Tak zwane "łatwe kobiety" w oczach mężczyzn
Kobieta pewna siebie, swobodna, lubiąca męskie towarzystwo - to dla mężczyzn apetyczny kąsek czy wręcz przeciwnie? Zdania są podzielone. Jedna opinia pojawia się jednak najczęściej: łatwa kobieta? Chętnie, ale na jedną noc. Nie na stałe.
03.12.2015 | aktual.: 05.06.2018 15:58
Współczesne kobiety mogą otwarcie mówić o swojej seksualności, potrzebach intymnych i pragnieniach. Nawet zdradzają równie często co mężczyźni. Co do tego drugiego wątpliwości nie ma ceniona amerykańska antropolog Helen Fisher, która uważa, że zdrada leży również w naturze kobiet i przytrafia się nawet w udanych związkach.
Programy typu "Ekipa z Newcastle" (w Polsce "Ekipa z Warszawy") pokazują, że współczesne młode kobiety lubią przygodny seks i nie mają pod tym względem żadnych zahamowań. Często są wręcz bardziej nachalne i bezpośrednie od mężczyzn.
Badania dowodzą, że najbardziej rozwiązłe w Europie są Brytyjki, które piją więcej alkoholu od mężczyzn, doprowadzając się niekiedy do takiego stanu, że nie pamiętają później, z kim uprawiały seks. Z artykułu opublikowanego w czasopiśmie "The Daily Telegraph" wynika, że brytyjskie dziewczyny przodują, jeśli chodzi o przygodny seks czy liczbę partnerów seksualnych.
Nie takie święte
Polki na tym tle wydają się wyjątkowo spokojne, chociaż badania dowodzą, że hamulce puszczają nam na emigracji. Mówi się też o seksturystyce Polek, czyli samotnych wyjazdach do ciepłych krajów, gdzie chętnie romansują i nawiązują przelotne znajomości. 31-letni Karol mówi wprost, że Polki lubią przygodny seks, nie tylko na wakacjach. - Dużo się napatrzyłem i widzę, że młode dziewczyny narzucają się facetom. Często nie mają żadnych granic. Polki nie są takie święte - przyznaje.
Przelotne kontakty seksualne mogą być zresztą dla kobiet korzystne. Amerykański profesor zajmujący się psychologią ewolucyjną David M. Buss w książce "Ewolucja pożądania" zauważa, że umożliwiają one rozpoznanie i ocenę potencjalnego męża w stopniu często niemożliwym do uzyskania w inny sposób.
- Pozwalają rozeznać się w jego osobowości i zamiarach, sposobie reagowania na różne sytuacje, w niezawodności, w jego atrakcyjności i wartości jako mężczyzny dla innych kobiet. Pozwalają też ocenić wrażliwość i elastyczność mężczyzny, jego skłonność do dbania o jej szczęście. Kontakt seksualny pozwala też partnerom zorientować się w stopniu ich wzajemnego dopasowania, dostarczając ważnych informacji o szansach na trwały związek - twierdzi Buss.
Żeby się nie namęczyć
Pytanie tylko, czy mężczyźni lubią i szanują takie kobiety. Internauci mają na ten temat sprzeczne opinie. Jedna z forumowiczek pisze tak: "Faceci teraz nie lubią się starać o kobietę. Biorą łatwe, bo przynajmniej nie muszą się męczyć". A to inny z wpisów, pod którym podpisał się mężczyzna: "Wolimy takie, które nie udają księżniczek, których nie trzeba zdobywać miesiącami. Niedostępności mówimy NIE".
Wśród internautów panuje zgoda co do tego, że jeśli mężczyzna szuka przygody na jedną noc, zwraca uwagę na łatwe kobiety. "Ja i wielu moich kolegów lubimy kobiety łatwo dostępne. Po co mam się męczyć wiele miesięcy, a potem się okazuje, że do siebie nie pasujemy? Zgłupieliście?" - czytamy na forum dyskusyjnym.
