Rybia zbroja dla żołnierza
Zbroja z zachodzących na siebie łusek wzorowanych na łuskach afrykańskiej ryby mogłaby skutecznie chronić współczesnych żołnierzy -informuje "New Scientist".
30.01.2013 | aktual.: 30.01.2013 17:03
Wielopłetwiec senegalski (Polypterus senegalus) występuje w dorzeczu Konga. Ta drapieżna ryba pokryta jest romboidalnymi łuskami i przypomina gatunki sprzed 96 milionów lat.
Łuski wielopłetwca składają się z wielu warstw. Gdy ryba zostanie ugryziona, każda warstwa pęka w inny sposób, toteż łuska jako całość pozostaje nienaruszona. Dzięki ruchomym połączeniom pomiędzy łuskami, ryba może wyginać ciało podczas pływania.
Jak twierdzi Swati Varshney z Massachusetts Institute of Technology (USA), ta kombinacja giętkości i wytrzymałości świetnie by się sprawdziła w pancerzu dla człowieka. Wraz z kolegami badaczka poddała łuski badaniom rentgenowskim, zrekonstruowała ich kształty i wyjaśniła szczegóły połączeń.
Łuski giętkiego ogona są małe i pozwalają wyginać ciało. Boczne łuski chroniące ważne narządy są większe, wytrzymalsze i sztywniejsze. Połączenia pomiędzy nimi są tak ścisłe, że łuski wzmacniają się nawzajem.
Po uzyskaniu komputerowego modelu łusek, naukowcy powiększyli ich wymiary 10-krotnie i wydrukowali na drukarce 3D arkusz 144 połączonych elementów z twardego materiału.
Badacze mają nadzieję, że łuskowa zbroja z takiego materiału zastąpi w przyszłości ciężkie pancerze z kevlaru, używane obecnie przez amerykańskich żołnierzy. Oczywiście łuski musiałyby mieć różną wielkość i ruchomość zależnie od chronionej części ciała - najmniejsze okrywałyby stawy. W zależności od materiału można by dobrać właściwości ochronne pancerza - na przykład ceramikę do ochrony przed gorącem, a metal do zabezpieczenia przed przebiciem.