Statek wielorybniczy staranował ekologów!
Statek wielorybniczy "Shon Maru 2" należący do Japończyków brutalnie rozprawił się z ekologami z organizacji Sea Shepherd protestującymi przeciwko mordowaniu waleni. Mimo najnowszej technologii jaką dysponowali ekolodzy, w starciu z japońskim kutrem byli oni bezradni.
06.01.2010 | aktual.: 06.01.2010 14:39
Przyjmuje się, że Japończycy staranowali jednostkę organizacji Sea Shepherd, kiedy ta chciała przeszkodzić im w procederze. Jednak informacje na ten temat ciągle są sprzeczne. Ekolodzy uważają, że zostali staranowani mimo, że tylko stali na morzu.
_ Jesteśmy przekonani, że to było umyślne. Nasz statek się zatrzymał, a oni po prostu na niego wpłynęli_ - powiedział dyrektor "Sea Shepherd" Jeff Hansen - słowa dyrektora przytacza TVN24.
ZOBACZ FILM!
Inne zdanie na ten temat mają wielorybnicy. Stwierdzili oni, że owszem zatopili statek, ale tylko dlatego, ponieważ zagrażał on ich bezpieczeństwu - z ich zeznań wynika, że ekolodzy mieli otworzyć ogień do załogi statku wielorybniczego.
Z kolei, według TVN24, Japoński Instytut Badań nad Waleniami stwierdził, że ekolodzy usiłowali unieruchomić śrubę statku wielorybników.
Ciągle nie ma jeszcze oświadczenia japońskiego ministerstwa rybołówstwa. Przypomnijmy, iż mimo faktu, że na mocy decyzji Międzynarodowej Komisji Wielorybnictwa, Japończycy mają prawo jedynie do odłowów kilkuset waleni rocznie i to wyłącznie w celach naukowych. Jednak ze względu na ubóstwo surowców mineralnych oraz niewielkiej ilość ziemi uprawnej często poluje się tam na wieloryby w celach czysto konsumpcyjnych, przy milczącej aprobacie japońskiego rządu.
Ekolodzy od lat próbują przeciwstawić się takim działaniom, co prowadzi do licznych konfliktów między nimi a wielorybnikami.
Ostatnie zdarzenie to nie odosobniony przypadek. Niedawno ekolodzy wrzucili śmierdzącą substancje na pokład innego statku należącego do Japończyków, oraz próbowali spętać jego śrubę.
Organizacje ekologiczne wydają tysiące dolarów na zakup sprzętu, który byłby w stanie zmierzyć się z japońskimi statkami wielorybniczymi. Zatopiony statek „Ady Gil” był najnowocześniejszą i najbardziej zaawansowana jednostką tego typu, który został zwodowany zaledwie kilka tygodni wcześniej.