SeksSterylizacja czy antykoncepcja, co wybierasz?

Sterylizacja czy antykoncepcja, co wybierasz?

Nie chcecie mieć dzieci, ale antykoncepcja jest zbyt uciążliwa? Odpowiedzią może być sterylizacja - ale na czyje barki powinien spaść ten ciężar? Kobiet?

Sterylizacja czy antykoncepcja, co wybierasz?
Źródło zdjęć: © fotochannels.com

W związkach, antykoncepcja z reguły bywa zagadnieniem raczej problemowym - szczególnie ta w wymiarze permanentnym. Stąd coraz więcej osób jest gotowych poddać się trwałej sterylizacji. Jest to krok, na który zazwyczaj decydują się pary, które już mają dzieci lub przekonane o tym, że potomstwa nie chcą i nie będą go pragnąć w przyszłości. Takie osoby, znużone czasową antykoncepcją, w postaci regularnie przyjmowanych pigułek, czy stosowania prezerwatyw, sięgają po rozwiązanie bardziej drastyczne. Ale tu pojawia się problem. I nie chodzi tylko o kwestie moralne czy religijne, ani nawet o fakt, że nigdy nie można być stuprocentowo pewnym, jak potoczy się nasze życie i czy w przyszłości nie zatęsknimy jednak za dziećmi (może dojść np. do rozwodu, i w nowym związku nowy partner przekona nas jednak do prokreacji), a o dylemat wiele bardziej przyziemny: Które z małżonków ma poddać się sterylizacji? Ja, czy ona?

Sterylizacja po szwedzku

Jak pokazują dane szwedzkiego National Bard of Health and Welfare (okrojone o miasta, które nie podały tych informacji) - przynajmniej wśród krajan Zlatana Ibrahimovica i ABBY- sterylizacja najczęściej staje się "powinnością" kobiet.

- W 2010 roku, 70 proc. spośród wszystkich wysterylizowanych Szwedów stanowiły kobiety. Według ekspertów, dzieje się tak ponieważ zgodnie z tradycją to na kobietach ciąży obowiązek uskuteczniania reprodukcji lub przeciwnie, niedopuszczania do ciąży - podaje szwedzki portal thelocal.se. W artykule pojawia się także równie ciekawa, co kontrowersyjna wypowiedź Roberta Jakobssona, pracownika społecznego i seksuologa: - Wielu facetów sądzi, że nawet jeśli zapomną oni użyć prezerwatywy, kobieta zrobi co należy, by nie dopuścić do ciąży... Dlatego, wydaje mi się, że jeśli kobieta nie chce być na pigułce, jedyną opcją jest sterylizacja. - wypalił w "Sveriges Radio",

Co prawda Jakobsson zdaje się zupełnie pomijać możliwości skorzystania np. z wkładek domacicznych, co nie zmienia jednak faktu, że porusza niezwykle ważne kwestie...

Odpowiedzialność - do podziału?

Otóż, czy faktycznie wszystko, co w jakikolwiek sposób związane jest z ciążą automatycznie staje się obowiązkiem kobiety? A mianowicie, czy to właśnie panie - niejako z urzędu - winny dbać o antykoncepcję, ze sterylizacją włącznie, podczas gdy my mężczyźni, w ogóle nie powinniśmy zaprzątać tym sobie głowy? W tekście szwedzkiego portalu pojawiają się wypowiedzi kobiet, które zdają się żywić podobne przekonania, niektóre wręcz twierdzą, że nie mogły się doczekać, kiedy osiągną wymagany przez tamtejszą służbę zdrowia wiek, by poddać się temu zabiegowi. A jak to jest z nami, Polakami?

MW/PFi, facet.wp.pl

Źródło artykułu:WP Facet

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (215)