Trwa ładowanie...
10-04-2009 11:35

Rozwód czy miłość do grobowej deski

Rozwód czy miłość do grobowej deskiŹródło: Jupiterimages
d23blut
d23blut

Męskim okiem * *Brytyjscy naukowcy starają się „rozgryźć” tajemnicę małżeństwa. Niedawno odkryli czego potrzeba, aby para żyła ze sobą szczęśliwie do późnej starości. A ostatnio wynaleźli również wzór na to, czy dany związek się rozpadnie.

Czego zdaniem Brytyjczyków trzeba, by osiągnąć szczęście w małżeństwie? Po pierwsze - pomiędzy małżonkami muszą być dwa lata równicy. Po drugie – musza oni całować się przynajmniej cztery razy w ciągu dnia. Po trzecie wreszcie – seks powinni uprawiać przynajmniej trzy razy w tygodniu.

Na stabilność związku pozytywnie wpływa też zdaniem naukowców wspólne hobby i romantyczne kolacje przy świecach (minimum dwie w miesiącu). Trzeba też przytulać się – przynajmniej trzy razy dziennie. A słowa „kocham cię” partner powinien słyszeć przynajmniej raz na dobę.

Badania, które przeprowadzono na 3000 dorosłych kobiet i mężczyzn wykazały, że najbardziej zżyte ze sobą pary poznają się zazwyczaj przez wspólnych przyjaciół, a ślub biorą po 3 i pół roku znajomości.

d23blut

Dla tych, którzy pomimo stosowania powyższych zasad z jakichś powodów nie wierzą w to, że ich związek okaże się tym jedynym na całe życie – powstał wzór na rozpad małżeństwa. Wymyślił go brytyjski matematyk James Murray, profesor uniwersytetu w Oksfordzie. Jego wzór przewiduje czy dana para się rozwiedzie z 94 procentową skutecznością.

*Męskim okiem * Jak matematyk wpadł na pomysł wzoru? Otóż oparł swoje badania na badaniach 700 par nowożeńców. Naukowiec nagrywał i analizował rozmowy małżonków na drażliwe tematy (seks, pieniądze, polityka). Za każdym razem, gdy do tematu pary podchodziły w pozytywny, humorystyczny sposób – otrzymywały punkty dodatnie. Kiedy zaś w trakcie wymiany zdań wpadały w złość – punkty ujemne. Badania i testy były powtarzane przez 12 kolejnych lat. Okazało się, że 94 procentach przypadków naukowiec trafnie przewidział jak potoczą się losy danego małżeństwa. Nas najbardziej cieszy, że w przytoczonych powyżej badaniach naukowych ani słowem nie wspomniano o takich rzeczach, jak domowe porządki, mycie okien, czy zmywanie naczyń.

Można nawet powiedzieć, że kamień spadł nam z serca. I już nigdy nie damy sobie wmówić, że mycie talerzy, czy trzepanie dywanów jest równie ważne dla związku jak pocałunki, przytulanie i seks. Ale oczywiście – jeśli nasze partnerki zechcą o tym rozmawiać – do tematu podejdziemy pozytywnie i z humorem.

(eMPi, Kabron)

d23blut
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d23blut