CiekawostkiTak mężczyzna powienin dbać o włosy

Tak mężczyzna powienin dbać o włosy

Tak mężczyzna powienin dbać o włosy

24.12.2013 | aktual.: 27.12.2016 15:02

http://i.wp.pl/a/f/jpeg/32570/wlosy_315.jpeg

"Kto kudłaty, ten bogaty" - głosi stare ludowe porzekadło. Do dzisiaj nie straciło na aktualności, ponieważ bujna czupryna to ważny element wizerunku współczesnego mężczyzny. Gwiazdorzy wydają fortuny na przeszczepy włosów i specyfiki, które mają poprawić ich kondycję. Jak powinien dbać o fryzurę zwykły facet?

Dawno już minęły czasy, gdy mężczyzna przejmował się włosami tylko raz w tygodniu, gdy podczas rutynowej kąpieli chwytał pierwszy z brzegu szampon, żeby tylko "coś spieniło się na głowie".

Współczesny facet znacznie bardziej dba o owłosienie. Przykład idzie z samej góry, czyli ze świata show-biznesu. Gwiazdorzy z Hollywood stosują różne sposoby na poprawę stanu czupryny. "Jeśli chcesz mieć mocne, gęste włosy, ścinaj je tylko podczas pełni księżyca" - radzi Matthew McConaughey. Największe "ciacho" Fabryki Snów - Bradley Cooper tak przejmuje się opinią na temat fryzury, że nakazał fryzjerce... podpisanie umowy o zachowaniu poufności.

Al Pacino zafundował sobie przeszczep włosów w jednej z najlepszych hollywoodzkich klinik. Takie zabiegi są bardzo popularne również wśród gwiazd sportu. "Mam 25 lat i nie mogę łysieć w takim wieku" - stwierdził kilkanaście miesięcy temu Wayne Rooney, który błyskawicznie zlikwidował zakola.

W Polsce prekursorem przeszczepów włosów jest Radosław Majdan. "Niestety nie przyjmowały się" - zdradziła "Super Expressowi" znajoma byłego bramkarza.

1 / 4

Mycie wydłuża życie... włosa

Obraz
© AKPA

Nie ulega wątpliwości, że męskie włosy wymagają odpowiedniej pielęgnacji. Gruczoły łojowe na głowie faceta produkują bowiem znacznie więcej sebum niż w przypadku kobiety, dlatego nasza czupryna znacznie szybciej przetłuszcza się i traci puszystość.

Rozwiązanie tych problemów stanowi częste, najlepiej codzienne mycie włosów. Nie mniej istotny jest dobór odpowiedniego szamponu. Zapomnijmy o podbieraniu tego typu produktów partnerce czy używaniu zwykłego mydła, które wysusza skórę głowy. Warto szukać dedykowanych mężczyznom preparatów, które ją nawilżą i odżywią. Powinny zawierać witaminy A, B i E, a szczególnie witaminę B5, która wzmacnia i odbudowuje cebulki, a także chroni je przed starzeniem.

Myjąc włosy pamiętajmy, by woda nie była zbyt gorąca, ponieważ wysoka temperatura pobudza gruczoły łojowe, wywołując efekt odwrotny od zamierzonego. Szampon należy dokładnie spłukać, co pozwoli uniknąć podrażnień.

Specjaliści nie zalecają używania suszarki, ponieważ gorące powietrze może wywoływać łuszczenie naskórka, a w konsekwencji - łupież. Lepszym rozwiązaniem jest chłodny nawiew z odległości ok. 20 centymetrów od głowy. Wycierając włosy ręcznikiem nie używajmy zbyt wiele siły, ponieważ mokre kosmyki są podatne na zniszczenia i łamliwość.

2 / 4

Dieta na piękną czuprynę

Obraz
© AFP

Oprócz szamponu, w męskiej łazience powinno znaleźć się miejsce na odżywkę do włosów. Należy ją dobrać do indywidualnych potrzeb. Przesuszona czupryna może potrzebować preparatu nawilżającego z witaminami i np. mleczkiem kokosowym. Do włosów delikatnych warto użyć produktów na bazie rumianku. Jeśli mamy problem z przetłuszczającą się fryzurą, odżywki stosujmy z umiarem.

