Sklep i bankomat w jednym

Usługa cashback (pozwalająca na wypłacenie gotówki z kasy sklepu przy okazji płatności kartą) nie jest w Polsce wynalazkiem nowym, bo z powodzeniem działa na naszym rynku już od dziewięciu lat. Początkowo faktycznie była to tylko ciekawostka wspierana przez nielicznych przedsiębiorców, jednak w ostatnich latach liczba punktów oferujących usługę cashback przekroczyła aż czterokrotnie liczbę bankomatów w Polsce. Jeśli więc przedsiębiorca chce wyjść klientowi naprzeciw, to ma ku temu doskonałą okazję.

W czwartym kwartale 2015 roku z bankomatów wypłacono łącznie około dziewięćdziesięciu miliardów złotych (dane za raportem „Informacja o kartach płatniczych IV kwartał 2015 r.”). Zasięg oferty cashback wygląda odrobinę skromniej, ale to nadal 2,2 miliona wypłat o łącznej wartości 235 milionów złotych (średnia kwota wypłaty to 105 złotych). Sieć bankomatowa rozwija się jednak kilkukrotnie wolniej, niż sieć placówek oferujących usługę cashback – w okresie od września do grudnia 2015 liczba dostępnych bankomatów wzrosła o zaledwie 654 sztuki, natomiast w przypadku cashback liczba punktów usługowych wzrosła aż o 4000, do 94000 punktów. Szacunek jest prosty: na każdy bankomat przypadają aż trzy placówki handlowe, w których można wypłacić pieniądze. Dla przedsiębiorcy oznacza to, wbrew pozorom, naprawdę wiele.

Do wypłacenia gotówki w systemie cashback niezbędne są co najmniej drobne zakupy w sklepie, w którym konsument chce wypłacić gotówkę. Jest to istotne szczególnie w sytuacji, gdy prowadzimy punkt handlowy w oddaleniu od bankomatów. Bardzo często wypłata gotówki – nawet kilkudziesięciu złotych – jest dla klienta priorytetem, za który jest gotowy zapłacić kilka złotych w ramach zakupów (w miejscowościach typowo turystycznych usługa cashback może okazać się żyłą złota dla przedsiębiorcy!). Krótko mówiąc, rozbudowanie oferty sklepu o wypłatę gotówki z pewnością przyniesie wzrost obrotów, a jednocześnie podniesie atrakcyjność sklepu w stosunku do konkurencji, która nie oferuje podobnej opcji. Niepodjęcie tego kroku może mieć efekt odwrotny – odpływ klientów w miejsce, gdzie taka opcja zostanie im zaoferowana.

Może wydawać się, że cashback sprowadza sklep do poziomu bankomatu, a klient zupełnie nie przywiązuje się do miejsca ułatwiającego życie i oszczędność czasu (wypłata gotówki w trakcie zakupów wyklucza konieczność udania się do bankomatu, który może zresztą nie mieć pożądanych przez nas nominałów – w sklepie możemy wypłacić kwoty „niepełne”, czyli 3 złote lub 28 złotych). W rzeczywistości jest jednak zupełnie inaczej, czego dowodzą wyniki badania przeprowadzonego przez firmę Mobile Cross Media na zlecenie MasterCard. Prawie połowa ankietowanych przedsiębiorców podała, że ich klienci wypłacają środki częściej niż w ubiegłym roku. Są to zwykle kwoty od 51 do 100 zł. Najczęściej robią to podczas zakupów (72%), a rzadziej kupując jakiś towar jedynie w celu wypłaty (28%). Ponad ¼ klientów dokonuje spontanicznych zakupów, by umożliwić wypłatę gotówki – dzięki temu, w skali całego przedsiębiorstwa, mamy już do czynienia z konkretnym wzrostem obrotów.

Celem każdego przedsiębiorcy jest maksymalizacja zysków przy jednoczesnym minimalizowaniu kosztów. Powyższe dane pokazują, że usługa cashback jest zdecydowanie najdynamiczniej rozwijającą się usługą finansową w Polsce i jednocześnie realnie wpływa na obroty placówek oferujących wypłatę gotówki (jednorazowo do 300 złotych) w ramach zakupów. Koszta wdrożenia usługi są żadne lub niewielkie w stosunku do oferowanych korzyści – wzrost konkurencyjności sklepu i zapisanie się punktu handlowego w świadomości klientów jako oferującego konkretne ułatwienia w codziennym życiu to wartości, jakie trudno wycenić na konkretne kwoty. Mówimy tu o długofalowym efekcie, jakiego nie dostarczy żadna promocja czy reklama. Jeśli więc prowadzisz sklep detaliczny i chcesz mieć szansę na zwiększenie obrotów, to dlaczego nie skorzystać z cashback? Tym bardziej, że zarówno wdrożenie usługi, jak i wypłata gotówki, są bardzo proste.