Są wręcz rozchwytywane. Porządne buty nie muszą kosztować fortuny
Grono odpowiedzialnych kupujących jest coraz większe. Zależy nam na tym, aby kupować buty, które nam się podobają, ale też są produkowane w kraju. Te czasem bywają piękne, ale i niebotycznie drogie, inne - zaskakują starannym wykonaniem w zgodzie z zasadami tradycyjnego szewstwa i przystępna ceną.
15.03.2021 | aktual.: 16.03.2021 09:47
Buty to podstawa
Styl zaczyna się od butów – zgodnie z tą zasadą odpowiednie buty powinny być wizytówką każdego, kto dba o odpowiedni wizerunek. Zarówno kobiet, jak i mężczyzn. W przypadku tych drugich podstawa to dość szeroka i zróżnicowana kategoria półbutów. Najlepiej, aby te były wykonane ze skóry naturalnej i były utrzymane w stylu spójnym ze sposobem bycia i ubioru posiadacza.
Jakie półbuty?
Najczęściej wybierane półbuty ze skóry to modele w czerni, koniakowym brązie, a także barwie gorzkiej czekolady oraz głębokim granacie. Czarne, gładkie i błyszczące półbuty pasują do wyjątkowo eleganckich okazji, natomiast brązowe i wykonane ze skóry zamszowej zyskują już nieco bardziej casualowy, codzienny charakter - w takim wydaniu zdecydowanie bardziej pasują do jeansów niż do eleganckiego garnituru.
Odpowiedzialne zakupy
Zamiłowanie do rzemiosła z wysokiej półki i chęć wsparcia rodzimych firm doprowadziły do tego, że szukasz butów nie tylko w odpowiednim standardzie, cenie i stylu, ale też z wiadomego źródła, najlepiej z polskiej firmy, którą warto wesprzeć z wielu powodów. Miejsca pracy, pielęgnowanie nierzadko ponad stuletnich tradycji rzemieślniczych i duma z posiadania jakościowego wyrobu z doświadczonych rąk, a dodatkowo wspieranie w kryzysie firm ze swojego „podwórka” zamiast światowych gigantów.
Dla świadomego konsumenta ważna jest obecnie nie tylko trwałość produktu, materiały, z których ów produkt wykonano, jego cena i dostępność, ale też pochodzenie. Ci, którym zależy na wspieraniu lokalnych firm, mogą zdecydować się na jedną z polskich marek obuwniczych. Najbardziej rozpoznawalne, to te sygnowane nazwiskiem założyciela, jak np. Baldowski, Wojas, Szydłowski, Otmęt czy Ryłko, ale i z pozoru obco brzmiące nazwy to polskie lub w większej części polskie firmy: Gino Rossi czy Badura.