2z7
Charlize Theron w "seks-taśmie" zakpiła z Kim i Paris?
"O mój Boże! Jestem taka zdenerwowana... Jeszcze nigdy wcześniej nie robiłam seks-taśmy", mówi aktorka w pierwszych sekundach trwania pikantnego filmiku. "Mam nadzieję, że nikt nigdy tego nie zobaczy" - dodaje później, jakby wieszcząc możliwość "wycieku" taśmy do mediów.
Wreszcie aktorka włącza magnetofon, z którego dobiegają dziwne dźwięki, przypominające modlących się mnichów i mówi seksownym głosem (parafrazujemy, bo prawdziwa wypowiedź nie nadaje się do publikacji): "Zejdźcie mi z drogi Paris i Kim, bo zaraz zajmę się naprawdę sprośnymi rzeczami". A potem robi się naprawdę dziwnie...