Zbigniew Lew-Starowicz, najbardziej ceniony polski seksuolog, w książce "Lew-Starowicz o mężczyźnie" przyznaje, że kobiety coraz częściej uprawiają seks bez miłości.
- Internet w tej kwestii sporo zmienił. Kiedyś, jeżeli kobieta chciała mieć seks dla seksu, gdzie mogła to ujawnić? Wykrzyczeć w parku? Teraz takie potrzeby załatwia się głównie w sieci. Poza tym są tzw. romanse biurowe, gdzie ona zawsze znajdzie sobie kogoś w miejscu pracy. To jest układ, seks bez zobowiązań - uważa.
David M. Buss zauważa: W ewolucyjnej przeszłości naszego gatunku główną okazją do pozamałżeńskiego seksu była dla kobiety czasowa nieobecność jej stałego partnera, na przykład z powodu polowania, które zajmowało wiele godzin, dni czy tygodni. Kobiety pozostawały więc na krótsze czy dłuższe okresy same lub pod opieką mniej czujnej rodziny partnera.
Łatwa dla innych
Zbigniew Lew-Starowicz przyznaje, że współczesne kobiety nie wstydzą się swojej seksualności. I podaje przykład tzw. marszów puszczalskich, gdzie kobiety afirmują swoją niezależność seksualną i dają jasny przekaz, czego potrzebują.
Dla mężczyzn to dobry sygnał. - W przeszłości, aby znaleźć kobietę, seks dla seksu, trzeba było się natrudzić. Co prawda są agencje towarzyskie, ale nie każdemu ta konwencja odpowiada. Poza tym przyjemnie jest mieć w pracy koleżankę, która to lubi, bo można zaspokoić swoje potrzeby seksualne - pisze Lew-Starowicz.
Znany seksuolog odpowiada na pytanie, czy mężczyźni lubią łatwe kobiety. - Jeżeli on chce mieć seks dla seksu, to tak, bo nie musi się za bardzo napracować. Ale jeśli chce mieć towarzyszkę życia, to nie, bo w takim razie ona też będzie łatwa dla innych. W zależności od kontekstu. Łatwe kobiety są wysoce cenione w kwestii przygód seksualnych - komentuje.
Naukowcy już wiedzą
Są jednak mężczyźni, którzy nawet na jedną noc wolą "trudne" dziewczyny. Opowiada o tym 41-letni Rafał. - Nie szanuje się tego, co przychodzi łatwo. Kobieta, którą trzeba zdobyć, jest wyzwaniem. Może dla osiemnastolatka łatwa dziewczyna to atrakcja, ale dla starszego niekoniecznie - mówi.
Łatwe kobiety zazwyczaj nie są jednak postrzegane jako kandydatki na stałe partnerki. Jedna z internautek pisze na forum: Faceci lubią łatwe kobietki, bo są leniwi, ale często nie czują do nich szacunku. Często traktują je niepoważnie i tylko do chodzenia, wolnego związku. Ogólnie większość mężczyzn bardziej szanuje kobietę, o którą trzeba się starać, która od razu się z nim nie przespała. Odczuwają wtedy większą satysfakcję ze zdobyczy. Szczególnie, jeśli zwierzyna jest ładna.
Naukowcy z Uniwersytetu w Teksasie postanowili sprawdzić, jakie kobiety najbardziej kręcą mężczyzn. Eksperyment wykazał, że gdy szukają partnerki, najbardziej liczy się urok osobisty, poczucie humoru i inteligencja. Takie kobiety wcale nie muszą być boginiami seksu. Badanie wykazało również, że mężczyźni praktycznie natychmiast stracili zainteresowanie kobietą na jedną noc, kiedy im zasugerowano, że mogliby spędzić z nią resztę życia.
Ewa Podsiadły-Natorska
Korzystałam z: "Lew-Starowicz o mężczyźnie", rozmawia Krystyna Romanowska, wyd. Czerwone i Czarne, Warszawa 2012; "Ewolucja pożądania", David M. Buss, Gdańskie Wydawnictwo Psychologiczne, Gdańsk 2003