DziewczynyStephanie Claire Smith – co robi, by mieć takie ciało?

Stephanie Claire Smith – co robi, by mieć takie ciało?

Stephanie Claire Smith – co robi, by mieć takie ciało?
Źródło zdjęć: © Instagram.com

20.10.2016 15:37, aktual.: 21.10.2016 11:12

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Kiedy mowa o diecie i zdrowym stylu życia, jak grzyby po deszczu zewsząd wyrastają „eksperci” z gotową receptą, co należy robić, by być szczupłą, zgrabną i ponętną. Wielu z ich jednak zapomina o jeszcze jednej ważnej kwestii: jak przy okazji być szczęśliwą. Zapewne dlatego tak wielkim zainteresowaniem w sieci cieszą się porady amerykańskiej modelki i trenerki Stephanie Claire Smith, która namawia kobiety, by nie dały się zwariować. Smith osobiście stosuje tę zasadę, a efekty? Oceńcie sami.

„Słyszę i czytam w reklamach czy poradnikach bardzo dużo na temat tego, co robić, by być piękną i zdrową. Dla odmiany postanowiłam podzielić się z wami swoimi spostrzeżeniami, czego robić nie należy” – pisze Stephanie na swoim blogu „Keep it cleaner”. „Bo przecież każdy z nas jest inny, więc powinien robić co innego. Natomiast rzeczy, których powinniśmy się wystrzegać, z reguły w każdym przypadku są takie same. A pierwszą i podstawową jest ta: nigdy nie próbuj się głodzić. Nie pomijaj żadnego posiłku myśląc, że to pomoże ci schudnąć. Jeśli przejmujesz się ilością przyswajanych kalorii, ogranicz wielkość porcji i staraj się, by dieta była zbilansowana” - radzi. Ale to, za co najbardziej kocha 22-letnią modelkę ponad milion obserwujących jej instagrmowy profil internautek, to twierdzenie, że za nic nie powinny dać sobie wmówić, że muszą wyglądać jak ktoś inny. Same też niech przestaną porównywać się do koleżanek. „Na samym początku mojej kariery w branży modowej popełniłam ten błąd. Patrzyłam na otaczające mnie dziewczyny i wpadałam w coraz większe kompleksy. Dopiero po jakimś czasie uświadomiłam sobie, że problemem nie jest moje ciało, ale sposób myślenia. Od kiedy go zmieniłam, stałam się szczęśliwą, pewną siebie i świadomą własnej wartości kobietą” – opisuje Stephanie.

Nam też się wydaje, że Smith nie ma najmniejszych powodów do jakichkolwiek kompleksów, a z jej porad powinno skorzystać jak najwięcej dziewczyn.

1 / 9

Kobiety uwielbiają jej słuchać, mężczyźni na nią patrzeć

Obraz
© Instagram.com

Kiedy mowa o diecie i zdrowym stylu życia, jak grzyby po deszczu zewsząd wyrastają „eksperci” z gotową receptą, co należy robić, by być szczupłą, zgrabną i ponętną. Wielu z ich jednak zapomina o jeszcze jednej ważnej kwestii: jak przy okazji być szczęśliwą. Zapewne dlatego tak wielkim zainteresowaniem w sieci cieszą się porady amerykańskiej modelki i trenerki Stephanie Claire Smith, która namawia kobiety, by nie dały się zwariować. Smith osobiście stosuje tę zasadę, a efekty? Oceńcie sami.

