Sokrates Starynkiewicz – Rosjanin, który stworzył nowoczesną Warszawę
Poważany nawet przez polskich patriotów
Rosyjski generał w XIX-wiecznej Warszawie? To z pewnością nie mogło oznaczać nic dobrego. Historia zna jednak chlubny wyjątek od zasady mówiącej, że panowanie zaborców musi oznaczać dla Polaków udrękę, represje, kazamaty i depolonizację. Wyjątkiem tym jest postać Sokratesa Starynkiewicza – carskiego generała pełniącego obowiązki prezydenta Warszawy w latach 1875-1892. 18 listopada mija kolejna rocznica zaprzysiężenia Rosjanina na to stanowisko.
Sokrates Starynkiewicz urodził się w 1820 roku w Taganrogu w rodzinie nauczycielskiej. Uczył się w Moskwie i Petersburgu. W 1836 roku rozpoczął służbę w armii carskiej, uczestniczył m.in. w tłumieniu powstania na Węgrzech, a na ziemiach polskich w pacyfikacjach powstań chłopskich. Zanim trafił do Warszawy, nadzorował moskiewskie więzienia. Z armii odszedł w 1863 roku.
Zdawałoby się, że z prezydentem z takim „CV” Warszawa nie będzie miała lekko. Stało się jednak inaczej. Przez 17 lat, które Starynkiewicz spędził na stanowisku pełniącego obowiązki prezydenta Warszawy, Rosjanin dał się poznać z zupełnie innej strony – jako światły reformator architektury, orędownik nowoczesnych rozwiązań z zakresu urbanistyki, a przede wszystkim człowiek o krystalicznej uczciwości.