Męskie sprawySyndrom kuwady, czyli facet w ciąży

Syndrom kuwady, czyli facet w ciąży

Poranne mdłości, przybieranie na wadzie, huśtawka nastrojów – takie dolegliwości nie są zarezerwowane wyłącznie dla kobiet spodziewających się dziecka. Bardzo często odczuwają je również ich… partnerzy. Szacuje się, że nawet co piąty mężczyzna oczekujący potomka może równie ciężko znosić ciążę. Naukowcy nazwali to syndromem kuwady.

Syndrom kuwady, czyli facet w ciąży
Źródło zdjęć: © 123RF.COM

29.08.2014 | aktual.: 29.08.2014 12:40

Faceci zazwyczaj wychodzą z założenia, że współprzeżywanie ciąży jest „niemęskie”, dlatego na internetowych forach trudno znaleźć refleksje mężczyzn dzielących się doświadczeniami związanymi z syndromem kuwady. Chętniej opowiadają o tym kobiety. „Jestem bardzo zżyta z mężem, ale zszokowało mnie, że od początku ciąży razem zaczęliśmy tyć. Mniej więcej w tym samym czasie pojawiły się u nas bóle kręgosłupa, a także puchnięcie nóg. Byłam tym zszokowana, bo mąż czasami bardziej cierpiał z powodu ciąży niż ja – opisuje Dagmara.

Weronika relacjonuje: „Gdy spodziewałam się pierwszego dziecka, ciągle narzekałam na kiepskie samopoczucie i senność. Mój partner też chodził niewyspany i podminowany. Myślałam, że w ten sposób okazuje swoje zmęczenie moimi humorami, ale później doszłam do wniosku, że on po prostu przeżywał ciążę razem ze mną”.

Ojciec jak matka

Terminu „zespół kuwady” po raz pierwszy użył w 1865 r. angielski antropolog Edward Burnett Taylor, który badając dawne cywilizacje odkrył, że mężczyźni już przed wiekami potrafili bardzo intensywnie przeżywać ciążę swojej partnerki. Wspominali o tym starożytni mędrcy czy Marco Polo, opisujący niezwykłą podróż po Chinach i Indiach. Wzmianki o syndromie kuwady (nazwa pochodzi od francuskiego słowa couver – wylęgać) pojawiają się w mitologii Celtów czy Basków.

Z dawnych podań wynika, że zespół miał wówczas trzy fazy: prenatalną (mężczyzna powstrzymywał się od polowań i seksu, a także przechodził na dietę ciążową), porodową (kładł się do łóżka, symulował bóle porodowe, modlił się, krzyczał i oczekiwał na wsparcie rodziny, natomiast kobieta wynosiła się z domu i rodziła w samotności) oraz poporodową, kiedy facet odbierał podarki i gratulacje. Matka stosunkowo szybko wracała do pracy w polu, a to ojciec zajmował się noworodkiem.

Dziś taki model rodziny wydaje się groteskowy i śmieszny, ale nie zmienia to faktu, że mężczyźni nadal potrafią bardzo intensywnie przeżywać ciążę partnerki. Wbrew temu, co sądzono jeszcze w połowie XX wieku, symptomy zespołu kuwady nie są tylko niedojrzałą reakcją, doświadczaną przez „neurotyczną” mniejszość facetów.

Gdy brzuch rośnie…

Z najnowszych badań wynika, że zespół kuwady może w różnym stopniu dopadać 10-20 proc. mężczyzn spodziewających się potomka. Zjawisko polega na ujawnianiu się u przyszłego ojca somatycznych objawów pojawiających się u ciężarnej kobiety. Są to przede wszystkim bóle brzucha, podbrzusza lub krzyża, niestrawności, biegunki, zaparcia, nudności czy wymioty. Następuje też przyrost masy ciała, zdarza się również niechęć do jedzenia albo wilczy apetyt, szczególnie na niektóre produkty (np. kiszone ogórki). Charakterystycznym symptomem są wahania nastrojów – wówczas niewiele potrzeba, żeby z euforii popaść w rozpacz. U niektórych mężczyzn może nastąpić znaczące powiększenie piersi lub brzucha – amerykańskie badania wykazały, że u faceta przeżywającego mocno „stan błogosławiony”, potrafi urosnąć do rozmiarów brzucha kobiety w 7. miesiącu!

Jak rozpoznać zespół kuwady? Zdaniem specjalistów zwiastuje go pojawienie się u mężczyzny przynajmniej dwóch powyższych objawów, ale pod warunkiem, że nie zdarzały się one przed ciążą.

Hormon macierzyństwa

Jak wynika z badań prowadzonych m.in. przez prof. Zbigniewa Lwa-Starowicza syndrom najczęściej dotyczy mężczyzn, których partnerki znajdują się w trzecim trymestrze ciąży. Zwykle osób z niższym wykształceniem i standardem materialnym. Dlaczego? Niewykluczone, że powodem jest mniejsza wiedza na temat ciąży i tego, co się z nią wiąże. To z kolei powoduje stany lękowe oraz obawy przed przyszłością i odpowiedzialnością. Choć zespół kuwady jest coraz lepiej poznany, wciąż otacza go wiele tajemnic. Badacze nadal spierają się o jego przyczyny. Jedni uważają, że jest „zasługą” kompleksu Edypa czy wcześnie uformowanej silnej identyfikacji z matką, co w konsekwencji wywołuje zaburzenia w realizowaniu tradycyjnej roli męskiej. Według innych naukowców na dolegliwości związane z tym syndromem narażeni są faceci, którzy czują się bezradni wobec ciężarnej kobiety, traktują potomka jako rywala i boją się odsunięcia przez partnerkę na dalszy plan.

Zespół kuwady może być także spowodowany niepokojem dotyczącym ciąży oraz jej przebiegu, szczególnie u mężczyzn silnie przywiązanych do kobiety. Zaobserwowano u nich bowiem „hormonalne szaleństwo” – zwiększony poziom prolaktyny (tak zwany „hormon macierzyństwa) i obniżony testosteronu. Niekiedy wzrasta również poziom kortyzolu („hormon stresu”), co może wiązać się z lękiem, który towarzyszy pojawieniu się nowego członka rodziny.

Rafał Natorski/dm,facet.wp.pl

Polecamy również:

Źródło artykułu:WP Facet
Komentarze (78)