FormaTaki kotlet jest gorszy od schabowego! Tuczy bardziej

Taki kotlet jest gorszy od schabowego! Tuczy bardziej

Otyłość to dziś poważny problem cywilizacyjny, któremu starają się stawić czoła ośrodki zdrowia na całym świecie. Dotyczy on kobiet, mężczyzn, a nawet małych dzieci. Większość osób, widząc na ulicy kogoś ze sporą tuszą, często podświadomie stawia diagnozę, uznając grubasa za stroniącego od ruchu miłośnika fast foodów. Rzeczywistość może być jednak zupełnie inna. Naukowcy ustalili właśnie, jaka jest jedna z najczęstszych przyczyn nadwagi wśród mężczyzn. Wniosek? Dodatkowych kilogramów nie zawsze można uniknąć. Winne takiego stanu rzeczy są hormony obecne w jedzeniu, jakie można znaleźć na półkach sklepów.

Taki kotlet jest gorszy od schabowego! Tuczy bardziej
Źródło zdjęć: © 123RF.COM

Otyłość wśród mężczyzn to coraz poważniejszy problem. Nic zatem dziwnego, że od dłuższego czasu trwa poszukiwanie winnych takiego stanu rzeczy. Kto lub co ponosi za to odpowiedzialność? Do tej pory potencjalnych przyczyn upatrywano w mentalności oraz niezdrowych nawykach samych panów, którzy przepadają za ociekającym tłuszczem jedzeniem, lubują się w przekąskach, a nade wszystko kochają piwo. Tak ważny dla zdrowej sylwetki ruch fizyczny ograniczają zaś do podnoszenia na przemian pilota od telewizora oraz szklanicy ze złocistym trunkiem. Tyle oczywiście stereotypy, które przychodzą na myśl, gdy poruszany jest problem męskiej nadwagi. Teraz okazuje się, że są one bardzo krzywdzące, bo za pojawienie się nadprogramowych kilogramów nie zawsze odpowiadają niezdrowe zachowania.

Według naukowców, którzy niedawno zaprezentowali wyniki swoich badań, jedną z najczęstszych przyczyn otyłości u dzisiejszych mężczyzn mogą być żeńskie hormony, które znaleźć można w produktach spożywczych zawierających soję, a nawet... w wykorzystywanych na co dzień przedmiotach plastikowych. To wszystko może bardzo negatywnie wpływać na kondycję mężczyzn. Estrogeny - bo o nich mowa - mogą odpowiadać właśnie za epidemię otyłości, która szczególnie mocno daje się we znaki mężczyznom w krajach zachodnich. Naukowcy z Uniwersytetu Adelajdy w Australii zwrócili też uwagę, że otyłość u mężczyzn z Zachodu zbliża się do tych samych wskaźników, które notowane są wśród kobiet, a jej poziom jest znacznie wyższy niż u mężczyzn z krajów Trzeciego Świata.

- Przyrost masy ciała spowodowany przez hormony znacznie częściej występuje u kobiet niż u mężczyzn i to jest całkiem jasne, kiedy patrzymy na wskaźniki otyłości rejestrowane w krajach rozwijających się - powiedział cytowany przez "Daily Express" autor badań, James Grantham. - Kiedy jednak przyjrzymy się światu zachodniemu: Stanom Zjednoczonym, Europie, Australii to wskaźniki otyłości wśród mężczyzn i kobiet są tam znacznie bliżej siebie. W niektórych krajach Zachodu otyłość wśród mężczyzn jest nawet poważniejszym problemem niż ta notowana u kobiet.

Dlaczego żeńskie hormony mają tak duży wpływ na sylwetkę panów i wywołują problemy z nadwagą? Zgodnie z przeprowadzonymi badaniami, dodatkowa dawka estrogenów prowadzi do niedoczynności tarczycy i wyraźnie wpływa na mózg, m.in. poprzez modulację podwzgórza, co kończy się wzrostem masy ciała. Nie jest to jedyny problem. Jest jeszcze jedno istotne następstwo. Żeńskie hormony w żywności powodują też, że mężczyźni stają się coraz mniej męscy. Poważnym problemem, który zaobserwowali eksperci, a związanym ze wzmożonym oddziaływaniem żeńskich hormonów na męski organizm, jest też spadająca ilość produkowanej spermy.

Specjaliści podkreślili, że w krajach rozwiniętych, dieta jest bogata w produkty sojowe, które zawierają ksenoestrogeny. To powoduje, że przyrost masy ciała u mężczyzn przebiega tam według podobnego schematu jak u pań.

Nie tylko bogata w żeńskie hormony dieta jest jednak winna temu, że mężczyźni tyją na potęgę. Równie poważnym problemem jest powszechne stosowanie polichlorku winylu (popularne wyroby PCV), który szeroko wykorzystywany jest m.in. do produkcji wyrobów medycznych czy nawet rur, którymi dostarczana jest woda. Badania pokazują, że mogą one stanowić także źródło ksenoestrogenu.

Wyniki badań australijskich naukowców zostały opublikowane niedawno w czasopiśmie PLOS ONE.

RC/PFi, facet.wp.pl

Źródło artykułu:WP Facet

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (131)