Ślicznotki w bikini z lat 50. i 60.
05.08.2013 | aktual.: 27.12.2016 15:18
None
Od kiedy słowo "bikini" przestało być kojarzone z atolem, na którym przeprowadzano testy boby atomowej, plaże przestały być miejscami bezpiecznymi dla małżeństw. Niegdyś szczelnie zakryte, przyodziane w koszule i pantalony, kobiety nie miały odwagi pokazać pępka. Ale w 1946 roku, na pokazie w Paryżu, projektant Louis Reard zaprezentował światu dwuczęściowy strój kąpielowy. Coś tak seksownego nie mieściło się ludziom w głowach! To dlatego nowemu modowemu wynalazkowi nadano tak "wybuchową" nazwę.
Teraz, gdy lato jest w pełni, a na plażach prężą się lub rozlewają (niestety bywa różnie) obnażone ciała, co jakiś czas wpadają nam w oko czyjeś ponętne kształty. Przywykliśmy już do stringów i skąpych staniczków. Nawet topless już mało kogo szokuje.
Pomyślmy sobie jednak, jak było kiedyś. Co czuli nasi dziadkowie, gdy w nieco bardziej pruderyjnych czasach, idąc plażą, trafiali na dziewczęta takie jak te ze starych zdjęć.
Wszystkie fotografie pochodzą ze strony delcampe.net, dzięki której kolekcjonerzy z całego świata mogą brać udział w aukcjach i nabywać... chociażby właśnie pocztówki takie jak te.
Tak wyglądały kobiety, za którymi oglądali się nasi dziadkowie!
Od kiedy słowo "bikini" przestało być kojarzone z atolem, na którym przeprowadzano testy boby atomowej, plaże przestały być miejscami bezpiecznymi dla małżeństw. Niegdyś szczelnie zakryte, przyodziane w koszule i pantalony, kobiety nie miały odwagi pokazać pępka. Ale w 1946 roku, na pokazie w Paryżu, projektant Louis Reard zaprezentował światu dwuczęściowy strój kąpielowy. Coś tak seksownego nie mieściło się ludziom w głowach! To dlatego nowemu modowemu wynalazkowi nadano tak "wybuchową" nazwę.
Teraz, gdy lato jest w pełni, a na plażach prężą się lub rozlewają (niestety bywa różnie) obnażone ciała, co jakiś czas wpadają nam w oko czyjeś ponętne kształty. Przywykliśmy już do stringów i skąpych staniczków. Nawet topless już mało kogo szokuje.
Pomyślmy sobie jednak, jak było kiedyś. Co czuli nasi dziadkowie, gdy w nieco bardziej pruderyjnych czasach, idąc plażą, trafiali na dziewczęta takie jak te ze starych zdjęć.
Wszystkie fotografie pochodzą ze strony delcampe.net, dzięki której kolekcjonerzy z całego świata mogą brać udział w aukcjach i nabywać... chociażby właśnie pocztówki takie jak te.
Tak wyglądały kobiety, za którymi oglądali się nasi dziadkowie!
Od kiedy słowo "bikini" przestało być kojarzone z atolem, na którym przeprowadzano testy boby atomowej, plaże przestały być miejscami bezpiecznymi dla małżeństw. Niegdyś szczelnie zakryte, przyodziane w koszule i pantalony, kobiety nie miały odwagi pokazać pępka. Ale w 1946 roku, na pokazie w Paryżu, projektant Louis Reard zaprezentował światu dwuczęściowy strój kąpielowy. Coś tak seksownego nie mieściło się ludziom w głowach! To dlatego nowemu modowemu wynalazkowi nadano tak "wybuchową" nazwę.
Teraz, gdy lato jest w pełni, a na plażach prężą się lub rozlewają (niestety bywa różnie) obnażone ciała, co jakiś czas wpadają nam w oko czyjeś ponętne kształty. Przywykliśmy już do stringów i skąpych staniczków. Nawet topless już mało kogo szokuje.
Pomyślmy sobie jednak, jak było kiedyś. Co czuli nasi dziadkowie, gdy w nieco bardziej pruderyjnych czasach, idąc plażą, trafiali na dziewczęta takie jak te ze starych zdjęć.
