Tak będziesz wyglądał, jeśli dalej będziesz tyle pił!
Nasi redaktorzy sprawdzili to na sobie!
Nasi redaktorzy sprawdzili to na sobie!
Co się odwlecze, to nie uciecze - tak się mówi. I chociaż zazwyczaj używa się tego powiedzenia przy innych okazjach, to i przy tej można z powodzeniem się nim posłużyć. Chodzi bowiem o to, że nie reagujemy zbytnio na problemy oddalone w czasie. Myślimy sobie "będzie, co ma być" albo "na coś trzeba umrzeć". Jeśli jednak moglibyśmy na chwilę wejść w skórę osoby, którą będziemy za kilka lat, być może zmienilibyśmy od razu zdanie na temat naszych destrukcyjnych zachowań. I właśnie ten pomysł przyświecał twórcom aplikacji "Drinking Mirror" (przetłumaczmy to jako "Zwierciadło pijaństwa").
Nasze fotki "przed i po", zrobione przy pomocy aplikacji, znajdują się na końcu galerii(sami się ich boimy).
Na zdjęciu: Rebecca, wypija 1-5 drinków tygodniowo.
Nasi redaktorzy sprawdzili to na sobie!
Zdobywająca popularność smartfonowa aplikacja nie stara się wmówić nam, że jeśli przestaniemy pić, to będziemy żyli o wiele dłużej. Uzmysławia nam jedynie, jak będziemy wyglądali, jeśli wlewamy w siebie np. 10 drinków tygodniowo (tak, tyle wystarczy, by za jakiś czas stać się potworem o poszarzałej, spuchniętej twarzy i podkrążonych czerwonych oczach).
Dzięki "Zwierciadłu pijaństwa" można sprawdzić jak picie przyśpieszy proces starzenia się. Dodajmy, że aplikacja jest czymś więcej niż tylko kolejną zabawką. To część szkockiej, rządowej kampanii społecznej, która ma uzmysłowić - grając na naszej próżności, wszyscy bowiem chcemy być atrakcyjni - jak będziemy wyglądali po latach weekendowych szaleństw.
Nasz szef polecił nam, żebyśmy sami sprawdzili, co z nami będzie za kilka lat. Oto wyniki... Nasze zdjęcia znajdują się na końcu galerii (sami się ich boimy).
Na zdjęciu: Lauren, wypija ponad 10 drinków tygodniowo.
Nasi redaktorzy sprawdzili to na sobie!
Zdobywająca popularność smartfonowa aplikacja nie stara się wmówić nam, że jeśli przestaniemy pić, to będziemy żyli o wiele dłużej. Uzmysławia nam jedynie, jak będziemy wyglądali, jeśli wlewamy w siebie np. 10 drinków tygodniowo (tak, tyle wystarczy, by za jakiś czas stać się potworem o poszarzałej, spuchniętej twarzy i podkrążonych czerwonych oczach).
Dzięki "Zwierciadłu pijaństwa" można sprawdzić jak picie przyśpieszy proces starzenia się. Dodajmy, że aplikacja jest czymś więcej niż tylko kolejną zabawką. To część szkockiej, rządowej kampanii społecznej, która ma uzmysłowić - grając na naszej próżności, wszyscy bowiem chcemy być atrakcyjni - jak będziemy wyglądali po latach weekendowych szaleństw.
Nasz szef polecił nam, żebyśmy sami sprawdzili, co z nami będzie za kilka lat. Oto wyniki... Nasze zdjęcia znajdują się na końcu galerii (sami się ich boimy).
Na zdjęciu: anonim, prawdopodobnie wypija ponad 10 drinków tygodniowo.
Nasi redaktorzy sprawdzili to na sobie!
Zdobywająca popularność smartfonowa aplikacja nie stara się wmówić nam, że jeśli przestaniemy pić, to będziemy żyli o wiele dłużej. Uzmysławia nam jedynie, jak będziemy wyglądali, jeśli wlewamy w siebie np. 10 drinków tygodniowo (tak, tyle wystarczy, by za jakiś czas stać się potworem o poszarzałej, spuchniętej twarzy i podkrążonych czerwonych oczach).
Dzięki "Zwierciadłu pijaństwa" można sprawdzić jak picie przyśpieszy proces starzenia się. Dodajmy, że aplikacja jest czymś więcej niż tylko kolejną zabawką. To część szkockiej, rządowej kampanii społecznej, która ma uzmysłowić - grając na naszej próżności, wszyscy bowiem chcemy być atrakcyjni - jak będziemy wyglądali po latach weekendowych szaleństw.
Nasz szef polecił nam, żebyśmy sami sprawdzili, co z nami będzie za kilka lat. Oto wyniki... Nasze zdjęcia znajdują się na końcu galerii (sami się ich boimy).
Na zdjęciu: Erika, wypija prawdopodobnie ponad 10 drinków tygodniowo.
Nasi redaktorzy sprawdzili to na sobie!
Zdobywająca popularność smartfonowa aplikacja nie stara się wmówić nam, że jeśli przestaniemy pić, to będziemy żyli o wiele dłużej. Uzmysławia nam jedynie, jak będziemy wyglądali, jeśli wlewamy w siebie np. 10 drinków tygodniowo (tak, tyle wystarczy, by za jakiś czas stać się potworem o poszarzałej, spuchniętej twarzy i podkrążonych czerwonych oczach).
