Trwa ładowanie...
13-05-2016 10:37

"Stałem pół metra od niego". Fotograf papieża o zamachu na Jana Pawła II

d2h17sn
d2h17sn

Niemal nie odstępował Jana Pawła II na krok. Był jego osobistym fotografem dokumentującym najważniejsze momenty z życia papieża. Arturo Mari w chwili zamachu stał zaledwie pół metra od Ojca Świętego.

13 maja 1981 świat na chwilę zamarł. Jan Paweł II został postrzelony przez tureckiego zamachowca Mehmeta Ali Agcę. Zamachowiec celował w głowę, trafił w brzuch i w rękę. Mimo to obrażenia były bardzo poważne. Papieżowi cudem udało się uniknąć śmierci, nawet lekarze z zadziwieniem mówili o powrocie Jana Pawła II do zdrowia.

- To było tak szokujące, że nic nie pamiętam. Traktowałem go jak własnego ojca. Byliśmy jak rodzina. Dla niego cały świat był jak rodzina. Pracowałem dla sześciu papieży. Wyjątkowość Jana Pawła II polegała na ciągłej chęci pracy i jasno wyznaczonej drodze – wspominał Mari.

d2h17sn
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2h17sn