Śmiałek spędził 30 minut w lodowatej wodzie
10.02.2014 | aktual.: 27.12.2016 15:05
Zrobił to, by pomóc chorej dziewczynce!
Nie tylko odpornością na zimno, ale i wielkim sercem wykazali się członkowie Krakowskiego Klubu Morsów, którzy zorganizowali akcję charytatywną połączoną ze specjalnym mrożącym krew w żyłach pokazem.
Ponad pół godziny wytrwał w przeręblu w krakowskim Stawie Bagry wiceprezes Krakowskiego Klubu Morsów "Kaloryfer" Piotr Jelonek.
Śmiałek nie miał potem najmniejszych problemów ze zdrowiem, a nawet ślizgał się po tafli lodu, pokazując, że mróz mu niestraszny.
Swój wyczyn zadedykował chorej na porażenie mózgowe 4-letniej Laurze Krok, chcąc zachęcić jak największą liczbę osób do przekazania 1 proc. podatku na rzecz chorej dziewczynki. Towarzyszyli mu członkowie klubu morsów.
Woda ochładza organizm 20 razy szybciej niż powietrze. Przyjmuje się, że w wodzie o temperaturze poniżej 10 stopni w skali Celsjusza można przeżyć tyle minut, ile wynosi temperatura wody: np. 5 minut w wodzie o temperaturze 5 stopni w skali Celsjusza.
Piotr Jelonek kąpał się w wodzie o temperaturze 0.6 stopnia Celsjusza. Dla zabicia czasu, koledzy grali z nim w "lodowe szachy".
(mgo) PAP/Ijuh, facet.wp.pl
Zrobił to, by pomóc chorej dziewczynce!
Nie tylko odpornością na zimno, ale i wielkim sercem wykazali się członkowie Krakowskiego Klubu Morsów, którzy zorganizowali akcję charytatywną połączoną ze specjalnym mrożącym krew w żyłach pokazem.
Ponad pół godziny wytrwał w przeręblu w krakowskim Stawie Bagry wiceprezes Krakowskiego Klubu Morsów "Kaloryfer" Piotr Jelonek.
Śmiałek nie miał potem najmniejszych problemów ze zdrowiem, a nawet ślizgał się po tafli lodu, pokazując, że mróz mu niestraszny.
Swój wyczyn zadedykował chorej na porażenie mózgowe 4-letniej Laurze Krok, chcąc zachęcić jak największą liczbę osób do przekazania 1 proc. podatku na rzecz chorej dziewczynki. Towarzyszyli mu członkowie klubu morsów.
Woda ochładza organizm 20 razy szybciej niż powietrze. Przyjmuje się, że w wodzie o temperaturze poniżej 10 stopni w skali Celsjusza można przeżyć tyle minut, ile wynosi temperatura wody: np. 5 minut w wodzie o temperaturze 5 stopni w skali Celsjusza.
Piotr Jelonek kąpał się w wodzie o temperaturze 0.6 stopnia Celsjusza. Dla zabicia czasu, koledzy grali z nim w "lodowe szachy".
(mgo) PAP/Ijuh, facet.wp.pl
Zrobił to, by pomóc chorej dziewczynce!
Nie tylko odpornością na zimno, ale i wielkim sercem wykazali się członkowie Krakowskiego Klubu Morsów, którzy zorganizowali akcję charytatywną połączoną ze specjalnym mrożącym krew w żyłach pokazem.
Ponad pół godziny wytrwał w przeręblu w krakowskim Stawie Bagry wiceprezes Krakowskiego Klubu Morsów "Kaloryfer" Piotr Jelonek.
Śmiałek nie miał potem najmniejszych problemów ze zdrowiem, a nawet ślizgał się po tafli lodu, pokazując, że mróz mu niestraszny.
Swój wyczyn zadedykował chorej na porażenie mózgowe 4-letniej Laurze Krok, chcąc zachęcić jak największą liczbę osób do przekazania 1 proc. podatku na rzecz chorej dziewczynki. Towarzyszyli mu członkowie klubu morsów.
Woda ochładza organizm 20 razy szybciej niż powietrze. Przyjmuje się, że w wodzie o temperaturze poniżej 10 stopni w skali Celsjusza można przeżyć tyle minut, ile wynosi temperatura wody: np. 5 minut w wodzie o temperaturze 5 stopni w skali Celsjusza.
Piotr Jelonek kąpał się w wodzie o temperaturze 0.6 stopnia Celsjusza. Dla zabicia czasu, koledzy grali z nim w "lodowe szachy".
(mgo) PAP/Ijuh, facet.wp.pl
Zrobił to, by pomóc chorej dziewczynce!
Nie tylko odpornością na zimno, ale i wielkim sercem wykazali się członkowie Krakowskiego Klubu Morsów, którzy zorganizowali akcję charytatywną połączoną ze specjalnym mrożącym krew w żyłach pokazem.
Ponad pół godziny wytrwał w przeręblu w krakowskim Stawie Bagry wiceprezes Krakowskiego Klubu Morsów "Kaloryfer" Piotr Jelonek.
Śmiałek nie miał potem najmniejszych problemów ze zdrowiem, a nawet ślizgał się po tafli lodu, pokazując, że mróz mu niestraszny.
