CiekawostkiRosjanie toną w morzu... alkoholu.

Rosjanie toną w morzu... alkoholu.

* Przywykliśmy już do faktu, że Rosjanie mają skłonność do nadużywania alkoholu. Z przekąsem uważamy wręcz, że jest to ich cechą narodową. Podziwiamy ich przysłowiową już mocną głowę i „zachwycamy się” kolejnymi rekordami, które pobijają. Jednak ten medal ma także swoją drugą, bardziej smutną stronę…*

Rosjanie toną w morzu... alkoholu.
Źródło zdjęć: © Jupiterimages

29.06.2009 | aktual.: 29.06.2009 13:00

Dla Rosjan, alkohol to już nie tylko rozrywka, forma spędzenia czasu, czy sposób na doła. Dla nich to po prostu sposób na życie. Niestety, skutki takiego podejścia są zatrważające.

Jak wynika z badań przeprowadzonych przez ekspertów z brytyjskiego czasopisma medycznego „Lancet”, to właśnie nadużywanie alkoholu jest przyczyną prawie 2/3 zgonów wśród Rosjan w grupie wiekowej 15-54 lata. Dzisiaj średnia długość życia rosyjskiego mężczyzny wynosi 59 lat, co oznacza, że jest o 12 lat krótsza niż w naszym kraju.

Dla porównania Rosjanki, żyją ponad 14 lat dłużej niż mężczyźni.

Z badaniu przeprowadzonym na grupie 60 tysięcy osób, aż 59% mężczyzn umarło na skutek nadużywania alkoholu – zatrucie alkoholowe (21%), choroby wywołane przez nadużywanie alkoholu, czy wreszcie wypadki, do których doszło pod wpływem alkoholu (6%). Nieco lepiej wygląda sytuacja wśród kobiet. W przypadku pań w tej grupie wiekowej „tylko” 33% umiera na skutek bezpośredniego działania alkoholu.

Niestety, problemem wśród Rosjan jest nie tylko rosnąca liczba zgonów wywołanych przez alkohol. Nadużywanie alkoholu z pokolenia na pokolenia, prowadzi do nieodwracalnych zmian w psychice. Na skutek, „dziedzicznego alkoholizmu” rosyjskie dziecko, rodzi się już z chorobowymi zmianami psychicznymi – alkohol, mutuje profil genetyczny.

Jak podają oficjalne rządowe statystyki, przeciętny Rosjanin wypija rocznie 15 litrów czystego etanolu. Tyle oficjalnych statystyk, które oparte są na danych z ministerstwa finansów i szacowane na podstawie zysków z akcyzy. Jeśli by dodać do tego alkohol, który jest produkowany nielegalnie, oraz spożycie różnych produktów nie objętych akcyzą, a zawierających alkohol (perfumy, olej napędowy do ciągników, etc.) liczba ta będzie w najlepszym wypadku wynosiła ok. 18 litrów rocznie (na głowę, wliczając w to dzieci i osoby starsze).

Jak się okazuje, widząc co się dzieje dookoła, rosyjskie kobiety, z nostalgią wspominają wprowadzoną (jakże wyklętą przez społeczeństwo!) przez Michaiła Gorbaczowa prohibicję, która według szacunków badaczy ocaliła ok. 1mln osób przed przedwczesną śmiercią.

Rząd rosyjski zdaje sobie sprawę z zagrożenia jakie niesie ze sobą nadmierne spożycie alkoholu. Jednak nie idzie za tym żadne ustawodawstwo.

Są jeszcze w Rosji miejsca, gdzie do dzisiaj robotnicy otrzymują miesięczne wynagrodzenie nie w rublach, a w butelkach. I dopóki to się nie zmieni, można jedynie ubolewać nad panującym stanem rzeczy. Tym bardziej, że nie istnieje, żadna edukacja w tym zakresie. Dla młodych Rosjan, spożywanie alkoholu jest zabawą samą w sobie, jak gra w karty, czy kopanie piłki.

Źródło artykułu:WP Facet
problemśmierćalkohol
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (61)