„Słyszę i czytam w reklamach czy poradnikach bardzo dużo na temat tego, co robić, by być piękną i zdrową. Dla odmiany postanowiłam podzielić się z wami swoimi spostrzeżeniami, czego robić nie należy” – pisze Stephanie na swoim blogu „Keep it cleaner”. „Bo przecież każdy z nas jest inny, więc powinien robić co innego. Natomiast rzeczy, których powinniśmy się wystrzegać, z reguły w każdym przypadku są takie same. A pierwszą i podstawową jest ta: nigdy nie próbuj się głodzić. Nie pomijaj żadnego posiłku myśląc, że to pomoże ci schudnąć. Jeśli przejmujesz się ilością przyswajanych kalorii, ogranicz wielkość porcji i staraj się, by dieta była zbilansowana” - radzi. Ale to, za co najbardziej kocha 22-letnią modelkę ponad milion obserwujących jej instagrmowy profil internautek, to twierdzenie, że za nic nie powinny dać sobie wmówić, że muszą wyglądać jak ktoś inny. Same też niech przestaną porównywać się do koleżanek. „Na samym początku mojej kariery w branży modowej popełniłam ten błąd. Patrzyłam na otaczające mnie dziewczyny i wpadałam w coraz większe kompleksy. Dopiero po jakimś czasie uświadomiłam sobie, że problemem nie jest moje ciało, ale sposób myślenia. Od kiedy go zmieniłam, stałam się szczęśliwą, pewną siebie i świadomą własnej wartości kobietą” – opisuje Stephanie.

Nam też się wydaje, że Smith nie ma najmniejszych powodów do jakichkolwiek kompleksów, a z jej porad powinno skorzystać jak najwięcej dziewczyn.

2 / 9

Kobiety uwielbiają jej słuchać, mężczyźni na nią patrzeć

Obraz
© Instagram.com

Kiedy mowa o diecie i zdrowym stylu życia, jak grzyby po deszczu zewsząd wyrastają „eksperci” z gotową receptą, co należy robić, by być szczupłą, zgrabną i ponętną. Wielu z ich jednak zapomina o jeszcze jednej ważnej kwestii: jak przy okazji być szczęśliwą. Zapewne dlatego tak wielkim zainteresowaniem w sieci cieszą się porady amerykańskiej modelki i trenerki Stephanie Claire Smith, która namawia kobiety, by nie dały się zwariować. Smith osobiście stosuje tę zasadę, a efekty? Oceńcie sami.

„Słyszę i czytam w reklamach czy poradnikach bardzo dużo na temat tego, co robić, by być piękną i zdrową. Dla odmiany postanowiłam podzielić się z wami swoimi spostrzeżeniami, czego robić nie należy” – pisze Stephanie na swoim blogu „Keep it cleaner”. „Bo przecież każdy z nas jest inny, więc powinien robić co innego. Natomiast rzeczy, których powinniśmy się wystrzegać, z reguły w każdym przypadku są takie same. A pierwszą i podstawową jest ta: nigdy nie próbuj się głodzić. Nie pomijaj żadnego posiłku myśląc, że to pomoże ci schudnąć. Jeśli przejmujesz się ilością przyswajanych kalorii, ogranicz wielkość porcji i staraj się, by dieta była zbilansowana” - radzi. Ale to, za co najbardziej kocha 22-letnią modelkę ponad milion obserwujących jej instagrmowy profil internautek, to twierdzenie, że za nic nie powinny dać sobie wmówić, że muszą wyglądać jak ktoś inny. Same też niech przestaną porównywać się do koleżanek. „Na samym początku mojej kariery w branży modowej popełniłam ten błąd. Patrzyłam na otaczające mnie dziewczyny i wpadałam w coraz większe kompleksy. Dopiero po jakimś czasie uświadomiłam sobie, że problemem nie jest moje ciało, ale sposób myślenia. Od kiedy go zmieniłam, stałam się szczęśliwą, pewną siebie i świadomą własnej wartości kobietą” – opisuje Stephanie.

Nam też się wydaje, że Smith nie ma najmniejszych powodów do jakichkolwiek kompleksów, a z jej porad powinno skorzystać jak najwięcej dziewczyn.

3 / 9

Kobiety uwielbiają jej słuchać, mężczyźni na nią patrzeć

Obraz
© Instagram.com

Kiedy mowa o diecie i zdrowym stylu życia, jak grzyby po deszczu zewsząd wyrastają „eksperci” z gotową receptą, co należy robić, by być szczupłą, zgrabną i ponętną. Wielu z ich jednak zapomina o jeszcze jednej ważnej kwestii: jak przy okazji być szczęśliwą. Zapewne dlatego tak wielkim zainteresowaniem w sieci cieszą się porady amerykańskiej modelki i trenerki Stephanie Claire Smith, która namawia kobiety, by nie dały się zwariować. Smith osobiście stosuje tę zasadę, a efekty? Oceńcie sami.

