"Carrie" w koszu
Jednak na prawdziwy sukces King musiał poczekać do 27. roku życia, kiedy na rynku ukazała powieść "Carrie". Trzy lata wcześniej świeżo upieczony absolwent anglistyki poślubił Tabithę Spruce i musiał się zmierzyć z brutalną rzeczywistością - by utrzymać dom szukał różnych sposobów na dorobienie, m.in. pracując w pralni.
W tym czasie nadal pisał, choć przestawał już wierzyć w swój talent. Do tego stopnia, że wyrzucił do kosza niedokończoną opowieść o prześladowanej przez rówieśników dziewczynie o niezwykłej mocy. Dopiero Tabitha przekonała go do skończenia książki i wysłania jej do wydawnictwa.
Za pierwsze wydanie "Carrie" King otrzymał honorarium w wysokości 2,5 tys. dolarów, co dla klepiącej biedę młodej rodziny było potężnym zastrzykiem finansowym. Jednak prawdziwym szokiem okazała się propozycja wydania książki w wersji paperbackowej, za co twórca otrzymał 400 tys. dolarów.
King mógł wtedy rzucić pracę (uczył wówczas angielskiego w szkole) i skoncentrować się tylko na pisaniu. "Jeśli piszesz coś, za co ktoś daje ci czek, jeśli pomyślnie spieniężysz czek i płacisz tymi pieniędzmi rachunek za prąd, to można powiedzieć, że jesteś utalentowany" - stwierdził po latach.
W 1976 r. na ekrany kin weszła filmowa adaptacja "Carrie" w reżyserii Briana de Palmy. Obraz stał się wielkim przebojem, a aktorki grające główne role otrzymały nominacje do Oscara. Młody pisarz błyskawicznie zdobył szczyty popularności i pozostał na nich przez kolejne 40 lat.
"Doktor sen", ostatnia książka Kinga w świetnych cenach na Allegro!"Doktor sen", ostatnia książka Kinga w świetnych cenach na Allegro!