Wszystkie fotografie pochodzą ze strony delcampe.net, dzięki której kolekcjonerzy z całego świata mogą brać udział w aukcjach i nabywać... chociażby właśnie pocztówki takie jak te.
Tak wyglądały kobiety, za którymi oglądali się nasi dziadkowie!
Od kiedy słowo "bikini" przestało być kojarzone z atolem, na którym przeprowadzano testy boby atomowej, plaże przestały być miejscami bezpiecznymi dla małżeństw. Niegdyś szczelnie zakryte, przyodziane w koszule i pantalony, kobiety nie miały odwagi pokazać pępka. Ale w 1946 roku, na pokazie w Paryżu, projektant Louis Reard zaprezentował światu dwuczęściowy strój kąpielowy. Coś tak seksownego nie mieściło się ludziom w głowach! To dlatego nowemu modowemu wynalazkowi nadano tak "wybuchową" nazwę.
Teraz, gdy lato jest w pełni, a na plażach prężą się lub rozlewają (niestety bywa różnie) obnażone ciała, co jakiś czas wpadają nam w oko czyjeś ponętne kształty. Przywykliśmy już do stringów i skąpych staniczków. Nawet topless już mało kogo szokuje.
Pomyślmy sobie jednak, jak było kiedyś. Co czuli nasi dziadkowie, gdy w nieco bardziej pruderyjnych czasach, idąc plażą, trafiali na dziewczęta takie jak te ze starych zdjęć.
Wszystkie fotografie pochodzą ze strony delcampe.net, dzięki której kolekcjonerzy z całego świata mogą brać udział w aukcjach i nabywać... chociażby właśnie pocztówki takie jak te.
Tak wyglądały kobiety, za którymi oglądali się nasi dziadkowie!
Od kiedy słowo "bikini" przestało być kojarzone z atolem, na którym przeprowadzano testy boby atomowej, plaże przestały być miejscami bezpiecznymi dla małżeństw. Niegdyś szczelnie zakryte, przyodziane w koszule i pantalony, kobiety nie miały odwagi pokazać pępka. Ale w 1946 roku, na pokazie w Paryżu, projektant Louis Reard zaprezentował światu dwuczęściowy strój kąpielowy. Coś tak seksownego nie mieściło się ludziom w głowach! To dlatego nowemu modowemu wynalazkowi nadano tak "wybuchową" nazwę.
Teraz, gdy lato jest w pełni, a na plażach prężą się lub rozlewają (niestety bywa różnie) obnażone ciała, co jakiś czas wpadają nam w oko czyjeś ponętne kształty. Przywykliśmy już do stringów i skąpych staniczków. Nawet topless już mało kogo szokuje.
Pomyślmy sobie jednak, jak było kiedyś. Co czuli nasi dziadkowie, gdy w nieco bardziej pruderyjnych czasach, idąc plażą, trafiali na dziewczęta takie jak te ze starych zdjęć.
Wszystkie fotografie pochodzą ze strony delcampe.net, dzięki której kolekcjonerzy z całego świata mogą brać udział w aukcjach i nabywać... chociażby właśnie pocztówki takie jak te.
Tak wyglądały kobiety, za którymi oglądali się nasi dziadkowie!
Od kiedy słowo "bikini" przestało być kojarzone z atolem, na którym przeprowadzano testy boby atomowej, plaże przestały być miejscami bezpiecznymi dla małżeństw. Niegdyś szczelnie zakryte, przyodziane w koszule i pantalony, kobiety nie miały odwagi pokazać pępka. Ale w 1946 roku, na pokazie w Paryżu, projektant Louis Reard zaprezentował światu dwuczęściowy strój kąpielowy. Coś tak seksownego nie mieściło się ludziom w głowach! To dlatego nowemu modowemu wynalazkowi nadano tak "wybuchową" nazwę.
Teraz, gdy lato jest w pełni, a na plażach prężą się lub rozlewają (niestety bywa różnie) obnażone ciała, co jakiś czas wpadają nam w oko czyjeś ponętne kształty. Przywykliśmy już do stringów i skąpych staniczków. Nawet topless już mało kogo szokuje.