„Słyszę i czytam w reklamach czy poradnikach bardzo dużo na temat tego, co robić, by być piękną i zdrową. Dla odmiany postanowiłam podzielić się z wami swoimi spostrzeżeniami, czego robić nie należy” – pisze Stephanie na swoim blogu „Keep it cleaner”. „Bo przecież każdy z nas jest inny, więc powinien robić co innego. Natomiast rzeczy, których powinniśmy się wystrzegać, z reguły w każdym przypadku są takie same. A pierwszą i podstawową jest ta: nigdy nie próbuj się głodzić. Nie pomijaj żadnego posiłku myśląc, że to pomoże ci schudnąć. Jeśli przejmujesz się ilością przyswajanych kalorii, ogranicz wielkość porcji i staraj się, by dieta była zbilansowana” - radzi. Ale to, za co najbardziej kocha 22-letnią modelkę ponad milion obserwujących jej instagrmowy profil internautek, to twierdzenie, że za nic nie powinny dać sobie wmówić, że muszą wyglądać jak ktoś inny. Same też niech przestaną porównywać się do koleżanek. „Na samym początku mojej kariery w branży modowej popełniłam ten błąd. Patrzyłam na otaczające mnie dziewczyny i wpadałam w coraz większe kompleksy. Dopiero po jakimś czasie uświadomiłam sobie, że problemem nie jest moje ciało, ale sposób myślenia. Od kiedy go zmieniłam, stałam się szczęśliwą, pewną siebie i świadomą własnej wartości kobietą” – opisuje Stephanie.

Nam też się wydaje, że Smith nie ma najmniejszych powodów do jakichkolwiek kompleksów, a z jej porad powinno skorzystać jak najwięcej dziewczyn.

4 / 9

Kobiety uwielbiają jej słuchać, mężczyźni na nią patrzeć

Obraz
© Instagram.com

Kiedy mowa o diecie i zdrowym stylu życia, jak grzyby po deszczu zewsząd wyrastają „eksperci” z gotową receptą, co należy robić, by być szczupłą, zgrabną i ponętną. Wielu z ich jednak zapomina o jeszcze jednej ważnej kwestii: jak przy okazji być szczęśliwą. Zapewne dlatego tak wielkim zainteresowaniem w sieci cieszą się porady amerykańskiej modelki i trenerki Stephanie Claire Smith, która namawia kobiety, by nie dały się zwariować. Smith osobiście stosuje tę zasadę, a efekty? Oceńcie sami.

„Słyszę i czytam w reklamach czy poradnikach bardzo dużo na temat tego, co robić, by być piękną i zdrową. Dla odmiany postanowiłam podzielić się z wami swoimi spostrzeżeniami, czego robić nie należy” – pisze Stephanie na swoim blogu „Keep it cleaner”. „Bo przecież każdy z nas jest inny, więc powinien robić co innego. Natomiast rzeczy, których powinniśmy się wystrzegać, z reguły w każdym przypadku są takie same. A pierwszą i podstawową jest ta: nigdy nie próbuj się głodzić. Nie pomijaj żadnego posiłku myśląc, że to pomoże ci schudnąć. Jeśli przejmujesz się ilością przyswajanych kalorii, ogranicz wielkość porcji i staraj się, by dieta była zbilansowana” - radzi. Ale to, za co najbardziej kocha 22-letnią modelkę ponad milion obserwujących jej instagrmowy profil internautek, to twierdzenie, że za nic nie powinny dać sobie wmówić, że muszą wyglądać jak ktoś inny. Same też niech przestaną porównywać się do koleżanek. „Na samym początku mojej kariery w branży modowej popełniłam ten błąd. Patrzyłam na otaczające mnie dziewczyny i wpadałam w coraz większe kompleksy. Dopiero po jakimś czasie uświadomiłam sobie, że problemem nie jest moje ciało, ale sposób myślenia. Od kiedy go zmieniłam, stałam się szczęśliwą, pewną siebie i świadomą własnej wartości kobietą” – opisuje Stephanie.

Nam też się wydaje, że Smith nie ma najmniejszych powodów do jakichkolwiek kompleksów, a z jej porad powinno skorzystać jak najwięcej dziewczyn.