Swój wyczyn zadedykował chorej na porażenie mózgowe 4-letniej Laurze Krok, chcąc zachęcić jak największą liczbę osób do przekazania 1 proc. podatku na rzecz chorej dziewczynki. Towarzyszyli mu członkowie klubu morsów.
Woda ochładza organizm 20 razy szybciej niż powietrze. Przyjmuje się, że w wodzie o temperaturze poniżej 10 stopni w skali Celsjusza można przeżyć tyle minut, ile wynosi temperatura wody: np. 5 minut w wodzie o temperaturze 5 stopni w skali Celsjusza.
Piotr Jelonek kąpał się w wodzie o temperaturze 0.6 stopnia Celsjusza. Dla zabicia czasu, koledzy grali z nim w "lodowe szachy".
(mgo) PAP/Ijuh, facet.wp.pl
Zrobił to, by pomóc chorej dziewczynce!
Nie tylko odpornością na zimno, ale i wielkim sercem wykazali się członkowie Krakowskiego Klubu Morsów, którzy zorganizowali akcję charytatywną połączoną ze specjalnym mrożącym krew w żyłach pokazem.
Ponad pół godziny wytrwał w przeręblu w krakowskim Stawie Bagry wiceprezes Krakowskiego Klubu Morsów "Kaloryfer" Piotr Jelonek.
Śmiałek nie miał potem najmniejszych problemów ze zdrowiem, a nawet ślizgał się po tafli lodu, pokazując, że mróz mu niestraszny.
Swój wyczyn zadedykował chorej na porażenie mózgowe 4-letniej Laurze Krok, chcąc zachęcić jak największą liczbę osób do przekazania 1 proc. podatku na rzecz chorej dziewczynki. Towarzyszyli mu członkowie klubu morsów.
Woda ochładza organizm 20 razy szybciej niż powietrze. Przyjmuje się, że w wodzie o temperaturze poniżej 10 stopni w skali Celsjusza można przeżyć tyle minut, ile wynosi temperatura wody: np. 5 minut w wodzie o temperaturze 5 stopni w skali Celsjusza.
Piotr Jelonek kąpał się w wodzie o temperaturze 0.6 stopnia Celsjusza. Dla zabicia czasu, koledzy grali z nim w "lodowe szachy".
(mgo) PAP/Ijuh, facet.wp.pl
Zrobił to, by pomóc chorej dziewczynce!
Nie tylko odpornością na zimno, ale i wielkim sercem wykazali się członkowie Krakowskiego Klubu Morsów, którzy zorganizowali akcję charytatywną połączoną ze specjalnym mrożącym krew w żyłach pokazem.
Ponad pół godziny wytrwał w przeręblu w krakowskim Stawie Bagry wiceprezes Krakowskiego Klubu Morsów "Kaloryfer" Piotr Jelonek.
Śmiałek nie miał potem najmniejszych problemów ze zdrowiem, a nawet ślizgał się po tafli lodu, pokazując, że mróz mu niestraszny.
Swój wyczyn zadedykował chorej na porażenie mózgowe 4-letniej Laurze Krok, chcąc zachęcić jak największą liczbę osób do przekazania 1 proc. podatku na rzecz chorej dziewczynki. Towarzyszyli mu członkowie klubu morsów.
Woda ochładza organizm 20 razy szybciej niż powietrze. Przyjmuje się, że w wodzie o temperaturze poniżej 10 stopni w skali Celsjusza można przeżyć tyle minut, ile wynosi temperatura wody: np. 5 minut w wodzie o temperaturze 5 stopni w skali Celsjusza.
Piotr Jelonek kąpał się w wodzie o temperaturze 0.6 stopnia Celsjusza. Dla zabicia czasu, koledzy grali z nim w "lodowe szachy".
(mgo) PAP/Ijuh, facet.wp.pl
Zrobił to, by pomóc chorej dziewczynce!
Nie tylko odpornością na zimno, ale i wielkim sercem wykazali się członkowie Krakowskiego Klubu Morsów, którzy zorganizowali akcję charytatywną połączoną ze specjalnym mrożącym krew w żyłach pokazem.
Ponad pół godziny wytrwał w przeręblu w krakowskim Stawie Bagry wiceprezes Krakowskiego Klubu Morsów "Kaloryfer" Piotr Jelonek.
Śmiałek nie miał potem najmniejszych problemów ze zdrowiem, a nawet ślizgał się po tafli lodu, pokazując, że mróz mu niestraszny.
Swój wyczyn zadedykował chorej na porażenie mózgowe 4-letniej Laurze Krok, chcąc zachęcić jak największą liczbę osób do przekazania 1 proc. podatku na rzecz chorej dziewczynki. Towarzyszyli mu członkowie klubu morsów.
Woda ochładza organizm 20 razy szybciej niż powietrze. Przyjmuje się, że w wodzie o temperaturze poniżej 10 stopni w skali Celsjusza można przeżyć tyle minut, ile wynosi temperatura wody: np. 5 minut w wodzie o temperaturze 5 stopni w skali Celsjusza.
Piotr Jelonek kąpał się w wodzie o temperaturze 0.6 stopnia Celsjusza. Dla zabicia czasu, koledzy grali z nim w "lodowe szachy".
(mgo) PAP/Ijuh, facet.wp.pl