Trwa ładowanie...
17-12-2012 13:09

Silvio Berlusconi - stary, ale jary! Po bunga-bunga czas na ślub

Silvio Berlusconi - stary, ale jary! Po bunga-bunga czas na ślubŹródło: AFP
dwlbjcb
dwlbjcb

Były premier Włoch Silvio Berlusconi niedawno zapowiedział powrót na polityczną scenę Italii - oczywiście nie w roli szeregowego posła czy lidera opozycji, ale premiera. Nie powinno to być trudne, ponieważ wedle samego zainteresowanego naród włoski czeka na niego niczym na wybawiciela, wierząc, że tylko "boski Silvio" jest w stanie uchronić go przed kryzysem, końcem świata i oziębłymi kobietami. Z tym ostatnim akurat nie powinno być problemu - u boku Berlusconiego pojawiła się nowa towarzyszka życia. Oczywiście młodsza i to prawie o 50 lat!

Czyżby słynne imprezy bunga-bunga okazały się po pewnym czasie nużące? A może straciły na wcześniejszym rozmachu, gdy w willach premiera wspólnie bawili się wielcy tego świata, atrakcyjne "dziewczyny znikąd" oraz celebrytki? Faktem fakt, Berlusconi, przynajmniej oficjalnie postanowił zerwać ze wcześniejszym życiem i - co w przypadku blisko 80-letniego mężczyzny brzmi komicznie - ustatkować się.

Niepomny na kilkadziesiąt lat doświadczeń życia małżeńskiego i słabość do lekkiego traktowania własnej przysięgi, "boski Silvio" zdecydował nie tyle związać się z nową kobietą, ale... oświadczyć się. 76-letni amant poprosił o rękę 27-letnią Francesce Pascale. Propozycja została rozpatrzona pozytywnie. Co ciekawe, Berlusconi zaręczył się, mimo że oficjalnie wciąż jest mężem swojej drugiej żony. Najwyraźniej z typową dla siebie nonszalancją uznał, że by wręczyć pierścionek zaręczynowy nowej wybrance rozwód nie jest potrzebny - w końcu zawsze można załatwić go później.

Młodsza niemal o 50 lat przyszła pani Berlusconi jest związana z telewizją. W przeszłości wielokrotnie zdarzało jej się bronić Berlusconiego i jego polityki, promowała go, śpiewając piosenkę z kuriozalnym hasłem, przy którym "Tusku musisz" się chowa: "Gdy opuszczasz majty, rosną sondaże". W kontekście zarzutów o uprawianie seksu z nieletnią prostytutką brzmi oryginalnie, prawda?

(fot. DM)

dwlbjcb

Sam Berlusconi podkreśla, że powodem, dla którego związał się z kobietą, która mogłaby być jego wnuczką, jest przytłaczająca samotność doskwierająca mu w ostatnich czasach i... kręgosłup moralny Pascale: - Jest piękną dziewczyną - zarówno z wyglądu, a może nawet bardziej wewnętrznie. Ma solidne zasady moralne, jest mi bliska, kocha mnie, a ja czuję to samo - bez ogródek wyznał Berlusconi. Ciekawe, czy mająca "solidne zasady moralne" narzeczona byłego włoskiego premiera również określa imprezy bunga-bunga "eleganckimi kolacjami" (określenie Berlusconiego).

No cóż, nie będziemy życzyć długiego i szczęśliwego pożycia małżeńskiego, bo w przypadku jurnego, ale i mającego swoje lata Silvio, może nie wyjść ani jedno, ani drugie. A pogratulować zawczasu majętnej i młodej wdowie byłoby nieelegancko.

dwlbjcb
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
dwlbjcb