5 / 9

Kobiety uwielbiają jej słuchać, mężczyźni na nią patrzeć

Obraz
© Instagram.com

Kiedy mowa o diecie i zdrowym stylu życia, jak grzyby po deszczu zewsząd wyrastają „eksperci” z gotową receptą, co należy robić, by być szczupłą, zgrabną i ponętną. Wielu z ich jednak zapomina o jeszcze jednej ważnej kwestii: jak przy okazji być szczęśliwą. Zapewne dlatego tak wielkim zainteresowaniem w sieci cieszą się porady amerykańskiej modelki i trenerki Stephanie Claire Smith, która namawia kobiety, by nie dały się zwariować. Smith osobiście stosuje tę zasadę, a efekty? Oceńcie sami.

„Słyszę i czytam w reklamach czy poradnikach bardzo dużo na temat tego, co robić, by być piękną i zdrową. Dla odmiany postanowiłam podzielić się z wami swoimi spostrzeżeniami, czego robić nie należy” – pisze Stephanie na swoim blogu „Keep it cleaner”. „Bo przecież każdy z nas jest inny, więc powinien robić co innego. Natomiast rzeczy, których powinniśmy się wystrzegać, z reguły w każdym przypadku są takie same. A pierwszą i podstawową jest ta: nigdy nie próbuj się głodzić. Nie pomijaj żadnego posiłku myśląc, że to pomoże ci schudnąć. Jeśli przejmujesz się ilością przyswajanych kalorii, ogranicz wielkość porcji i staraj się, by dieta była zbilansowana” - radzi. Ale to, za co najbardziej kocha 22-letnią modelkę ponad milion obserwujących jej instagrmowy profil internautek, to twierdzenie, że za nic nie powinny dać sobie wmówić, że muszą wyglądać jak ktoś inny. Same też niech przestaną porównywać się do koleżanek. „Na samym początku mojej kariery w branży modowej popełniłam ten błąd. Patrzyłam na otaczające mnie dziewczyny i wpadałam w coraz większe kompleksy. Dopiero po jakimś czasie uświadomiłam sobie, że problemem nie jest moje ciało, ale sposób myślenia. Od kiedy go zmieniłam, stałam się szczęśliwą, pewną siebie i świadomą własnej wartości kobietą” – opisuje Stephanie.

Nam też się wydaje, że Smith nie ma najmniejszych powodów do jakichkolwiek kompleksów, a z jej porad powinno skorzystać jak najwięcej dziewczyn.

6 / 9

Kobiety uwielbiają jej słuchać, mężczyźni na nią patrzeć

Obraz
© Instagram.com

Kiedy mowa o diecie i zdrowym stylu życia, jak grzyby po deszczu zewsząd wyrastają „eksperci” z gotową receptą, co należy robić, by być szczupłą, zgrabną i ponętną. Wielu z ich jednak zapomina o jeszcze jednej ważnej kwestii: jak przy okazji być szczęśliwą. Zapewne dlatego tak wielkim zainteresowaniem w sieci cieszą się porady amerykańskiej modelki i trenerki Stephanie Claire Smith, która namawia kobiety, by nie dały się zwariować. Smith osobiście stosuje tę zasadę, a efekty? Oceńcie sami.

„Słyszę i czytam w reklamach czy poradnikach bardzo dużo na temat tego, co robić, by być piękną i zdrową. Dla odmiany postanowiłam podzielić się z wami swoimi spostrzeżeniami, czego robić nie należy” – pisze Stephanie na swoim blogu „Keep it cleaner”. „Bo przecież każdy z nas jest inny, więc powinien robić co innego. Natomiast rzeczy, których powinniśmy się wystrzegać, z reguły w każdym przypadku są takie same. A pierwszą i podstawową jest ta: nigdy nie próbuj się głodzić. Nie pomijaj żadnego posiłku myśląc, że to pomoże ci schudnąć. Jeśli przejmujesz się ilością przyswajanych kalorii, ogranicz wielkość porcji i staraj się, by dieta była zbilansowana” - radzi. Ale to, za co najbardziej kocha 22-letnią modelkę ponad milion obserwujących jej instagrmowy profil internautek, to twierdzenie, że za nic nie powinny dać sobie wmówić, że muszą wyglądać jak ktoś inny. Same też niech przestaną porównywać się do koleżanek. „Na samym początku mojej kariery w branży modowej popełniłam ten błąd. Patrzyłam na otaczające mnie dziewczyny i wpadałam w coraz większe kompleksy. Dopiero po jakimś czasie uświadomiłam sobie, że problemem nie jest moje ciało, ale sposób myślenia. Od kiedy go zmieniłam, stałam się szczęśliwą, pewną siebie i świadomą własnej wartości kobietą” – opisuje Stephanie.

