Tak się chłopie randkuje...

Męskim okiem

Jak zrobić wrażenie w czasie pierwszej randki? Jednym ze sposobów może być wynajęcie na wyłączność ekskluzywnego hotelu-zamku, do którego zabierze nas prywatny samolot.

Taką ofertę przygotował należący do sieci hoteli von Essen, Amberley Castle położony w zachodnim Sussex. W czasie trwania randki w 19-apartamentowym zamku nie ma innych gości. Na randkowiczów czekają natomiast: fryzjerzy, styliści, a nawet dentysta. Ponieważ oferta dotyczy pierwszego spotkania, organizatorzy postarali się o zachowanie dobrych obyczajów. Dla gości przygotowano dwa osobne, luksusowe apartamenty.

Powszechnie wiadomo, że droga do serca wiedzie przez żołądek. Dlatego znany w Wielkiej Brytanii szef kuchni przygotowuje wyrafinowane dania dla odwiedzającej hotel pary. Dojazd, a właściwie przelot do hotelu stanowi dodatkową atrakcję. Z dowolnej części Wysp Brytyjskich gości zabiera helikopter lub prywatny odrzutowiec.

[

]( #opinions )

Równie bajkowa, jak noc w zamku jest jej cena. Aby skorzystać ze specjalnej oferty trzeba zapłacić, uwaga: 45 tys. funtów. Właściciele hotelu nie uważają tej kwoty za wygórowaną. - Mimo że koszt jest ekstremalnie wysoki, to liczy się pierwsze wrażenie. Jeśli nasza wycieczka pomoże skierować znajomość pary na właściwy tor, który będzie prowadził do trwałego związku, to jest ona warta każdego pensa - mówi reprezentant hoteli von Essen. I jak z tym się nie zgodzić?

A na jaką randkę nie powinniśmy iść? Jak się okazuje, szybkie randki, organizowane przez kluby czy puby mogą nadszarpnąć poczucie własnej wartości. Badania dowodzą, że tam liczy się głównie wygląd, a nie osobowość.

Szybkie randki to zorganizowane spotkania, na które przychodzą samotne kobiety i mężczyźni. Każdy z każdym przeprowadza krótką rozmowę trwającą około 5 minut, by potem zaproponować najlepiej rokującym kandydatom spotkanie.

Alison Lenton z University of Edinburgh w Wielkiej Brytanii wraz ze swoim zespołem postanowiła sprawdzić, jakimi kryteriami wyboru kierują się ludzie biorący udział w tego typu imprezach.

[

]( #opinions )

Lenton obserwowała 118 szybkich randek w różnych grupach liczących od 7 do 36 osób i ze zdumieniem odkryła, że w większych grupach zainteresowaniem cieszyło się zaledwie parę osób, podczas gdy mniej "ładni" nie otrzymywali propozycji wcale lub było ich mało. W mniej licznych grupach szanse były wyrównane. Według Lenton wszystkiemu winien jest zbyt duży wybór. Mając mało czasu uciekamy się do najprostszego z możliwych sposobów. Jeśli jednak wybór jest ograniczony, częściej zwracamy uwagę na inteligencję i osobowość partnera.

(PAP), menonwaves /PFi