Seks chroni przed Alzheimerem?

* Naukowcy nie mają wątpliwości: im więcej seksu będziemy uprawiać w jesieni życia, tym dłużej zachowamy jasność umysłu.*

Do takich wniosków doszli badacze z niemieckiego Uniwersytetu w Rostoku, o czym informuje nas rosyjska "Komsomolskaja Prawda".

Takie oznaki starości, jak: problemy z pamięcią, ogólna dezorientacja i obniżenie zdolności intelektualnych nie wszystkich seniorów dotykają w równym stopniu. Okazuje się, że osoby w wieku od 63 do 75 lat, które długo zachowują aktywność seksualną cieszą się lepszą kondycją intelektualną niż ich rówieśnicy, którym już nie w głowie seksualne igraszki. Czyżby seks przestawał być domeną młodych?

Oczywiście cały problem tkwi w... mózgu i odpowiednich bodźcach, które muszą stymulować ważne połączenia nerwowe. Oczywiście wiadomo, że nie każdy emeryt ma ochotę i zdrowie na łóżkowe wygibasy. Co wtedy? Naukowcy przekonują, że już sama bliskość partnera, przytulanie, pocałunki czy głaskanie po dłoni sprawiają, że nasz mózg dłużej zachowa sprawność. Naukowcy przekonują, że okazywanie uczuć, a przede wszystkim seks, może stanowić skuteczną ochronę przed chorobą Alzheimera.

Co ciekawe, wbrew obiegowej opinii starzenie się nie wpływa negatywnie na zadowolenie kobiet z seksu. Najnowsze badania wykazały, że jest wręcz przeciwnie: z upływem lat satysfakcja seksualna kobiet może być jeszcze większa.

Specjaliści University of California, San Diego School of Medicine oraz Veterans Affairs San Diego Healthcare System (USA) przez 40 lat obserwowali 806 kobiet. W chwili opracowywania raportu, panie były średnio w wieku 67 lat. Aż 63 proc. z nich było już po menopauzie, ale nadal uprawiało seks.

Wiek nie wpływa też, na jakość przeżywania orgazmu. Z badań wynika, że zarówno najmłodsze, jak i najstarsze kobiety równie często są z niego zadowolone. Choć nie zawsze mają wysoki popęd seksualny.

- Kobiety nie podejmują kontaktów seksualnych tylko wtedy, gdy są zadowolone z seksu. Nawet jeśli nie dochodzi u nich do pełnego zbliżenia, to satysfakcję daje im intymność, czułość i opiekuńczość, szczególnie w długotrwałym związek z partnerem - uważa główna autorka raportu, prof. Susan Trompeter z UCSD School of Medicine.

Trompeter dodaje, że emocjonalne i fizyczne zbliżenie może być dla kobiety nawet ważniejsze niż przeżywanie orgazmu. Jej zdaniem w ocenie życie seksualnego kobiet liczy się zatem nie tyle sama aktywność seksualna czy jej brak, lecz to, jaką czerpią satysfakcję w kontaktach z partnerem.

Z tego powodu nawet zaawansowany wiek nie pozbawia kobiet zadowolenia z życia intymnego. Z badań wynika, że prawie połowa pań powyżej 80. roku życia jest zawsze lub niemal zawsze usatysfakcjonowana seksualnie. A jeśli przeżywają orgazm, to mogą czerpać z niego satysfakcję podobną do tej, jaką mają młode kobiety.

Tymczasem również panowie po pięćdziesiątce są bardziej zadowoleni ze swojego życia seksualnego niż dużo od nich młodsi trzydziestolatkowie - wynika z badań norweskich i amerykańskich naukowców.

Zespół naukowców z Norwegii i USA przeprowadził badania na grupie 1185 mężczyzn w wieku od 20 do 79 lat. Tylu bowiem wypełniło wysłaną do nich pocztą ankietę, w której musieli ocenić poziom satysfakcji w różnych aspektach swego życia seksualnego - w skali od 0 do 4.

Jak się spodziewano, wraz z wiekiem przybywa u mężczyzn problemów z impotencją oraz obniżeniem libido. Nie oznacza to jednak, że starzejący się panowie stają się mniej zadowoleni ze swego życia seksualnego.

Z ankiety wynika bowiem, że pięćdziesięciolatkowie są tak samo usatysfakcjonowani swą aktywnością seksualną jak dwudziestolatkowie. W pytaniu dotyczącym satysfakcji z seksu najlepsze oceny wystawili sobie właśnie panowie w wieku 20-29 lat - średnio 2,79 (na 4,0 możliwe). Tuż za nimi znaleźli się jednak pięćdziesięcioletni ze średnim wynikiem 2,77.

Mniej zadowoleni ze swego życia byli zaś mężczyźni po 30-stce - średnio ocenili je na 2,55. Następni w "rankingu" to panowie czterdziestoletni, zamykają go zaś mężczyźni sześćdziesięcioletni oraz siedemdziesięcioletni.

Wyniki ankiety potwierdziły, że istnieje silna zależność między wiekiem a sprawnością seksualną. Takiego związku nie ma jednak w pomiędzy wiekiem oraz satysfakcją z seksu. Chociaż starsi mężczyźni mają więcej problemów zdrowotnych i są mniej sprawni w życiu seksualnym, wciąż czerpią z niego dużo satysfakcji, więcej niż młodsi od nich koledzy.

Psycholodzy nie są jednak zdziwieni takimi wynikami. Mężczyźni trzydziesto- i czterdziestoletni są często zbyt zestresowani - karierą, pracą, obowiązkami wobec rodziny - aby w pełni cieszyć się seksem.

Gdy przekroczą już pięćdziesiątkę, zwykle jednak nieco zwalniają tempa. Są już pogodzeni z rzeczywistością, bardziej spełnieni. Mają mniej oczekiwań, są mniej podatni na wpływ, oczekiwania i opinię innych. Rośnie więc też satysfakcja z życia seksualnego - dodają badacze.

PFi, (PAP), mow /PFi, BL