Nam też się wydaje, że Smith nie ma najmniejszych powodów do jakichkolwiek kompleksów, a z jej porad powinno skorzystać jak najwięcej dziewczyn.

7 / 9

Kobiety uwielbiają jej słuchać, mężczyźni na nią patrzeć

Obraz
© Instagram.com

Kiedy mowa o diecie i zdrowym stylu życia, jak grzyby po deszczu zewsząd wyrastają „eksperci” z gotową receptą, co należy robić, by być szczupłą, zgrabną i ponętną. Wielu z ich jednak zapomina o jeszcze jednej ważnej kwestii: jak przy okazji być szczęśliwą. Zapewne dlatego tak wielkim zainteresowaniem w sieci cieszą się porady amerykańskiej modelki i trenerki Stephanie Claire Smith, która namawia kobiety, by nie dały się zwariować. Smith osobiście stosuje tę zasadę, a efekty? Oceńcie sami.

„Słyszę i czytam w reklamach czy poradnikach bardzo dużo na temat tego, co robić, by być piękną i zdrową. Dla odmiany postanowiłam podzielić się z wami swoimi spostrzeżeniami, czego robić nie należy” – pisze Stephanie na swoim blogu „Keep it cleaner”. „Bo przecież każdy z nas jest inny, więc powinien robić co innego. Natomiast rzeczy, których powinniśmy się wystrzegać, z reguły w każdym przypadku są takie same. A pierwszą i podstawową jest ta: nigdy nie próbuj się głodzić. Nie pomijaj żadnego posiłku myśląc, że to pomoże ci schudnąć. Jeśli przejmujesz się ilością przyswajanych kalorii, ogranicz wielkość porcji i staraj się, by dieta była zbilansowana” - radzi. Ale to, za co najbardziej kocha 22-letnią modelkę ponad milion obserwujących jej instagrmowy profil internautek, to twierdzenie, że za nic nie powinny dać sobie wmówić, że muszą wyglądać jak ktoś inny. Same też niech przestaną porównywać się do koleżanek. „Na samym początku mojej kariery w branży modowej popełniłam ten błąd. Patrzyłam na otaczające mnie dziewczyny i wpadałam w coraz większe kompleksy. Dopiero po jakimś czasie uświadomiłam sobie, że problemem nie jest moje ciało, ale sposób myślenia. Od kiedy go zmieniłam, stałam się szczęśliwą, pewną siebie i świadomą własnej wartości kobietą” – opisuje Stephanie.

Nam też się wydaje, że Smith nie ma najmniejszych powodów do jakichkolwiek kompleksów, a z jej porad powinno skorzystać jak najwięcej dziewczyn.

8 / 9

Kobiety uwielbiają jej słuchać, mężczyźni na nią patrzeć

Obraz
© Instagram.com

Kiedy mowa o diecie i zdrowym stylu życia, jak grzyby po deszczu zewsząd wyrastają „eksperci” z gotową receptą, co należy robić, by być szczupłą, zgrabną i ponętną. Wielu z ich jednak zapomina o jeszcze jednej ważnej kwestii: jak przy okazji być szczęśliwą. Zapewne dlatego tak wielkim zainteresowaniem w sieci cieszą się porady amerykańskiej modelki i trenerki Stephanie Claire Smith, która namawia kobiety, by nie dały się zwariować. Smith osobiście stosuje tę zasadę, a efekty? Oceńcie sami.

