2z8
Zdjęcia bandytów. Śmierć-kicz po rosyjsku
Tajemnicą poliszynela jest, że rosyjscy politycy i biznesmeni zamawiają u artystów obrazy, na których tamci umieszczają ich podobizny. I nie chodzi tylko o klasyczne portrety, ale także o reprodukcje dzieł mistrzów, na których zamiast twarzy oryginalnych postaci, pojawiają się lica ich współczesnych mecenasów.