Modelując włosy po umyciu, zainwestujmy w żele czy pianki dobrej jakości, ponieważ unikniemy wówczas podrażnienia skóry głowy. Wieczorem powinniśmy wyczesać albo zmyć tego typu preparaty, ponieważ zbyt długi kontakt z kosmetykami osłabia cebulki.

Dla pielęgnacji włosów istotne są również regularne wizyty u fryzjera. Podcinanie fryzury należy powtarzać co 4-5 tygodni. W utrzymaniu dobrej kondycji włosów pomaga także rozsądna dieta. Warto pamiętać o piciu odpowiedniej ilości płynów (2 litry wody dziennie) i jedzeniu: ciemnozielonych warzyw: szpinaku, brokułów, brukselki (zawierają dużo żelaza oraz witamin A i C), fasoli (skarbnica żelaza i protein), orzechów (znajdziemy w nich kwasy omega-3, cynk i selen) oraz jaj. Składniki tych produktów wpływają na wzmocnienie włosów.

3 / 4

Ach, te zakola...

Obraz
© AFP

Problemem wielu współczesnych facetów jest łysienie, które dotyczy blisko 60 proc. mężczyzn powyżej 50. roku życia. "Zakola" często pojawiają się jednak znacznie wcześniej, niekiedy już u 20-latków. Winę za to ponoszą zwykle geny odziedziczone po ojcu czy dziadku.

Łysienie zaczyna się zazwyczaj w okolicach skroniowo-czołowych. Włosy mogą też przerzedzać się nad czołem i na szczycie głowy, podczas gdy na obwodzie ich ilość zmniejsza się nieznacznie.

Postępujące z wiekiem łysienie zależy od stężenia hormonu zwanego dihydrotestosteronem, który działa na mieszki włosowe i sprawia, że zamiast mocnych i długich włosów zaczynają one produkować krótkie i cieńsze.

Na rynku pojawia się wiele produktów, które mają rzekomo spowolnić łysienie, ale ich skuteczność wciąż pozostaje dyskusyjna. Znacznie bardziej efektywnym rozwiązaniem problemu jest przeszczep włosów, jednak zabieg nie należy do najtańszych, co stanowi barierę dla wielu łysiejących facetów.

4 / 4

Walczymy z łupieżem

Obraz
© AFP

Mężczyźni często skarżą się także na łupież. Problem pojawia się zwłaszcza zimą, kiedy skóra wysusza się z powodu przebywania w ogrzewanych pomieszczeniach, ale także stosowania niewłaściwie dobranych szamponów. Czasem przyczyną łupieżu może stać się również zbyt rzadkie mycie włosów, kiedy łój i martwe komórki skóry gromadzą się i nie są regularnie usuwane.

Dolegliwość można leczyć szybko i łatwo, regularnie (przynajmniej raz w tygodniu) stosując szampon, zawierający substancje przeciwgrzybiczne. - Sprawdzą się również dostępne w aptece preparaty z substancjami typu ketokonazol , pirytionian cynku, cyklopiroksolamina, a także używane przez krótki czas leki przeciwzapalne w postaci płynów lub żeli.

Osobom ze skłonnością do łupieżu zaleca się ograniczenie spożycia cukru, który sprzyja namnażaniu się grzybów drożdżopodobnych. Warto również systematycznie szczotkować włosy, dzięki czemu usuniemy martwą skórę oraz pobudzimy krążenie w skórze. Unikajmy drapania swędzącej często głowy, ponieważ może to powodować krwawienie, a nawet zakażenie skóry.

Lekarz może przepisać odpowiednie lekarstwa, ale w walce z łupieżem sprawdzają się także terapie alternatywne. Ukrwienie skóry głowy na pewno poprawi masaż. Warto stosować również olejki eteryczne, np. z drzewa herbacianego. Niektórzy przed użyciem szamponu masują skórę głowy rozkrojoną cytryną. Nasze babcie płukały włosy w wywarze z pokrzyw albo nakładały na nie maseczkę z białka, do którego po ubiciu dodawały żółtko.

Rafał Natorski

al pacinobradley cooperfryzura
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (68)