„Słyszę i czytam w reklamach czy poradnikach bardzo dużo na temat tego, co robić, by być piękną i zdrową. Dla odmiany postanowiłam podzielić się z wami swoimi spostrzeżeniami, czego robić nie należy” – pisze Stephanie na swoim blogu „Keep it cleaner”. „Bo przecież każdy z nas jest inny, więc powinien robić co innego. Natomiast rzeczy, których powinniśmy się wystrzegać, z reguły w każdym przypadku są takie same. A pierwszą i podstawową jest ta: nigdy nie próbuj się głodzić. Nie pomijaj żadnego posiłku myśląc, że to pomoże ci schudnąć. Jeśli przejmujesz się ilością przyswajanych kalorii, ogranicz wielkość porcji i staraj się, by dieta była zbilansowana” - radzi. Ale to, za co najbardziej kocha 22-letnią modelkę ponad milion obserwujących jej instagrmowy profil internautek, to twierdzenie, że za nic nie powinny dać sobie wmówić, że muszą wyglądać jak ktoś inny. Same też niech przestaną porównywać się do koleżanek. „Na samym początku mojej kariery w branży modowej popełniłam ten błąd. Patrzyłam na otaczające mnie dziewczyny i wpadałam w coraz większe kompleksy. Dopiero po jakimś czasie uświadomiłam sobie, że problemem nie jest moje ciało, ale sposób myślenia. Od kiedy go zmieniłam, stałam się szczęśliwą, pewną siebie i świadomą własnej wartości kobietą” – opisuje Stephanie.

Nam też się wydaje, że Smith nie ma najmniejszych powodów do jakichkolwiek kompleksów, a z jej porad powinno skorzystać jak najwięcej dziewczyn.

9 / 9

Kobiety uwielbiają jej słuchać, mężczyźni na nią patrzeć

Obraz
© Instagram.com

Kiedy mowa o diecie i zdrowym stylu życia, jak grzyby po deszczu zewsząd wyrastają „eksperci” z gotową receptą, co należy robić, by być szczupłą, zgrabną i ponętną. Wielu z ich jednak zapomina o jeszcze jednej ważnej kwestii: jak przy okazji być szczęśliwą. Zapewne dlatego tak wielkim zainteresowaniem w sieci cieszą się porady amerykańskiej modelki i trenerki Stephanie Claire Smith, która namawia kobiety, by nie dały się zwariować. Smith osobiście stosuje tę zasadę, a efekty? Oceńcie sami.

„Słyszę i czytam w reklamach czy poradnikach bardzo dużo na temat tego, co robić, by być piękną i zdrową. Dla odmiany postanowiłam podzielić się z wami swoimi spostrzeżeniami, czego robić nie należy” – pisze Stephanie na swoim blogu „Keep it cleaner”. „Bo przecież każdy z nas jest inny, więc powinien robić co innego. Natomiast rzeczy, których powinniśmy się wystrzegać, z reguły w każdym przypadku są takie same. A pierwszą i podstawową jest ta: nigdy nie próbuj się głodzić. Nie pomijaj żadnego posiłku myśląc, że to pomoże ci schudnąć. Jeśli przejmujesz się ilością przyswajanych kalorii, ogranicz wielkość porcji i staraj się, by dieta była zbilansowana” - radzi. Ale to, za co najbardziej kocha 22-letnią modelkę ponad milion obserwujących jej instagrmowy profil internautek, to twierdzenie, że za nic nie powinny dać sobie wmówić, że muszą wyglądać jak ktoś inny. Same też niech przestaną porównywać się do koleżanek. „Na samym początku mojej kariery w branży modowej popełniłam ten błąd. Patrzyłam na otaczające mnie dziewczyny i wpadałam w coraz większe kompleksy. Dopiero po jakimś czasie uświadomiłam sobie, że problemem nie jest moje ciało, ale sposób myślenia. Od kiedy go zmieniłam, stałam się szczęśliwą, pewną siebie i świadomą własnej wartości kobietą” – opisuje Stephanie.

Nam też się wydaje, że Smith nie ma najmniejszych powodów do jakichkolwiek kompleksów, a z jej porad powinno skorzystać jak najwięcej dziewczyn.

Źródło artykułu:WP Facet
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (50)