Pomyślmy sobie jednak, jak było kiedyś. Co czuli nasi dziadkowie, gdy w nieco bardziej pruderyjnych czasach, idąc plażą, trafiali na dziewczęta takie jak te ze starych zdjęć.
Wszystkie fotografie pochodzą ze strony delcampe.net, dzięki której kolekcjonerzy z całego świata mogą brać udział w aukcjach i nabywać... chociażby właśnie pocztówki takie jak te.
Tak wyglądały kobiety, za którymi oglądali się nasi dziadkowie!
Od kiedy słowo "bikini" przestało być kojarzone z atolem, na którym przeprowadzano testy boby atomowej, plaże przestały być miejscami bezpiecznymi dla małżeństw. Niegdyś szczelnie zakryte, przyodziane w koszule i pantalony, kobiety nie miały odwagi pokazać pępka. Ale w 1946 roku, na pokazie w Paryżu, projektant Louis Reard zaprezentował światu dwuczęściowy strój kąpielowy. Coś tak seksownego nie mieściło się ludziom w głowach! To dlatego nowemu modowemu wynalazkowi nadano tak "wybuchową" nazwę.
Teraz, gdy lato jest w pełni, a na plażach prężą się lub rozlewają (niestety bywa różnie) obnażone ciała, co jakiś czas wpadają nam w oko czyjeś ponętne kształty. Przywykliśmy już do stringów i skąpych staniczków. Nawet topless już mało kogo szokuje.
Pomyślmy sobie jednak, jak było kiedyś. Co czuli nasi dziadkowie, gdy w nieco bardziej pruderyjnych czasach, idąc plażą, trafiali na dziewczęta takie jak te ze starych zdjęć.
Wszystkie fotografie pochodzą ze strony delcampe.net, dzięki której kolekcjonerzy z całego świata mogą brać udział w aukcjach i nabywać... chociażby właśnie pocztówki takie jak te.
Tak wyglądały kobiety, za którymi oglądali się nasi dziadkowie!
Od kiedy słowo "bikini" przestało być kojarzone z atolem, na którym przeprowadzano testy boby atomowej, plaże przestały być miejscami bezpiecznymi dla małżeństw. Niegdyś szczelnie zakryte, przyodziane w koszule i pantalony, kobiety nie miały odwagi pokazać pępka. Ale w 1946 roku, na pokazie w Paryżu, projektant Louis Reard zaprezentował światu dwuczęściowy strój kąpielowy. Coś tak seksownego nie mieściło się ludziom w głowach! To dlatego nowemu modowemu wynalazkowi nadano tak "wybuchową" nazwę.
Teraz, gdy lato jest w pełni, a na plażach prężą się lub rozlewają (niestety bywa różnie) obnażone ciała, co jakiś czas wpadają nam w oko czyjeś ponętne kształty. Przywykliśmy już do stringów i skąpych staniczków. Nawet topless już mało kogo szokuje.
Pomyślmy sobie jednak, jak było kiedyś. Co czuli nasi dziadkowie, gdy w nieco bardziej pruderyjnych czasach, idąc plażą, trafiali na dziewczęta takie jak te ze starych zdjęć.
Wszystkie fotografie pochodzą ze strony delcampe.net, dzięki której kolekcjonerzy z całego świata mogą brać udział w aukcjach i nabywać... chociażby właśnie pocztówki takie jak te.
Tak wyglądały kobiety, za którymi oglądali się nasi dziadkowie!
Od kiedy słowo "bikini" przestało być kojarzone z atolem, na którym przeprowadzano testy boby atomowej, plaże przestały być miejscami bezpiecznymi dla małżeństw. Niegdyś szczelnie zakryte, przyodziane w koszule i pantalony, kobiety nie miały odwagi pokazać pępka. Ale w 1946 roku, na pokazie w Paryżu, projektant Louis Reard zaprezentował światu dwuczęściowy strój kąpielowy. Coś tak seksownego nie mieściło się ludziom w głowach! To dlatego nowemu modowemu wynalazkowi nadano tak "wybuchową" nazwę.
