Tak będziemy bawić się w te wakacje
14.03.2013 | aktual.: 27.12.2016 15:08
Windsurfing? To stare i niemodne... Spróbuj tego!
Specjalnie dla ciebie przygotowaliśmy krótkie zestawienie kilku wspaniałych sportów, które zagwarantują ci świetną zabawę w te wakacje. Jedne cię uzależnią, inne sprawią, że zwątpisz w swoją męskość, lecz mamy pewność, że nie pożałujesz, że tego roku zmieniłeś plany. Zapomnij o zatłoczonym i nudnym Półwyspie. Chwytaj plecak i leć z nami na spotkanie z żywiołem! I nie tylko...
Kajakarstwo górskie
Ten typ kajakarstwa nie ma zbyt wiele wspólnego z leniwym wiosłowaniem po nieruchomej tafli jeziora, czy z niewymagającym większego wysiłku spływie spokojną rzeczką (najlepiej z piwkiem w dłoni) - większości z was chyba z tym właśnie kojarzą się kajaki, nieprawdaż? Czym więc jest kajakarstwo górskie?
Pięknie opisują to miłośnicy tego sportu na forum tematycznym kajak.org.pl: "Wyobraź sobie jazdę na nartach po stoku, który żyje, który rusza się i zmienia, i nigdy nie jest taki sam jak przed chwilą. Spływając górskim potokiem, musisz cały czas obserwować drogę przed sobą, musisz planować manewry i wykonywać je dokładnie tam, gdzie zaplanowałeś, biorąc pod uwagę siłę rzeki, z którą nie jesteś w stanie walczyć. Trzeba ją poznać, aby umieć przewidzieć i wykorzystać jej moc tak, by przewiozła cię bezpiecznie przez zapierające dech w piersiach wodospady, fale i labirynty wielkich głazów". Prawda, że ciekawy opis?
Nie bój się, w Polsce mamy nie tylko szlaki dla ekspertów, ale też górskie potoki, które jak najbardziej pozostają w zasięgu amatorów. Piękne w tym sporcie jest także to, że oprócz całościowego rozwoju fizycznego, gwarantuje także nawiązanie nowych więzi. Kajakarze górscy są bowiem jak piloci Spitfire'ów w czasie drugiej wojny światowej - oni także pływają w eskadrach, wspierają się i uważają jeden na drugiego. To genialny, acz w Polsce chyba wciąż jeszcze stosunkowo niedoceniany sport. Dlatego tego lata radzimy spróbować!
Wspinaczka
Kiedy już wysiądziesz z kajaka, polecamy chwycić za uprząż i wziąć się za wspinaczkę. To również fascynujący sport, do którego jednak niezbędne jest przygotowanie - stąd, najlepiej zacząć już teraz.
Wspinaczka rozwija całe ciało, daje niesamowitego kopa, przyczynia się do znaczącej poprawy kondycji i uczy samodyscypliny, a także rozwija koncentrację. Innymi słowy, aby wspiąć się na skałę i być bliżej nieba, człowiek musi być istotą kompletną - sprawną nie tylko fizycznie, ale również psychicznie.
Walijski pisarz i podróżnik, Jan Morris, powiedział kiedyś, że "Prawdziwym celem wspinaczki jest dobrowolne wystawienie ludzkiego ducha na największe przeciwności". Można zatem powiedzieć, że to swego rodzaju ostateczny test. Czegoś podobnego nie doświadczysz na plaży w Juracie... No i te widoki!
Hydrospeed
Hydrospeed to rozrywka zarezerwowana raczej dla ludzi o doskonałej sprawności fizycznej i nerwach ze stali. Bo o to na starcie dostajesz deskę, kask, kombinezon neoprenowy i płetwy, po czym wrzucany jesteś do rwącego górskiego potoku...
Deska wykonana jest ze specjalnego tworzywa, które zapewnia wyporność (utrzymuje cię na powierzchni), a jednocześnie chroni twoje ciało (na wypadek kontaktu ze skałami). Musisz jednak wiedzieć, że deska ma długość zaledwie 60-70 centymetrów, zatem nie chroni nóg. Dodatkowo, jeśli wypuścisz ją z ręki - o co w wartkich prądach górskiego potoku nietrudno - twoje ciało może roztrzaskać się na skałach. Ból musi być ci niestraszny.
Manewrowanie w hydrospeedzie wymaga sporej siły, kondycji i świadomości ciała. Technicznie pomagać mają płetwy - jednak w praktyce większość roboty wykonywać należy tułowiem, skręcając się na desce. Taki spływ to wycieńczająca aktywność fizyczna, która daje w kość nawet największym atletom. Jeśli jednak marzysz o jakimś nowym, świeżym i ekscytującym sporcie ekstremalnym na nadchodzące wakacje, to hydrospeed jest czymś dla ciebie!
Łucznictwo
Owszem, łucznictwo może nie jest szczególnie widowiskowe, z pewnością nie należy też do sportów ekstremalnych, ani nie gwarantuje takiego dreszczyku emocji, jak chociażby manewrowanie kajakiem między odłamkami górskich skał, potrafi jednak niebywale wciągnąć, a tym samym jest wspaniałą odskocznią od problemów dnia codziennego.
Łucznictwo to sport precyzyjny, tutaj - jeśli spojrzeć nań w kontekście zawodów - wyniki zależą tylko i wyłącznie od człowieka naciągającego cięciwę. Przegranej nie można zwalić na gorsze warunki. Liczy się koncentracja, oddech, pamięć ciała i żelazny spokój.
A kto wie, może tego lata odkryjesz w sobie Robin Hooda...
Rafting
Na czym to polega? Organizujesz paczkę zgranych kumpli, po czym szukacie górskiej rzeki - w Polsce do raftingu polecany jest przede wszystkim Dunajec lub Białka. Tam wynajmujecie ponton i instruktora, który komenderuje wami i - w razie opresji - ratuje przed lądowaniem na skałach.
W tej dyscyplinie sportu liczy się zaufanie, koordynacja i zgranie. Każdy pasażer pontonu dostaje wiosło, którego musi użyć w odpowiednim momencie. Jeśli w tej doskonale naoliwionej maszynie coś zawiedzie, skutki odczują wszyscy. Frajda, a także duch braterstwa i przygody gwarantowane - polecamy!
Wakeboard
Na koniec zostawiliśmy wakeboarding. Jeśli wiesz już, że górskie potoki, wspinaczka i łucznictwo to nie zabawy dla ciebie, ponieważ lato - w twojej definicji - spędzane musi być nad wodą, w pełnym słońcu, wówczas to właśnie ten sport przypadnie ci do gustu. Zasady są proste: dostajesz niewielką deskę (podobną do snowboardowej) oraz linę, której drugi koniec przytwierdzony jest do motorówki. Reszta w zasadzie jest oczywista. Wakeboarding to szybkość, emocje i niezaspokojony apetyt na więcej. W Polsce jest już klika ośrodków, gdzie można spróbować tego szaleństwa. Zachęcamy!
MW, facet.wp.pl