Tak kobiety karzą za zdradę
11.03.2014 | aktual.: 27.12.2016 15:07
Ci panowie boleśnie się o tym przekonali
"Zemsta najlepiej smakuje na zimno" - tak brzmi stare klingońskie przysłowie, które przytoczone zostało w kultowym już dziś filmie Quentina Tarantino, "Kill Bill".
Stanowi on opowieść o odwecie pewnej urokliwej damy. W wielkim skrócie, postanowiła ona w bezwzględny sposób rozprawić się z kilkoma osobami, które przeprowadziły zamach na jej życie. Bohaterka tego dzieła pokazała, że z kobietami czasami lepiej jest nie zadzierać. Do takich samych wniosków można dojść, wsłuchując się w doniesienia z całego świata, poświęcone paniom, które postanowiły odpłacić się partnerom za zdradę. Gdy w grę wchodzi niewierność, niewiasty - nawet te, których nigdy byśmy o to nie podejrzewali - potrafią okazać swoje okrucieństwo. Choć ich zemsta nie zawsze jest serwowana na zimno, bywa dotkliwa.
Oto przykłady, które pokazują, że kobiety naprawdę nie znoszą, gdy ktoś wystawia je do wiatru.
Oddawaj organy
Ten facet z powodu skoku w bok stracił nie tylko żonę, ale wkrótce, przynajmniej w teorii, może także stracić życie. Tak stałoby się, gdyby sąd przystał na żądania jego byłej żony. Samantha Lamb (na zdj. z mężem) w 2009 r. zdecydowała się na niezwykły gest i podarowała walczącemu o życie mężowi zdrową nerkę. Jak twierdzi, kosztowało ją to wiele wyrzeczeń - przed transplantacją musiała zrzucić blisko 20 kilogramów.
Trzy lata po operacji Andy Lamb rzucił swoją żonę. Jak utrzymuje Samantha, odszedł do jej przyjaciółki. Kobieta nie ukrywa swojej frustracji. Złożyła już pozew o rozwód. Jednocześnie domaga się zwrotu tego, co kiedyś należało do niej. Ma nadzieję odzyskać ofiarowaną wcześniej nerkę. Jeśli się to uda, zamierza ją przekazać komuś innemu, kto w jej opinii będzie na to zasługiwał.
Nie będziesz miał życia, człowieku
Zdrada to choroba, która w szczególnym stopniu toczy szeroko pojęte środowiska gwiazdorsko-celebryckie. Stworzenie tam udanego, zgodnego związku to rzadkość. Panowie zdradzają panie, panie robią to samo, a na końcu wszyscy obrzucają się błotem. Ale w związku z tym, że dziś rozpatrujemy konsekwencje pierwszego z wariantów, na szczególną uwagę zasługuje kazus muzyka Robina Thicke oraz aktorki Pauli Patton, która mając dość pozamałżeńskich wybryków swojego męża, zdecydowała się niecodzienny manewr.
Paula Patton wydała odezwę do przedstawicieli tabloidów oraz paparazzich, namawiając ich do tego, by uczyni życie jej ślubnego nieznośnym i śledzili każdy jego ruch. Mając takie błogosławieństwo, ci natychmiast przystąpili do działania. Natrętni fotografowie, pełniący w tym wypadku rolę detektywów, śledzą teraz uważnie każdy krok wokalisty. Pauli Patton zależy na tym szczególnie wtedy, kiedy jej luby przebywa w trasie koncertowej. Teraz, gdyby Thicke miał ochotę na skok w bok, może być pewien, że błyskawicznie dowiedzą się o tym rzesze jego fanów oraz główna zainteresowana.
Pożegnaj się ze swoją zabawką
W tym wypadku nie do końca wiadomo, czy można w ogóle mówić o zdradzie. Tim Shaw, popularny prezenter radiowy, podczas wywiadu z celebrytką Jodie Marsh, która ze względu na swoje krągłości ma zniewalający wpływ na wielu dżentelmenów, zażartował, że dla niej byłby gotów zostawić żonę oraz dzieci. Wkrótce na własnej skórze przekonał się, że w opinii jego małżonki zdrada to nie temat do żartów.
Kobieta w akcie zemsty postanowiła sprzedać na portalu aukcyjnym eBay jego najukochańsze "dziecko", legendę motoryzacji - wóz Lotus Esprit. Samochód o wartości 38 tysięcy dolarów wystawiła za... 75 centów. Oczywiście auto sprzedało się na pniu.
