Trwa ładowanie...

Rozpalanie ogniska. Jak to zrobić? Jakich użyć narzędzi?

Istotną umiejętnością, która przyda się nie tylko podczas wypraw, jest rozpalanie ogniska. Nie jest to trudna czynność, ale warto się do tego odpowiednio przygotować.

Ognisko to źródło ciepła i światła Ognisko to źródło ciepła i światła Źródło: pixabay.com, fot: pixabay.com
d4f0lrx
d4f0lrx

Narzędzia i materiały

Mówi się, że nie sprzęt, lecz technika zrobi z ciebie zawodnika, ale jednak z odpowiednimi akcesoriami wszystko pójdzie łatwiej. Dlatego możecie zaopatrzyć się w nóż, w którym grzbiet ostrza będzie posiadał ząbki do cięcia drewna. Można również kupić toporek, który będzie lepszy z punktu widzenia jego przeznaczenia, ale też mniej praktyczny, ponieważ zajmie miejsce w plecaku. Do przygotowania stanowiska przyda się także saperka, jeżeli chcecie zrobić to profesjonalnie.

Sam wybór drewna również jest istotny. Na przykład brzoza, świerk, jesion czy sosna będą palić się szybciej niż dąb, buk, akacja albo wierzba. Jeżeli zależy wam na cieple, to powinniście postawić na buk, dąb, brzozę lub świerk.

Oczywiście, nie ma ogniska bez ognia. Najbardziej oczywistymi narzędziami będą wodoodporna zapalniczka lub survivalowe zapałki działające nawet w niekorzystnych warunkach. Można też pokusić się o zakup krzesiwa z wodoodpornym prętem, dzięki czemu można rozpalić ogień nawet w deszczu.

d4f0lrx

Przygotowania

Z reguły w bazach turystycznych, na kempingach czy leśnych terenach rekreacyjnych można znaleźć specjalnie przygotowane stanowiska do rozpalenia ognia. Oczywiście wybierając się na survival, raczej będziecie unikać tego typu miejsc, więc warto wiedzieć, jak przygotować wszystko tak, by nie spowodować zagrożenia dla siebie oraz innych.

Według polskich przepisów, ognisko musi być zlokalizowane w odległości minimum 100 metrów od granicy lasu. Z tej zasady wyłączone są oczywiście specjalnie przeznaczone miejsca. Jeżeli już znajdziecie odpowiednią lokalizację, to najpierw powinniście wykopać płytkie wgłębienie i usunąć z niego ściółkę. Na obrzeżach ułóżcie kamienie i usuńcie ściółkę jeszcze kawałek poza promieniem właściwego ogniska. Dzięki temu zmniejszycie ryzyko rozprzestrzenienia się ognia. Tuż obok warto zgromadzić trochę ziemi, która posłuży do zgaszenia ognia. Do rozpalenia ogniska będą oczywiście potrzebne gałęzie i warto zgromadzić ich jak najwięcej. Powinny być martwe, czyli bez liści oraz suche.

d4f0lrx

Rozpalamy ogień

W najpopularniejszym wariancie centrum stosu będzie stanowił gruby, prosty kij, o który będzie się opierać reszta paleniska. Następnie układana jest warstwa podpałki z kory brzozowej i drobnych patyczków, a wokół niej - stożek z cienkich i krótkich patyków. Możecie również użyć profesjonalnych podpałek. Całość musi być ułożona tak, by był zapewniony przepływ powietrza. W kolejnych warstwach stożka można układać grubsze i dłuższe gałęzie i tak aż do granicy ogniska. Podczas formowania paleniska należy pamiętać o pozostawieniu dostępu do jego centralnej części, gdzie znajduje się podpałka.

Mokre drewno nie jest przeszkodą

Jeżeli traficie na kiepską pogodę i drewno będzie mokre, to tutaj przyda się sucha rozpałka. Najlepsza będzie specjalnie spreparowana, którą możecie kupić na przykład w sklepach ze sprzętem do survivalu. Niektóre są wodoodporne, co dodatkowo ułatwia zadanie. Jeżeli korzystacie z takiego narzędzia, to warto rozwarstwić jeden z końców podpałki. Zwiększy to przepływ tlenu i wacik szybciej złapie iskrę. W przypadku rozpalania ogniska na mokro najpierw używajcie drewna, które najłatwiej się spala.

Jak widać, rozpalenie ogniska należy do prostych czynności, wystarczy odpowiednio się do tego przygotować. Zanim jednak przystąpicie do pracy, warto zapoznać się z obowiązującymi przepisami i zachować szczególną ostrożność. Najlepiej korzystać z miejsc specjalnie do tego przeznaczonych.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d4f0lrx
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d4f0lrx