4z11
Seks po tajsku
Po wspólnie spędzonym czasie (głębokie patrzenie w oczy, subtelne uśmiechy, przeplatane rozmowami w bardzo łamanej angielszczyźnie) dziewczyna daje się skusić na wizytę w hotelu, w którym ów turysta jest zakwaterowany.
W hotelu jak to w hotelu, wszyscy pracownicy nieraz widzieli takie sceny, wiedzą po co tu przyszła - portier dyskretnie odwraca wzrok, a hotelowy boy jest bardzo zafrasowany rozmową ze sprzątaczką.