1z6
Suczka zatrzymała autobus, by pomóc swojemu właścicielowi
Pies bohater
Ta historia wydarzyła się w niewielkim Jedlinie-Zdroju koło Wałbrzycha. Pan Anatol mieszkał samotnie razem z Tigrą. Na początku tego miesiąca stracił przytomność pod lasem niedaleko domu. Nie było przy nim nikogo, kto mógłby zadzwonić po pogotowie i mu pomóc. Tylko suczka. Tigra wybiegła na ulicę, zatrzymała swoim szczekaniem przejeżdżający akurat autobus i zaprowadziła kierowcę do miejsca, w którym leżał nieprzytomny mężczyzna.