Starożytny alkohol wzmocni odporność
Miód pitny znany jest ludzkości od czasów starożytnych. Sprzed wieków pochodzą również receptury pozwalające uzyskać napitek o wyjątkowych walorach smakowych, ale przede wszystkim zdrowotnych. Przekonała się o tym grupa szwedzkich uczonych, którzy zbadali właściwości miodu wytwarzanego według starodawnej receptury. Czy produkowany tą metodą napój zawojuje rynek?
23.06.2015 | aktual.: 23.06.2015 09:44
Wieki największej popularności miód pitny ma już za sobą. I choć dziś częściej raczymy się innymi rodzajami alkoholu, warto czasami powrócić do obyczajów naszych przodków i zaserwować sobie szklaneczkę tego napoju - oczywiście wytwarzanego według tradycyjnych receptur. Kluczem do uzyskania jak najlepszych walorów zdrowotnych jest jakość pszczelego miodu użytego podczas fermentacji.
Badania przeprowadzone w 2014 roku przez szwedzkiego uczonego Tobiasa Olofssona i Alejandrę Vasquez wykazały, że bakterie kwasu mlekowego obecne we wnętrznościach pszczół to istne panaceum - nie tylko przyspieszają gojenie się chronicznych ran, ale również są w stanie "współpracować" z ludzkim organizmem i zabijać patogeny, tworząc setki i tysiące naturalnych substancji, które działają jak antybiotyki.
Niestety podczas "przemysłowej" hodowli pszczół pożytecznych bakterii zostaje w miodzie znacznie mniej, niż kiedy pracowite owady produkują miód "na dziko", w swoim tempie i w naturalnych barciach. Stąd pomysł, by stworzyć trunek, którego podstawą będzie właśnie najcenniejszy dziki miód - Honey Hunter's Elixir to miód pitny stworzony przez ekipę Olofssona. Autorzy badań i jednocześnie producenci zapewniają, że jedna szklaneczka Miodowego Eliksiru Myśliwego zawiera 100 miliardów pożytecznych bakterii.
- Napój alkoholowy, jakim jest miód, produkuje się z miodu i wody. W przeszłości uważano go za napój bogów, który daje pijącemu nieśmiertelność lub lepsze zdrowie. Pili i wysoko cenili go Wikingowie, Majowie i Egipcjanie - podkreśla Olofsson.
Za chęć posmakowania w pełni naturalnego miodu, jaki pili nasi przodkowie, trzeba jednak słono zapłacić. Zestaw trzech buteleczek kosztuje około 150 dolarów. Pierwsze dostawy planowane są na jesień.
Zobacz także: Jak wybrać dobry miód?