Dzięki "Zwierciadłu pijaństwa" można sprawdzić jak picie przyśpieszy proces starzenia się. Dodajmy, że aplikacja jest czymś więcej niż tylko kolejną zabawką. To część szkockiej, rządowej kampanii społecznej, która ma uzmysłowić - grając na naszej próżności, wszyscy bowiem chcemy być atrakcyjni - jak będziemy wyglądali po latach weekendowych szaleństw.
Nasz szef polecił nam, żebyśmy sami sprawdzili, co z nami będzie za kilka lat. Oto wyniki... Nasze zdjęcia znajdują się na końcu galerii (sami się ich boimy).
Na zdjęciu: anonim, wypija prawdopodobnie 6-10 drinków tygodniowo.
Nasi redaktorzy sprawdzili to na sobie!
Zdobywająca popularność smartfonowa aplikacja nie stara się wmówić nam, że jeśli przestaniemy pić, to będziemy żyli o wiele dłużej. Uzmysławia nam jedynie, jak będziemy wyglądali, jeśli wlewamy w siebie np. 10 drinków tygodniowo (tak, tyle wystarczy, by za jakiś czas stać się potworem o poszarzałej, spuchniętej twarzy i podkrążonych czerwonych oczach).
Dzięki "Zwierciadłu pijaństwa" można sprawdzić jak picie przyśpieszy proces starzenia się. Dodajmy, że aplikacja jest czymś więcej niż tylko kolejną zabawką. To część szkockiej, rządowej kampanii społecznej, która ma uzmysłowić - grając na naszej próżności, wszyscy bowiem chcemy być atrakcyjni - jak będziemy wyglądali po latach weekendowych szaleństw.
Nasz szef polecił nam, żebyśmy sami sprawdzili, co z nami będzie za kilka lat. Oto wyniki... Nasze zdjęcia znajdują się na końcu galerii (sami się ich boimy).
Na zdjęciu: Ellie, wypija 6-10 drinków tygodniowo.
Nasi redaktorzy sprawdzili to na sobie!
Zdobywająca popularność smartfonowa aplikacja nie stara się wmówić nam, że jeśli przestaniemy pić, to będziemy żyli o wiele dłużej. Uzmysławia nam jedynie, jak będziemy wyglądali, jeśli wlewamy w siebie np. 10 drinków tygodniowo (tak, tyle wystarczy, by za jakiś czas stać się potworem o poszarzałej, spuchniętej twarzy i podkrążonych czerwonych oczach).
Dzięki "Zwierciadłu pijaństwa" można sprawdzić jak picie przyśpieszy proces starzenia się. Dodajmy, że aplikacja jest czymś więcej niż tylko kolejną zabawką. To część szkockiej, rządowej kampanii społecznej, która ma uzmysłowić - grając na naszej próżności, wszyscy bowiem chcemy być atrakcyjni - jak będziemy wyglądali po latach weekendowych szaleństw.
Nasz szef polecił nam, żebyśmy sami sprawdzili, co z nami będzie za kilka lat. Oto wyniki... Nasze zdjęcia znajdują się na końcu galerii (sami się ich boimy).
Na zdjęciu: anonim, wypija około 10 drinków tygodniowo.
Nasi redaktorzy sprawdzili to na sobie!
Zdobywająca popularność smartfonowa aplikacja nie stara się wmówić nam, że jeśli przestaniemy pić, to będziemy żyli o wiele dłużej. Uzmysławia nam jedynie, jak będziemy wyglądali, jeśli wlewamy w siebie np. 10 drinków tygodniowo (tak, tyle wystarczy, by za jakiś czas stać się potworem o poszarzałej, spuchniętej twarzy i podkrążonych czerwonych oczach).
Dzięki "Zwierciadłu pijaństwa" można sprawdzić jak picie przyśpieszy proces starzenia się. Dodajmy, że aplikacja jest czymś więcej niż tylko kolejną zabawką. To część szkockiej, rządowej kampanii społecznej, która ma uzmysłowić - grając na naszej próżności, wszyscy bowiem chcemy być atrakcyjni - jak będziemy wyglądali po latach weekendowych szaleństw.
Nasz szef polecił nam, żebyśmy sami sprawdzili, co z nami będzie za kilka lat. Oto wyniki... Nasze zdjęcia znajdują się na końcu galerii (sami się ich boimy).
Na zdjęciu: Renee, wypija 1-5 drinków tygodniowo.
Nasi redaktorzy sprawdzili to na sobie!
Zdobywająca popularność smartfonowa aplikacja nie stara się wmówić nam, że jeśli przestaniemy pić, to będziemy żyli o wiele dłużej. Uzmysławia nam jedynie, jak będziemy wyglądali, jeśli wlewamy w siebie np. 10 drinków tygodniowo (tak, tyle wystarczy, by za jakiś czas stać się potworem o poszarzałej, spuchniętej twarzy i podkrążonych czerwonych oczach).
Dzięki "Zwierciadłu pijaństwa" można sprawdzić jak picie przyśpieszy proces starzenia się. Dodajmy, że aplikacja jest czymś więcej niż tylko kolejną zabawką. To część szkockiej, rządowej kampanii społecznej, która ma uzmysłowić - grając na naszej próżności, wszyscy bowiem chcemy być atrakcyjni - jak będziemy wyglądali po latach weekendowych szaleństw.
Nasz szef polecił nam, żebyśmy sami sprawdzili, co z nami będzie za kilka lat. Oto wyniki... Nasze zdjęcia znajdują się na końcu galerii (sami się ich boimy).
Na zdjęciu: red. Puch, wypija 6-10 drinków tygodniowo. Ale popala...
