ma być jego sprawą?
Dowiedz się czego mogą potrzebować Twoi słuchacze, ale pamiętaj: ludzie nie deklarują swoich potrzeb, artykułują swoje pragnienia. Rzadko myślą w kontekście “czego potrzebuję”, częściej w kontekście :“czego chcę”... Spróbuj im uświadomić różnicę!!

Przykład: Napoleon (28 lat, do zdemoralizowanej armii stacjonującej w Italii) - Żołnierze! Jesteście głodni, nadzy i bosi; rząd wiele Wam zawdzięcza, lecz nic nie może Wam dać. Cierpliwość i odwaga, jaką okazujecie wśród tych skał, są godne podziwu. Nie przysparza to Wam jednak chwały i nie okrywa Was blaskiem sławy. Chcę Was poprowadzić w najżyźniejsze doliny świata. Zawładniecie bogatymi prowincjami, a wielkie miasta wpadną w Wasze ręce. Znajdziecie tam chwałę, sławę i bogactwa. Żołnierze armii Włoch, czyżby miało zabraknąć Wam odwagi i wytrwałości?

d1k4qiv

Góry przenosi! Metafora to sprawny i skuteczny instrument.

 Wpływa na język wystąpienia,
 Kieruje naszym myśleniem,
 Sugeruje określone oceny przedmiotu wypowiedzi,
 Wpływa na sposób widzenia tematu i rozwiązywania problemu.

Przykład:Lloyd George, wrzesień, 1914 w kontekście nazwania układu o neutralności, Izba Gmin.

Poprosiwszy słuchacza z pierwszych rzędów o banknot 1-funtowy. Podniósł go do góry i zawołał: - Kanclerz Niemiec nazwał układ o neutralności „świstkiem papieru”. A czymże jest ten jednofuntowy banknot? Papierem, niczym więcej. Spalcie go, podrzyjcie. Cóż jest teraz wart? Świstek papieru! Ale jednak – co się za nim kryje? Kredyt zaufania całego brytyjskiego imperium!

W wystąpieniu publicznym najważniejszy jest początek i koniec.
Oto kilka sposobów na dobre otwarcie.
 Nawiązanie do tematu lub okoliczności
 Osobiste odniesienia lub podziękowania
 Stawianie pytania retorycznego
 Formułowanie zaskakującego twierdzenia
 Przytaczanie cytatu
 Opowiadanie historii humorystycznej
 Używanie przykładu

Nie inaczej jest z zakończeniem, które powinno być zarówno podsumowaniem jak „klamrą”.
Powinno spinać koniec z początkiem. Tutaj też mamy wachlarz możliwości.
 Stawianie wyzwania
 Przywołanie cytatu
 Wykorzystanie obrazowego przykładu
 Wprowadzanie dodatkowej argumentacji
 Wyrażanie osobistych intencji

A zatem klasyczna konstrukcja krótkiego wystąpienia wyglądała tak:

 Wstęp (wspólnota, o tym co tu i teraz, dlaczego to dla nas ważne)
 Opis sytuacji (definiowanie rzeczywistości – opis obecnej sytuacji)
 Argumentacja i przykłady
 Podsumowanie (wskazanie wniosków uzupełniających)
 Zakończenie (dyrektywa, sugestia)

Przykład: John F. Kennedy, przemówienie z okazji promocji na American University w Waszyngtonie (czerwiec 1963). 10.06.1963

- (wstęp) "Niewiele jest rzeczy na tej ziemi, które są piękniejsze niż uniwersytet” (cytat), pisze John Masefield, oceniając angielskie uniwersytety - i jego słowa są prawdziwe także tutaj (porównanie). Mówił przy tym nie o bramach i wieżach, nie o (anafora) terenach zielonych na obszarach uniwersyteckich i ścianach pokrytych bluszczem (obrazowe wzmocnienie, teraz pojawi się kontrast): podziwiał wspaniale piękno uniwersytetu, ponieważ jest to - jak się wyraził - miejsce, gdzie ci, którzy nienawidzą niewiedzy, mogą dążyć do wiedzy (kontrast), gdzie ci (anafora), którzy widzą prawdę, mogą dążyć (stopniowanie: nie tylko wiedza, lecz prawda) do tego, aby inni ją spostrzegli. Dlatego wybrałem ten moment i to miejsce, aby rozważyć temat, w odniesieniu do którego zbyt często panuje niewiedza i przy którym prawda (powtórzenie połączenia niewiedzy i prawdy) zbyt rzadko jest spostrzegana, a jednak (kontrast) jest to najważniejszy temat na ziemi (zapowiedź): pokój światowy.
O jakim pokoju myślę? (pytanie retoryczne). Do jakiego pokoju dążymy? (rozszerzone powtórzenie). Nie do pax americana (opozycja jako uprzedzenie zarzutów), narzuconego światu amerykańskim potencjałem wojennym (przykład). Nie do (anafora) spokoju w cmentarnej ciszy (metafora) czy do pewności niewolnika (metaforyczne porównanie). Mówię tu o prawdziwym pokoju, tym pokoju, który czyni wartościowym życie na ziemi, tym pokoju (anafora), który ludzi i narody czyni zdolnymi do rozwoju i posiadania nadziei, do budowania lepszego życia dla swoich dzieci (stopniowanie i wzmocnienie).

* „Świetnie się składa!”*
Tak, teraz można tak powiedzieć – przyszła pora na klamrę.

d1k4qiv
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1k4qiv