DziewczynyTam żyją najgrubsze kobiety!

Tam żyją najgrubsze kobiety!

Tam żyją najgrubsze kobiety!
Źródło zdjęć: © Thinkstock

07.02.2011 | aktual.: 27.12.2016 15:02

None

Zwykło się mawiać, że kochanego ciałka nigdy za wiele, a jednak w przypadku kobiet z tych krajów, można już mówić o grubej przesadzie...

W erze fast foodów i galopującego konsumpcjonizmu, tłuszcz staje się zagrożeniem numer jeden dla człowieka. Tym niemniej większość nacji nie bacząc na niebezpieczeństwa z tym związane, systematycznie powiększa swoje rozmiary w kolejnych dziesięcioleciach -mężczyźni pęcznieją w brzuchach lub barach, kobiety rosną wszerz... Co ciekawe, o ile widok otłuszczonego faceta (który wg starego powiedzenia i tak musi być tylko trochę ładniejszy od diabła, by mieć powodzenie) nie budzi wielkich kontrowersji, o tyle kobiece piękno przykryte tłuszczykiem, jawi się już jako wielka strata...

W ten sposób stajemy się powoli świadkami załamania klasycznego kobiecego kanonu piękna - z modelowego 90-60-90 przechodzimy do 120-120-120. Oczywiście nie jest to zasadą, lecz można już mówić o niebezpiecznym trendzie, obejmującym stopniowo wszystkie zakątki Świata. "Global Post" podaje, że obecnie 1/3 dorosłych dotknięta jest nadwagą (współczynnik BMI o wartości od 25 do 29,9), zaś 1 na 10 osób może mówić o otyłości (współczynnik BMI = 30 lub więcej). Ale gdzie jest najgorzej?

Przedstawiamy Wam galerię dziewięciu państw, z których pochodzi statystycznie najwięcej otyłych kobiet.

MW/PFi

1 / 9

9. Islandia

Obraz
© AFP

Malownicza Islandia słynie z zapierających dech w piersiach widoków. Ponadto, to właśnie z tego kraju pochodzi Bjork oraz wielu arcymistrzów szachowych. Ale Islandia to również kraina zamieszkała przez potomków wielkich Wikingów, którzy najwyraźniej - podobnie jak to czynili ich przodkowie - lubują się w dobrej kuchni. A efekt?

Aż 20% Islandczyków to ludzie cierpiący na otyłość, zaś 60,2% dotkniętych jest nadwagą. Tym samym, spora część tamtejszych kobiet wpisuje się w gusta Wikingów, którzy znani byli z tego, że uwielbiali dziewoje, które było za co złapać...

2 / 9

8. Chile

Obraz
© Thinkstock

Chilijskie dziewczyny są ładne, pogodne i... dość często zdarza im się nie wchodzić w ubrania o rozmiarze L. 22% Chilijczyków jest otyłych, zaś 59,7% boryka się z nadwagą...

3 / 9

7. Irlandia

Obraz
© Thinkstock

Ostatecznie to chyba jednak dobrze, że z Polski nie udało się zrobić drugiej Irlandii. Inaczej, również u nas krajowe współczynniki ludzi otyłych i z nadwagą wynosiłyby kolejno: 23% oraz 61%. A z takim obciążeniem polska "zielona wyspa" szybko poszłaby na dno...

4 / 9

6. Kanada

Obraz
© Thinkstock

Czyżby lekko zakompleksieni Kanadyjczycy zazdrościli Amerykanom również gabarytów? Nie jest to wykluczone, zważywszy na fakt, jak dynamicznie rośnie tamtejszy współczynnik otyłości - obecnie sięga on już 24% populacji. O to, żeby jeszcze się zwiększył zadba z pewnością 60% mieszkańców Kanady, którzy najprawdopodobniej wkrótce zmienią kategorie wagowe - z nadwagi na wagę ciężką...

5 / 9

5. Wielka Brytania

Obraz
© Thinkstock

Brytyjki dzierżą niechlubny tytuł najgrubszych kobiet w Europie. Pokonały nawet Niemki! Tym samym Wielka Brytania to europejski raj dla feedersów.

Co ciekawe, jak podaje "Daily Mail" średni współczynnik BMI dla brytyjskich kobiet wynosił w 1980 roku 24,2. Osiemnaście lat później nową normą stał się wynik 26,9. Nic więc dziwnego, że obecnie - według raportu OECD - 1/4 Brytyjczyków jest otyłych, zaś 61,4% cierpi na solidną nadwagę.

6 / 9

4. Australia

Obraz
© Thinkstock

Australijczycy mają wszystko - wieczne lato, ocean, surfing, kangury i mistrza świata w snookerze. A jednak, ostatnimi czasy tamtejsi panowie mogą odczuwać lekki niedosyt i narzekać na brak atrakcyjnych seksualnie kobiet. Tamtejsze statystyki są bowiem praktycznie identycznie, jak te brytyjskie. W tej konkurencji Australia wygrywa dosłownie o dekagramy...

7 / 9

3. Nowa Zelandia

Obraz
© AFP

Miejsce trzecie na podium przypada krajanom Petera Jacksona. Swego czasu pisaliśmy, że u Kiwi panie są bardziej przebojowe, niż panowie, a ponadto tamtejsze kobiety chucią przewyższają dziewczyny z wszystkich innych zakątków globu.

Okazuje się jednak, że w Nowej Zelandii jest też więcej kobiety w kobiecie (w ujęciu wagowym) niż w większości pozostałych państw. Tamtejszy współczynnik otyłości wynosi 27%, zaś nadwaga objęła swoim zasięgiem aż 62,6% populacji.

8 / 9

2. Meksyk

Obraz
© Thinkstock

Czas wytoczyć naprawdę ciężką artylerię. 70% Meksykanów ma nadwagę, natomiast aż 30% (!) cierpi z powodu otyłości. Czy można to przebić?!

9 / 9

1. USA

Obraz
© Thinkstock

Oczywiście! Stany Zjednoczone Ameryki Północnej to kraina możliwości i fast foodów, a także międzynarodowy symbol konsumpcjonizmu. Naturalnie owo zepsucie można wyrazić liczbowo - otóż 34% dorosłych Amerykanów zaliczana jest do grupy ludzi otyłych, zaś 68% ma nadwagę.

Widząc te niesamowite statystyki, pomyślcie jak ciężko muszą pracować filmowcy, by z chmary otłuszczonych Amerykanek wynaleźć tych kilka szczupłych i seksownych, które podziwiamy później w hollywoodzkich produkcjach filmowych...

otyłośćtłuszczwaga
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (262)