Teraz, gdy lato jest w pełni, a na plażach prężą się lub rozlewają (niestety bywa różnie) obnażone ciała, co jakiś czas wpadają nam w oko czyjeś ponętne kształty. Przywykliśmy już do stringów i skąpych staniczków. Nawet topless już mało kogo szokuje.
Pomyślmy sobie jednak, jak było kiedyś. Co czuli nasi dziadkowie, gdy w nieco bardziej pruderyjnych czasach, idąc plażą, trafiali na dziewczęta takie jak te ze starych zdjęć.
Wszystkie fotografie pochodzą ze strony delcampe.net, dzięki której kolekcjonerzy z całego świata mogą brać udział w aukcjach i nabywać... chociażby właśnie pocztówki takie jak te.
Tak wyglądały kobiety, za którymi oglądali się nasi dziadkowie!
Od kiedy słowo "bikini" przestało być kojarzone z atolem, na którym przeprowadzano testy boby atomowej, plaże przestały być miejscami bezpiecznymi dla małżeństw. Niegdyś szczelnie zakryte, przyodziane w koszule i pantalony, kobiety nie miały odwagi pokazać pępka. Ale w 1946 roku, na pokazie w Paryżu, projektant Louis Reard zaprezentował światu dwuczęściowy strój kąpielowy. Coś tak seksownego nie mieściło się ludziom w głowach! To dlatego nowemu modowemu wynalazkowi nadano tak "wybuchową" nazwę.
Teraz, gdy lato jest w pełni, a na plażach prężą się lub rozlewają (niestety bywa różnie) obnażone ciała, co jakiś czas wpadają nam w oko czyjeś ponętne kształty. Przywykliśmy już do stringów i skąpych staniczków. Nawet topless już mało kogo szokuje.
Pomyślmy sobie jednak, jak było kiedyś. Co czuli nasi dziadkowie, gdy w nieco bardziej pruderyjnych czasach, idąc plażą, trafiali na dziewczęta takie jak te ze starych zdjęć.
Wszystkie fotografie pochodzą ze strony delcampe.net, dzięki której kolekcjonerzy z całego świata mogą brać udział w aukcjach i nabywać... chociażby właśnie pocztówki takie jak te.
Tak wyglądały kobiety, za którymi oglądali się nasi dziadkowie!
Od kiedy słowo "bikini" przestało być kojarzone z atolem, na którym przeprowadzano testy boby atomowej, plaże przestały być miejscami bezpiecznymi dla małżeństw. Niegdyś szczelnie zakryte, przyodziane w koszule i pantalony, kobiety nie miały odwagi pokazać pępka. Ale w 1946 roku, na pokazie w Paryżu, projektant Louis Reard zaprezentował światu dwuczęściowy strój kąpielowy. Coś tak seksownego nie mieściło się ludziom w głowach! To dlatego nowemu modowemu wynalazkowi nadano tak "wybuchową" nazwę.
Teraz, gdy lato jest w pełni, a na plażach prężą się lub rozlewają (niestety bywa różnie) obnażone ciała, co jakiś czas wpadają nam w oko czyjeś ponętne kształty. Przywykliśmy już do stringów i skąpych staniczków. Nawet topless już mało kogo szokuje.
Pomyślmy sobie jednak, jak było kiedyś. Co czuli nasi dziadkowie, gdy w nieco bardziej pruderyjnych czasach, idąc plażą, trafiali na dziewczęta takie jak te ze starych zdjęć.
Wszystkie fotografie pochodzą ze strony delcampe.net, dzięki której kolekcjonerzy z całego świata mogą brać udział w aukcjach i nabywać... chociażby właśnie pocztówki takie jak te.
Tak wyglądały kobiety, za którymi oglądali się nasi dziadkowie!