Ogłoszenie w gazecie
Niecodzienną pomysłowością wykazała się pochodząca z Teksasu Timeshia Brown - zdradzana żona. Rodzaj zemsty, jaki wybrała, wymagał od niej poświęcenia własnej prywatności, ale o ruchu, na jaki się w końcu zdecydowała, usłyszeli wszyscy. Kobieta, gdy dowiedziała się o tym, że jej mężczyzna ma "na boku" inną, a w dodatku spodziewa się z nią potomstwa, dała do prasy ogłoszenie.
"Chciałabym złożyć gratulacje Sarze Cormier i Patrickowi Brownowi. Oni spodziewają się dziecka" - brzmiał anons podpisany przez kobietę.
Wydawałoby się, że w czasach, gdy tradycyjna prasa sprzedaje się coraz gorzej, ogłoszenie będzie miało ograniczony zasięg. Szybko zostało jednak podchwycone przez serwisy społecznościowe, zyskując międzynarodowy rozgłos.
Niech wszyscy się dowiedzą
Ta historia niedawno została przytoczona przez serwisy na całym świecie. 45-letnia Beverly Rolston (na zdj.) chciała odpłacić się swojemu niewiernemu mężowi i jego kochance, a jednocześnie przestrzec inne kobiety przed dawnym mężczyzną jej życia. Miało zaboleć i zabolało. Amerykanka ze stanu Ohio udała się do hipermarketu sieci Walmart i rozwiesiła w nim zdjęcia swojego męża oraz swojej dawnej przyjaciółki, którzy wspólnie uprawiali seks.
Fotografie przedstawiające jej małżonka i jego kochankę w lubieżnych pozach, wzbogacone o wulgarny komentarz, którego policja nie zdecydowała się ujawnić, ozdobiły dziesiątki miejsc w sklepie. Beverly Rolston została aresztowana i postawiona przed sądem za upowszechnianie nieprzyzwoitych treści. Nie przyznała się do stawianych jej zarzutów.
To ma zaboleć
To jedna z najboleśniejszych konsekwencji męskiej zdrady, o jakiej nierzadko informują media. Wiele kobiet, chcąc odreagować swoje rozgoryczenie, dowiedziawszy się o występku partnera, postanawia... pozbawić go narzędzia zdrady albo je trwale uszkodzić. Na taki krok zdecydowała się m.in. pochodząca z Korei Południowej 26-letnia Hea Jung, która mając dość wyskoków swojego męża, postanowiła pozbawić go męskości.
O tym, że konsekwencje zdrady mogą być bolesne, przekonał się również pewien Amerykanin. W tym wypadku miała miejsce rzecz niesłychana - potajemny pakt zawarła bowiem jego żona - Tracy Hood Davis oraz trzy jego kochanki - Therese Ziemann, Michelle Belliveau i Wendy Sewell. Kobiety najpierw go obezwładniły, a potem za pomocą kleju "super glue" przytwierdziły jego przyrodzenie do nogi.
Ostateczne rozwiązanie
Kobiety, których zaufanie zostało nadwerężone, mogą się poczuć doprowadzone do ostateczności. A wtedy każdy scenariusz jest możliwy. Policja z Abu Dhabi doradziła niedawno wszystkim mężczyznom, którzy dopuszczają się zdrady, by trzymali z dala od swoich żon ostre narzędzia. Ostrzeżenie to wydaje się jak najbardziej uzasadnione, szczególnie w świetle wydarzeń, do jakich doszło ostatnio w Zjednoczonych Emiratach Arabskich.
Władze w tym kraju poinformowały o przypadku kobiety, która postanowiła zamordować swojego pochodzącego z Malezji męża. Kobieta wpadła w furię, gdy dowiedziała się, że padła ofiarą zdrady. Długo nie kalkulując, sięgnęła po ostateczne rozwiązanie w postaci noża kuchennego. Mężczyzna w stanie krytycznym trafił do jednego ze szpitali. Policjanci, którzy w niecodzienny sposób postanowili ostrzec wszystkich mężczyzn, sugerując im zabezpieczenie ostrych narzędzi, poinformowali, że w sprawie obecnie prowadzone jest śledztwo.
Kobieta, która targnęła się na życie męża, powiedziała w trakcie przesłuchania, że w chwili zdarzenia była niepoczytalna - w taki sposób zareagowała na ostry stres.
RC/PFi, facet/.wp.pl