Richard Matt i David Sweat - ucieczka jak z filmu
16.11.2015 | aktual.: 27.12.2016 15:06
Oto historie spektakularnych ucieczek z najpilniej strzeżonych więzień na świecie
Grube kraty, strażnicy i kamery, wąskie korytarze, wysokie mury i wieże strażnicze - to wszystko ma na celu zabezpieczenie najpilniej strzeżonych więzień na świecie. Wszystko po to, by więźniowie nie uciekli. Mimo to czasem im się udaje. Słynni uciekinierzy to bezwzględni mordercy, dziwacy, złoczyńcy, którzy chcą umknąć śmierci. I zrobią wszystko, aby znaleźć się pod drugiej stronie krat. Wraz z magazynem "Świat na dłoni" przybliżymy wam kilka historii najbardziej spektakularnych ucieczek z pilnie strzeżonych więzień. Oto pierwsza z nich.
UCIEKINIERZY: Richard Matt (49 l.), David Sweat (34 l.)
SKĄD: więzienie Clinton, Nowy Jork, USA
KIEDY: 6 czerwca 2015 roku
Zakład karny Clinton znajduje się w pobliżu północnych granic stanu Nowy Jork. Dalej na północ są już tylko gęste lasy, wzgórza i dzika kanadyjska przyroda. W tamtejszym więzieniu jest 2500 osadzonych, co czyni je największym i zarazem najpilniej strzeżonym w stanie. Trafiają tam najgroźniejsi mordercy i gwałciciele. Kompleks został wybudowany w 1865 roku i od tego czasu stosowane w nim środki bezpieczeństwa nie pozwoliły nikomu z niego uciec. Przynajmniej tak było do 6 czerwca 2015 roku.
Niemożliwe stało się rzeczywistością
Piątek 5 czerwca minął w Clinton zgodnie z restrykcyjnym planem. Po kolacji wszyscy więźniowie stali przy swoich celach, policzeni i skontrolowani. Następnie za plecami setek więźniów otworzyły się automatycznie kraty. W sobotę podczas porannego liczenia dwóch więźniów nie wyszło jednak ze swych cel. Początkowo wyglądało na to, że Richard Matt i David Sweat wciąż leżą w łóżkach. Rozzłoszczeni strażnicy chcieli ich zmusić do wstania i ukarać, ale zorientowali się, że w łóżkach leżą tylko wypchane ubrania. Niemożliwe stało się rzeczywistością - dwóch morderców uciekło z więzienia.
Wydrążona droga na wolność
Pomogła z miłości czy nienawiści?
Śladami uciekinierów wkrótce wyruszyło dwustu policjantów z psami, a pobliską miejscowość Dannemora władze zamknęły. Mimo to dwóm przestępcom udało się umknąć. Śledztwo rozpoczęto również w samym więzieniu, ponieważ konieczne było wyjaśnienie wszystkich okoliczności. Policja szybko odkryła, że pomocy udzieliła więźniom Joyce Mitchell, która pracowała w zakładzie karnym jako instruktorka szycia. Z obydwoma utrzymywała kontakty intymne. Według śledczych dostarczyła im do celi potrzebne narzędzia. W dodatku okazało się, że w zamian za pomoc chciała, by Matt i Sweat zabili jej męża. Z kolei jeden ze strażników przymykał oko na to, co się działo w ich celi w zamian za możliwość sprzedaży obrazów, które w więzieniu malował Richard Matt.
23 dni na wolności
Początkowy pościg za uciekinierami szybko zmienił się w szeroko zakrojoną akcję poszukiwawczą, w której udział wzięło 1200 policjantów. Przez dwa tygodnie podążali krok w krok za przestępcami. Zawsze jednak o krok za nimi: znaleźli na przykład więzienne ubranie w opuszczonej górskiej chacie, ale przestępców już w niej nie było. Pościg za Mattem zakończył się 27 czerwca w lesie niedaleko granicy z Kanadą. Przestępca został otoczony przez policjantów. Miał ze sobą broń, nie chciał się poddać i zaczął strzelać, podpisując w ten sposób na siebie wyrok śmierci. Jego kompan Sweat został złapany w lesie dwa dni później. Nie bronił się przed aresztowaniem.
A za co przestępcy odsiadywali swoje wyroki? David Sweat został skazany za zabicie policjanta i włamanie w 2002 roku, a Richard Matt usłyszał wyrok dożywocia, bo w 1997 roku zamordował pewnego przedsiębiorcę, którego wcześniej porwał, okradł, a jego ciało po zabiciu poćwiartował.
[
]( http://swiat-na-dloni.pl/ ) [
]( http://swiat-na-dloni.pl/ )
