Taki facet ma u kobiet większe szanse. Nawet jeśli nie jest przystojny
Kobiety kochają "niegrzecznych chłopców"? Nie te
Godziny spędzone na siłowni i hektolitry wylanego potu, dieta, nienaganna fryzura i elegancki ubiór. Wokół tych wizerunkowych zagadnień kręci się dziś życie wielu facetów. Ale to wszystko może być na nic, jeśli zabraknie czegoś jeszcze. Jak pokazują najnowsze badania, poza wyglądem olbrzymi wpływ na atrakcyjność mężczyzny ma także jego charakter oraz wrażliwość na problemy innych.
"Liczy się dobre wnętrze"; "nieważne, jak wygląda, ważne, jakim jest człowiekiem" - podobne komunały można często usłyszeć np. podczas konkursów miss, gdy kandydatki do tytułu najpiękniejszej opowiadają o swoim wymarzonym facecie. Teraz okazuje się, że niekoniecznie są to pozbawione podstaw frazesy, mające im przynieść poklask wśród przedstawicieli płci brzydkiej zasiadających w jury. W świetle ostatnich badań, wysocy i przystojni mężczyźni, zabiegając o względy kobiety (szczególnie tej, która poszukuje stałego partnera), wcale nie są skazani na sukces. Ich ostateczna ocena może mocno się obniżyć, gdy są gburowaci, brakuje im ogłady albo są obojętni na ludzką krzywdę. Najbardziej punktują ci panowie, którzy nie patrzą w życiu na czubek własnego nosa, ale często kierują się też dobrem innych.