Od kiedy słowo "bikini" przestało być kojarzone z atolem, na którym przeprowadzano testy boby atomowej, plaże przestały być miejscami bezpiecznymi dla małżeństw. Niegdyś szczelnie zakryte, przyodziane w koszule i pantalony, kobiety nie miały odwagi pokazać pępka. Ale w 1946 roku, na pokazie w Paryżu, projektant Louis Reard zaprezentował światu dwuczęściowy strój kąpielowy. Coś tak seksownego nie mieściło się ludziom w głowach! To dlatego nowemu modowemu wynalazkowi nadano tak "wybuchową" nazwę.
Teraz, gdy lato jest w pełni, a na plażach prężą się lub rozlewają (niestety bywa różnie) obnażone ciała, co jakiś czas wpadają nam w oko czyjeś ponętne kształty. Przywykliśmy już do stringów i skąpych staniczków. Nawet topless już mało kogo szokuje.
Pomyślmy sobie jednak, jak było kiedyś. Co czuli nasi dziadkowie, gdy w nieco bardziej pruderyjnych czasach, idąc plażą, trafiali na dziewczęta takie jak te ze starych zdjęć.
Wszystkie fotografie pochodzą ze strony delcampe.net, dzięki której kolekcjonerzy z całego świata mogą brać udział w aukcjach i nabywać... chociażby właśnie pocztówki takie jak te.
Tak wyglądały kobiety, za którymi oglądali się nasi dziadkowie!
Od kiedy słowo "bikini" przestało być kojarzone z atolem, na którym przeprowadzano testy boby atomowej, plaże przestały być miejscami bezpiecznymi dla małżeństw. Niegdyś szczelnie zakryte, przyodziane w koszule i pantalony, kobiety nie miały odwagi pokazać pępka. Ale w 1946 roku, na pokazie w Paryżu, projektant Louis Reard zaprezentował światu dwuczęściowy strój kąpielowy. Coś tak seksownego nie mieściło się ludziom w głowach! To dlatego nowemu modowemu wynalazkowi nadano tak "wybuchową" nazwę.
Teraz, gdy lato jest w pełni, a na plażach prężą się lub rozlewają (niestety bywa różnie) obnażone ciała, co jakiś czas wpadają nam w oko czyjeś ponętne kształty. Przywykliśmy już do stringów i skąpych staniczków. Nawet topless już mało kogo szokuje.
Pomyślmy sobie jednak, jak było kiedyś. Co czuli nasi dziadkowie, gdy w nieco bardziej pruderyjnych czasach, idąc plażą, trafiali na dziewczęta takie jak te ze starych zdjęć.
Wszystkie fotografie pochodzą ze strony delcampe.net, dzięki której kolekcjonerzy z całego świata mogą brać udział w aukcjach i nabywać... chociażby właśnie pocztówki takie jak te.
Tak wyglądały kobiety, za którymi oglądali się nasi dziadkowie!
Od kiedy słowo "bikini" przestało być kojarzone z atolem, na którym przeprowadzano testy boby atomowej, plaże przestały być miejscami bezpiecznymi dla małżeństw. Niegdyś szczelnie zakryte, przyodziane w koszule i pantalony, kobiety nie miały odwagi pokazać pępka. Ale w 1946 roku, na pokazie w Paryżu, projektant Louis Reard zaprezentował światu dwuczęściowy strój kąpielowy. Coś tak seksownego nie mieściło się ludziom w głowach! To dlatego nowemu modowemu wynalazkowi nadano tak "wybuchową" nazwę.
Teraz, gdy lato jest w pełni, a na plażach prężą się lub rozlewają (niestety bywa różnie) obnażone ciała, co jakiś czas wpadają nam w oko czyjeś ponętne kształty. Przywykliśmy już do stringów i skąpych staniczków. Nawet topless już mało kogo szokuje.
Pomyślmy sobie jednak, jak było kiedyś. Co czuli nasi dziadkowie, gdy w nieco bardziej pruderyjnych czasach, idąc plażą, trafiali na dziewczęta takie jak te ze starych zdjęć.
Wszystkie fotografie pochodzą ze strony delcampe.net, dzięki której kolekcjonerzy z całego świata mogą brać udział w aukcjach i nabywać... chociażby właśnie pocztówki takie jak te.
Puch, facet.wp.pl
