3z6
Bezduszny? Tylko na krótką metę
Każda z uczestniczek eksperymentu, znając już historyjki, musiała ocenić atrakcyjność przedstawionych jej mężczyzn. Okazało się, że gdy chodziło o relację długoterminową, mężczyźni, którzy wykazali się wspaniałomyślnością, zostali uznani za znacznie bardziej atrakcyjnych. Aspekt fizyczny schodził w tym wypadku na plan dalszy. W skrócie – uznani wcześniej za nieatrakcyjnych nagle okazali się znacznie bardziej pociągający, gdy okazywało się, że stać ich na szlachetny gest. Trochę inaczej sprawy się miały, gdy panie miały ocenić atrakcyjność mężczyzny, z którym miałyby być na krótko. Wówczas dobroduszność nie miała już wpływu na atrakcyjność kandydata.